Cytat: argazedon
Nie znam akurat tego o bocianie ale jesli "dla ścisłości i zasad zachowania logiki" to nie chodzi tu o to co sobie bocian moczy :-) bo bocian nigdy nie brodzi w głębszej wodzie niż po kolana.
A użyty wyżej wulgaryzm oznacza to samo co "na/po jaka cholerę" , "po kiego grzyba" itp.
Ale ten bocian stoi w wodzie "PO kolana" czy "NA kolana"?
To samo się tyczy bocianiego przyrodzenia. Nie stoi się w wodzie NA ch**a tylko PO ch**a, PO kostki, PO kolana, PO pas.
Ja wiem, co ten wulgaryzm znaczy, chciałam zauważyć jednakże, że "NA ch**a" i "PO ch**a" w tym akurat powiedzonku nie mogą wystąpić zamiennie, chociaż w innych kontekstach, owszem.
I odwrotnie, NA nie może zostać zastąpione PO w dowcipie (słabym, bo słabym, ale niech służy za przykład):
Mąż ogląda telewizję w salonie. Przychodzi żona i mówi:
- Kochanie, przyniosłam wrzątek!
- A na ch**a mi to?...aaaaaaaaaaa!
Wiesz już, o co mi chodziło?