Andaluzja i hiszpański

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, mam pytanie do osób, które mieszkają lub zwiedzały Andaluzję. Gdzieś ktoś napisał, że posługują się tam jakimś "innym" hiszpańskim, że rodowici latynosi i hiszpanie mają problemy ze zrozumieniem. Więc jak to jest?:/
Pewnego dnia, w małym miasteczku w Andaluzji, zapytał mnie człek: "¿dónde-tá el sutidó de resó?"
Odpowiedziałam, że nie wiem. Bo naprawdę nie wiedziałam... o co mnie pyta.
A gdzie jest stacja benzynowa (el surtidor) firmy Repsol też nie wiedziałam, więc i tak bym mu nie pomogła :D

Racja, na początku trudno zrozumieć wymowę Andaluzyjską, ale bez przesady, Hiszpanie ich rozumieją... :)
http://www.hiszpanski.ang.pl/Wymowa_w_Andaluzji_15179.html
to nie jest jakiś inny język ,tylko po prostu zjadanie końcówek ,coś w rodzaju "pueeeeeeee" zamiast pues.inni hiszpani okreslają to jako dziecięcy akcent.mnie sie osobiscie strasznie nie podoba , no i w dodatku czesto mowia tak jakby na koncu kazdego zdania znajdował sie pytajnik,
jedyny plus to taki ,ze jesli zrozumiesz wymowę andaluzyjską ( ktora nie wszedzie jest jednakowa ,dla mnie straszny byl akcent z Cadizu czy sevilli) to jestes w stanie zrozumiec wymowe z kazdego ninego regionu Hiszpanii czy nawet z
Ameryki Łacinskiej,
no i jeszcze taka ciekawostka na koniec ,w telewizji Canal Sur ,czasami do reportazu dodawane sa napisy:),poniewaz ludzie z innych cześci andaluzji mogliby nie zrozumiec;)
Kto mnie jako-tako kojarzy z forum, domyśla się, że mi się tam taka wymowa podoba... =D Generalnie bao feng masz całkowitą rację, że nie jest to inny język tylko zjadanie końcówek. W różnych regionach andaluzji różnie mówią. W różnych regionach spotkać można np. zjadanie lub osłabienie "s" na końcach wyrazów oraz przed spółgłoską, zjadanie "d", zamianę "r" w "l", zamianę "ci" i "ce" w "si" i "se" czyli słyszymy: "ecuela" (escuela), "cansione" (canciones), "puelto" (puerto), helao (helados) itd. Cechy te przenikły do Ameryki podczas jej kolonizacji i jak dla mnie zrozumieć Andaluzyjczyka, to niewielka różnica niż gościa z Puerto Rico lub Velezueli... Podsumowując: nie taki andaluzyjski straszny jak go rysują =).
tak to prawda ,nie jest taki zły;) ,generalnie można go zrozumieć po jakims czasie ,mnie zawsze rozczulało andaluzyjskie "joer ";)czytane czesto jakie huoee:;)
nie jestem fanką czystego hiszpańskiego ,o wiele bardziej podoba mi sie akcent argentyński czy kolumbijski .
No, akurat w Argentynie "d" jest zawsze wymawiane, w Kolumbii też, być może tylko gdzieś na wybrzeżu kolumbijskim "d" zgubią. Gubią je natomiast na wybrzeżu Venezuleskim, na Karaibach... Jeśli chodzi o to, jak mi osobiście jest najwygodniej, wolę "d" zawsze mówić, natomiast by powiedzieć mocne hiszpańskie lub meksykańskie "s" muszę się już wysilić, po prostu przy "s" na końcu wyrazu albo automatycznie ściska mnie w ustach, albo wolę pominąć... Tak właśnie mówią w całej Argentynie i w Kolumbii (czytałem, że w Kolumbijskich Andach "s" jest wymawiane, ale i tak słyszę, że jest wyraźnie inne niż w takim Meksyku...), czyli w Argentynie słyszymy "moca", w Kolumbii "mo(s)ca" =).
a ja wam powiem że wyedukowani andaluzyjczycy nie zjadają żadnych końcówek doskonale wiem bo miałam nauczycielkę z Malagi, jej akcent po prostu mnie rozbrajał najśliczniejszy jaki słyszałam. Co do Kolumbii to oni nic nie zjadają obecnie mam nauczyciela z Kolumbii i chociaz nie podoba mi się jego akcent to wszystko da się zrozumieć jeśli nie nawija 100 słów na minutę heh. A jeśli chodzi o Argentynę to drugi mój ulubiony akcent, mówią s tylko ono jest takie jakby to określic gardłowe i bardzo krótkie. Czasami może się wydawać że go nie ma, ale po głębszej analizie jest :)
Argentyńczycy zjadają, Kolumbijczycy też i Andaluzyjczycy tak samo. Nie mówię, że KAŻDY, ZA KAŻDYM razem gdy WOLNO I WYRAŹNIE wymawia wyraz zjada, tym bardziej, jeśli pracuje jako nauczyciel hiszpańskiego dla polki..., ale to, że zjadają, to jest jednak ich cecha charakterystyczna... Skąd dokładnie był Twój nauczyciel z Kolumbii, wiesz ile jest tam dialekcików? Mi Kolumbijka opowiadała jak zmieniała się mowa, gdy się przeprawadzała z miasta do miasta... Mam na kompie nagrania Natalii Oreiro i innych argentyno-urugwajczyków, chcesz posłuchać jak zjadają częściowo, a często i DO KOŃCA "s"?
Ja mam zajęcia z Andaluzyjczykiem (Kadyks). Mówi dosyć wyraźnie, bez problemu idzie go zrozumieć. Stara się jednak trochę stylizować na septentrional. Jednak jak wspomniał Andaluzyjczycy mówią: szybciej, niewyraźnie, seseo. Generalnie zjadają wszystko co się da: moneda - monea, todos los - too'loh, itp. Argentyńczycy, wydaje mi się, że mówią najmniej wyraźnie ze wszystkich latynosów: też szybko i też zjadają wszystko co się da. Wystarczy poszukać trochę na youtube, aby się przekonać.
Po sí, se comen too, buenoo amono a dormir hihihi:):):)
argo- algo
er rio, er principio- el rio, el principio
pescao, helao- ale to juz bylo pdane
he tomao, he despertao- he tomado, he despertado
por too laos- por todos lados
toy reventao- estoy reventado
sta luego - hasta luego
etc. etc. tego jest un montón.
tak ,to prawda mówia niewyrażnie ,fakt ,że ci wyksztalceni starają się mowic w miare płynnie ale tez nie zawsze.
faktycznie argentynski bywa niewyraźny ale głównie przez owo sz przy podwojnym ll ,jak maraviszoso albo szamarse etc.ale podoba mi sie ten wloski akcent troche ,ktory pobrzmiewa w ich wymowie.
a do andaluz da sie przyzwyczaic;)jakkolwiek mnie sie nie podoba.
Kolumbijczyk z okolic Cali, to on też wspominał ze w kazdym mieście praktycznie inaczej się mówi. Ja Natalki znam wszystkie prawie piosenki na pamięć heh, od niej moja przygoda z hiszpańskim sie zaczynała. Ja się zgodzę że częściowo zjadają to s i przechodzi ono w h troche, ale do końca raczej bardzo rzadko.
Wiesz mi się wydaje, że nie chodzi o to że nauczycielka dla polki mówi wyraźniej tylko że dzięki wykształceniu widzi "prymitywność" zjadania tych wyrazów:)
Opinii jak widze jest wiele =). Wracając do kolumbijskiego i chy"ba już kończąc temat, w Kolumbii jest kilkanaście podstawowych dialektów (można wyznaczyć więcej drobniejszych) o odmiennych cechach fonetycznych i nie tylko. Niektórzy Kolumbijczycy (mam na myśli gł. okolice wybrzeża) pomijają to "s" całkowicie, inni wymawiają je WZGLĘDNIE mocno.
Jeśli chodzi o argentyński, to ja jakoś nie myślałem o nim nigdy jako o niewyraźnym, nie wiem - na początku nauki było mi argentyńczyków zdecydowanie najłatwiej rozumieć. "ll" i "y" brzmi mi częściej jak "ś" niż "sz", ale to "sz" lub "ś" to u nich standardowa wymowa, zresztą czy nie znacznie wygodniejsza do wymówienia niż "i" lub "j"...? =)
Posłuchajcie koniecznie tej piosenki. "s" wymawiane dość wyraźnie, za to te ciekawe akcenty na końcach wyrazów (voseo - "sabés"), "ll" i "y" to "ś" lub "sz", typowe "voy a estar", krótki tekst, a ile możnaby go analizować... =D
"Si Sio sE ke Wos sabEs"

Natalia Oreiro - No te importa

No te importa si te llamo Mío
Sólo por hoy
Sé que voy a estar bien
Si yo sé que vos sabés que puedo
Necesitar tu amor
Ooooooohhhh

No te importa si te pido que me abracés fuerte
En la noche fría
Puede que vea un día gris
Y yo quiero decirte que puedo
Necesitar tu amor
Ooooooohhhh

No te importa si te llamo Mío
Sólo por hoy
Sé que voy a estar bien
Si yo sé que vos sabés que puedo
Necesitar tu amor
Ooooooohhhh

No te importa si te pido que me abracés fuerte
En la noche fría
Puede que vea un día gris
Y yo quiero decirte que puedo
Necesitar tu amor
Ooooooohhhh

Ooooooohhhh
Ciekawe źródło informacji - piosenka :)
Musisz wiedzieć, że piosenka ma swój specyficzny styl, który mało kiedy ma odzwierdziedlenie w normalnej mowie. Na pewno jest to tekst wyraźniejszy, bo dostosowany do rytmu melodii, często stylizoany. W rzeczywistości ma się to nijak do normalnej wymowy. Bo dziwne jest to, że słuchając piosenki rozumiemy praktycznie wszystko, natomiast obejrzyj sobie jakiś argentyński film. Ciekawe czy zrozumiesz tyle samo.
właśnie ,nie wiem czemu ale Natalia spiewa tu baaardzo wyraźnie;)


Daleko nie trzeba szukać, aby obalić twoje mity ;]
Oglądałem argentyńskie filmy, wiem jak jest =). Oczywiście masz całkowitą rację, że łatwiej rozumieć piosenki, z filmami jednak problemów nie mam =). Natomiast specjalnie podałem przykład wyjątkowo wyraźnie zaśpiewaanej piosenki, by pokazać szczegóły wymowy...
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Programy do nauki języków

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia