Witam.
mieszkam w Barcelonie ponad 4 lata, czytajac to co napisales o Twojej nauce Hiszpanskiego .... hmmm no co ja moge Ci napisac, tylko i wylacznie szczera prawde.
Wybrales Barcelone ... domyslam sie , ze bez wiedzy iz Barcelona to Catalunya, za duzo nie zdzialasz z Twoim ,,doswiadczonym Hiszpanskim" iz...
po 1. jezyk jaki tutaj panuje to Catalunski
po 2. hiszpanski ze slownika, rozni sie duzo od mowy
po 3. myslac, ze przyjedziesz tak po prostu i ze znajdziesz prace robisz duzy blad.
w takim kryzysie jaka jest teraz Hiszpania, nie znajdziesz pracy bez zadnego doswiadczenia...oczywiscie o doswiadczeniu tutaj.
zawod moze byc ten sam, ale inaczej wykonywany ...
Ja sama mieszkajac w Barcelonie tyle czasu od 5 miesiecy szukam pracy, i nie powiem, ze moj hiszpanski i Catalunski jest sredni ...
i ze doswiadczenie male ...
a co do pracy na czarno, to z tym raczej w tej chwili nie igrac, sprawdzaja wszedzie wszystko to, co jest mozliwe.
jesli zdecydowales sie na ten krok, lub zdecydujesz, to podziwiam Twa odwage.
pozdrawiam
PS: oczywiscie, czasami komus sie udaje, zycze szczescia .