Hiszpanki są piękne ?

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 66
Icaro nie dość, że Tu piszesz bzdury to jeszcze moje IP podajesz na tej swojej stronce, inteligentne to jest.

"Frajer frajerem zawsze będzie"
Prosze administratorów o zamknięcie tego tematu, bo nie chce się kłócić, a podbno to głupi temat więc najlepiej go zamknąć.
Weście idzcie, hiszpanki są sliczne. Podalabym wam zdjęcia 13-letnich hiszpanek ale nie da sie. Ale wejdzcie sobie na www.portalmix.com/eurojunior tam niektóre są ladne
Icaro vuelve a tu casita que aqui no hay quien viva.
Co do Hiszpanek: :o) pojechalam z nastawieniem ze Hiszpanki sa cudowne i ze zazdrosc mnie zje :o) ale, ale....:o) co rzucilo mi sie w oczy, gdy sie im blizej przyjrzec wcale nie sa takimi pieknosciami, sa super "zrobione"" kobiece ciuchy(spodniczki, obcaski) ladnie uczesane, czyste, nazelowane :o) wlosy, dokladny makijaz- nawet na plazy, bizuteria- TO caly ich sekret, one wiedza jak "sie zrobic" zeby sie podobac, Rysy i figury - przecietniutkie. A i co mnie jeszcze powalilo :o) glos, ton :o) gruby, ordynarny, przekupek z targu :o) zwroccie uwage :o) No tak wlasciwie jest to wywod na temat kobiet z poludnia Hiszpani bo tam spedzilam ubiegle wakacje :o) Oczywiscie prosze kolegi - ktorego temat interesuje - sa tez, jak wszedzie wyjatki :o) :o) milego polowu :o)
Zgadzam się ze stwierdzeniem na temat głosu. To chyba najbardziej odpychająca mnie rzecz, jaką spotkałem u Hiszpanek. No bo wyobraźcie sobie śliczną (jeszcze nie otyłą) morenę, żywcem wyjętą z reklamy "Ice Tea", która odzywa się do Ciebie głosem zachrypniętej babci. :-( No nie fajne uczucie, niefajne...
Nikt nie jest idealny ;-) jakoś przeboleje ten icg głos :-)
Nikt nie jest idealny ;-) jakoś przeboleje ten ich głos :-)
AmigoParaSiempre tak nawiasem mówiąc ta z reklamy to raczej Włoszka bo wszysto w tej reklamie dzieje się w małym uroczym miasteczku włoskim i nawet po włosku mówią :-) a swoją drogą włoszki te z telewizji są cudowne, ale i te Włoszki z ulic są piękne przynajmniej mnie się podobają bardzo, zwłąszcza te ich tyłeczki ;-)
Hiszpanki sa jak dla mnie najladniejszymi dziewczyami na swiecie ,a poza tym easy going (jak to mozna po polsku powiedziec;)).Bardzo gorace hmm az do przesady ,musisz miec bardzo duzo energii jeje,ogolnie sa super ,nie chce porownywac,polki sa tez super ,ale ja chce hiszpanke ....
hahahahahaha a Hiszpanie w większości mają zupełnie inne zdanie na ten temat
mas vale que estes calladita... ¿¿tu respuesta introduce algo nuevo?? ¿¿algo distinto??beaI ,haciendo el indio...anda,chica...;) un beso.
Ya se sabe que lo tuyo es fastidiar a la gente pero yo tengo mucha paciencia y paso. Un beso.
a ja hiszpana :P
Ja mowie po wlosku , ale mysle coraz czesciej o hiszpanskim . Licze na to ze to podobne jezyki i nie bedzie mi tak trudno . Tyle piszecie o Hisszpankach , a Hiszpanie to sa ladni ? Nigdy nie bylam w Hiszpanii i dlatego pytam :))
besos dla wszystkich
Jasne, ze kobiety z roznych krajow to rozne bajki wiec porownania sa troche bez sensu, ale nie zmienia to faktu, ze jesli ktos kocha w kobietach miazdzace spojrzenie pieknych oczu oraz wspaniale, wyraziste rysy twarzy to piekna Hiszpanka absolutnie bije cala reszte plci pieknej na glowe! Pokazcie w Polsce takie spojrzenie jak np. u Almundeny Fernandez ;).

Zgadzam sie jednakze z tym, co ktos wczesniej napisal. Barwa glosu u Hiszpanek jest nie do zniesienia, masakrycznie kontrastuje z kobiecoscia.
Brawo !!! Jacy jestescie goscinni , od razu wiedzialam ze ktos mi odpowie ....
Swietny temat! Po pierwsze panowie - musze stwierdzic ze mi owa barwa glosu wlasnie zajebiscie sie podoba! Moze mam cos nie tak? Tak jak napisal poprzednik - oczy i rysy twarzy - to jest to co kocham w Hiszpankach, zadna inna nacja tego nie posiada co mozna stwierdzic nawet po ilosci pop piosenek o tytule 'spanish eyes' hehe. Na wlasnej skorze przekonalem sie o sensownosci powiedzenia dotyczacego hiszpanskich lasek 'nie igraj z ogniem' - zaczalem krecic z jedna majac polska dziewczyne - espanola sie dowiedziala i mialem ostro pozamiatane. Od milosci do lodowego chlodu w przeciagu pstrykniecia palcami. Coz zycie. Andaluzyjki sa wg mnie najladniejsze. Gdybym wygral na loterii powazna sume miedziakow przeprowadzam sie do Cordoby lub Granady w przeciagu tygodnia - poki co mam Londyn z niesamowita iloscia Hiszpanek takze nie jest zle! Pozdrawiam zalozyciela tematu a idiocie o nicku ikar czy jak mu tam radze sie leczyc w poradni zdrowia psychicznego w pokoju - 'polaczek ktory naumial sie jezyka i leczy swoje kompleksy spod Mielca ublizajac innym przejawiajac tym samym swoja 500% polaczkowatosc, ktorej tak mocno sie wstydzi' Zalosny pajac
siemka. Ja ci odpowiem, ze hiszpanie sa fajni.. baardzo, sexy :-)
Ale nie wszyscy oczywiscie tylko ci mlodzi :-)
Ale najfajniejsi sa chorwaci, tez sniade ciałeczko a do tego rysy słowiańskie :-))) mniam mniam
to mialobyc do delgadiny :-)
A co do icaro, to juz zdazy ze mna zadrzec zanim sie dowiedzialam, ze ma z wszystkimi zadarte. Moze lepiej nic mu nie odpsywac... tylko z wtedy on bedzi pewnie jeszcze bardziej sie madrzyl...
I denerwuje mnie ten jego hiszpanski... niech spierdala na jakies hiszpanskie strony...
tylko bez wulgaryzmów, to porządne forum ;)
Hiszpanki sa zajebiste ,ale wszystko jest w porzadku az taka hiszpanka nie zostanie twoja dziewczyna ,wtedy jest teatr ,sceny zazdrosci itp.ale mimo tego zadna inna dziewczyna nie kocha tak jak hiszpanka.Na takiej grilowej imprezce rozmawialem z hiszpanami z asturii na temat hiszpanek i polek ,postawili mnie w sytuacji w ktorej musialem wybrac pomiedzy czystymi gotujacymi sprzatajacymi w domu ,wiernymi mezowi polkami a opisem niewiernych i nie ruszajacyc palcem hiszpanek,musialem wybrnac dyplomatycznie ale i tak mimo niezadowolenia moiej przyjaciolki u ktorej mieszkalem sklaniam sie do opinii hiszpanow,dodam ze w hiszpanii jest to bardzo drazliwy temat ,zajebiscie zapalny temat .Mieszkalem przez dlugi czas z paroma hiszpankami i faktycznie one poprostu palcem nie rusza zeby posprzatac ,ale fakt ze ja sam nie sprzatam jak moge jeszcze przejsc przez pokoj to mi nie przeszkadzalo,a teraz mieszkam z paroma polkami i chata naprawde lsni ,co mi sie podoba w hiszpanii ze ja nawet palcem nie rusze w barze a jakas juz mnie upoluje ,te dziewczyy poprostu maja ogien ,a conversacja z nimi jest czysta przyjemnoscia a od conversacji z hiszpanka do wspolnie spedzonej nocy ,jest tak blisko jak od conversacji z polka do wspolnie nie spedzonej nocy ,na romans hiszpanke ,za zone polke ,chociaz moze dwie naraz ,no i jeszcze francuzka w sumie hmm angielska swinka tez moze byc podwarunkiem ze nie lezy pijana po clubbingu w miniowce przy -10 w lutym hehe....Hiszpanki sa dla mnie na 1 miejscu.
P.S Sadzac po kometarzach to chyba skrzydla sie topia ikarowi ,moze czas zmienic sloneczna hiszpanie na chociazby austrie czy szwajcarie ,ta precyzja jest porazajaca.
Ladnych paru sie znajdzie jak lubisz taki typ urody. Ja tez znam wloski, jezdzilam jako pilot do Wloch. A teraz mieszkam i pracuje w Barcelonie jako tlumacz.... hiszpanskiego :) Ogolnie uwazam ze Hiszpanie maja tylko glupoty i zabawe w glowie, zupelnie inny sposob rozumowania niz Polacy. Sadze ze nasi polscy faceci sa OK a na pewno duzo lepsi od hiszpanskich czy wloskich. pozdrawiam.
A to jakies zebranie milosnikow turystyki seksualnej czy jak???
wiem ze hiszpanie sa glupi. ale nasi sa dretwi i leniwi :-)
Oczywiscie nie wszyscy. :-)))
Ale najlepsi sa chorwaci :-)))
To milo ze pracujesz jako tlumacz w Barcelonie...
A ja sobie studiuje w Warszawie i narazie glupoty mi jeszcze w glowie...
Ale chcialam wyjechac do barcelony do pracy w przyszlym roku. Myslalam o pracy w jakims laboratorium biologicznym albo telemarketingu.
Nie orientujesz sie jak to wyglada?
Sorki ze schodze z tematu, ale skorzystam juz jak jestes tu przy okazji...
Buśka
"...idiocie o nicku ikar czy jak mu tam radze sie leczyc w poradni zdrowia
>psychicznego w pokoju - 'polaczek ktory naumial sie jezyka i leczy
>swoje kompleksy spod Mielca ublizajac innym przejawiajac tym samym
>swoja 500% polaczkowatosc, ktorej tak mocno sie wstydzi' Zalosny pajac..."

nie jestem z mielca,masz cos do mieszkancow tego miasta?? byc pajacem to tez sztuka.
co do leczenia...dziekuje za rade,choc dobre rady sa dla tych ktorzy je daja...
widzisz...pisze na tym forum,poniewaz ja MIESZKAM w hiszpanii i to daje mi mala przewage.
un saludo.
no bo indianie to jest zolta rasa anie czerwona jak to mówią wiec sa podobni to chinczykow moze nie zupelnie ale cos maja wspolnego
znawca,chyba sobie jaja robisz mowiac ,ze mieszkanki Am.Lac. sa ladniejsze!Buuhahaha,no chyba ze sie Maya naczytales i gustujesz w Indiankach, w typie co ma 1.40 w kapeluszu i dupsko zlewajace sie z udami poteznych rozmiarow ,Jesli tak, to OK,zyj dlugo i szczesliwie.
radze,mzastanow sie jeszcze mocno chlopie.Nooo chyba ze bylaby to Brazylijka...a te i owszem lub Wenezuelka tudziez Argentynka,bo reszta to daj panie spokoj.
hmmmm... masz rację z tym , że Hiszpanie mają tylko zabawę w głowie... tylko ja zauważyłam coś jeszcze.... jak się Hiszpan zakocha to naprawdęnie robi nic co się nie podoba jego wybrance... jest jej bezgranicznie oddany i w ogole.... ale to jest calkie inny naro.... nie wiem jak wy ale ja uwazam ze my Polacy jestesmy troche za bardzo....yyy... drętwi... zwykle kazdy chodzi naburmuszony.... a w innych krajach kazdy z usmiechem na twarzy i nawet z nieznajoymi wymieniaja powitania
:D
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 66

 »

Egzaminy