jak tam wasz kryzys?

Temat przeniesiony do archwium.
jak się ma wasz kryzys ... bo mój całkiem nieźle , w fabryce wyrzucają ludzi , zabrali nadgodziny , pracuję za samą stawkę bazową ... jestem tu 1,5 roku i w punkcie wyjściowym .... szukam rozwiązania , innej pracy ale pierwszeństwo maja katalończycy , wisi nademną groźba zwolnienia i zasiłek , mimo bardzo dobrej opinii szefów mogę po prostu wylecieć , jakiś paradoks ! ... straszna lipa się zrobiła . nie przyjeżdżajcie na hurrrra w ciemno szukać roboty bo znienawidzicie hiszpanię a to przecierz taki piękny kraj ! powodzenia

ps > tel hiszp. 63 99 44 879 rejon Girony , szukam pracy i jakiegoś pokoju
no ja narazie nie mam takiego zamiaru,chyba że turystycznie:)
Hiszpania ma dziś najwyższe bezrobocie w Unii Europejskiej ponad 17 porcentw Polsce tylko 11% http://www.hotmoney.pl/artykul/7517/1/hiszpania-byli-wzorem-sa-w-ruinie.html
tak w posce tylko.dobre okreslenie!!ale jak sie zyje tam a tutaj.jabysmy doszli do taiej sytuacji jaka jest w hiszpanii to nie wiem co y sie tu dzilo.Tam tez zesto przesadzaja!!!
Eh no szczera prawda niestety, sam to przezylem. Mama mojej dziewczyny tracila regularnie godziny w pracy, zaczeli pracowac co drugi tydzien po 3-4g dziennie az w koncu co drugi dzien z tego co drugiego tygodnia. Ledwo na jedzenie nam starczalo. Ci co nie meili kontraktu fijo, stalego, wylecieli wszyscy, az chyba w koncu zamkną firmę. Kryzys jakich malo, u nas w kraju obecnie znacznie lepsza sytuacja.

« 

Życie, praca, nauka

 »

Brak wkładu własnego