ja oczywiście podstawa i rozszerzenie z hiszpańskiego
agielskiego... przynajmniej w szkole nie trawiÄ™, nie wiem czemu - nauczycielka jest beznadziejna, i to chyba dlatego
angielski wydaje mi sie sztywny, zero jakiejs uczuciowości, wszystko musi być pod linijkę
no, ale stwierdziłam, ze po maturze, jak już będę mogła sobie odpuścic trochę hiszpański, to wezmę sie za angielski
marzy mi sie jeszcze włoski i francuski, przynajmniej komunikatywnie :) ogólnie lubie się uczyć języków