Parę pytań gramatycznych....

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 73
'Pedrito88' - skończ już z pieprzeniem głupot na tym forum i mąceniem ludziom w głowie!
Mylisz nawet tak proste rzeczy jak zdania warunkowe gdzie "si" znaczy "jeżeli/jeśli" z prostym stwierdzeniem gdzie "si" znaczy "CZY".
Ja też znam wielu ludzi z Ameryki i żaden nie sadzi takich horrendalnych błędów jakimi ty próbujesz podnieść statystyki w google'u żeby nam później dawać idiotyczne argumenty o częstości użycia.
To, że się zadajesz z jakimiś ćwokami, którzy tak mówią to twój problem i cierp z tego powodu bez siania zamętu tutaj.
Cytat: argazedon
'Pedrito88' - skończ już z pieprzeniem głupot na tym forum i mąceniem ludziom w głowie!
Mylisz nawet tak proste rzeczy jak zdania warunkowe gdzie "si" znaczy "jeżeli/jeśli" z prostym stwierdzeniem gdzie "si" znaczy "CZY".

Argazedon, po hiszpańsku si znaczy si, a jak się przetłumaczy na język polski w tym przypadku nie ma znaczenia, bo nie o to chodziło, lecz o sens użycia subjuntivo. Tłumaczę łopatologicznie, najprościej jak się da.
Codzień wymądrzasz się na forum, krytykujesz forumowiczów, że są głupi, że nie potrafią nawet po polsku napisać itd. Jesteś największym zarozumialcem tego forum, poza kilkoma pajacami nikt Cię tu nie lubi i znów widać, że sam nie czytasz ze zrozumieniem i niewiele ogólnie rozumiesz.


Cytat: argazedon
Ja też znam wielu ludzi z Ameryki i żaden nie sadzi takich horrendalnych błędów jakimi ty próbujesz podnieść statystyki w google'u żeby nam później dawać idiotyczne argumenty o częstości użycia.
To, że się zadajesz z jakimiś ćwokami, którzy tak mówią to twój problem i cierp z tego powodu bez siania zamętu tutaj.

Do wyszukiwarki wpisywałem to co z góry wiedziałem, że będzie powszechniejsze, bo wiem co jest w użyciu... Ćwokiem jesteś sam. Bo trzeba być ćwokiem by znać gramatykę tak jak Ty ponoć znasz, a jednocześnie mieć tak niskie ogólne pojęcie na temat języka hiszpańskiego. Poczytaj jakieś pracki, porozmawiaj z ludźmi, zainteresuj się kiedyś tym językiem. Ponoć znasz tylu ludzi z Ameryki; rzeczy, które pokazuję, pierwszy raz na oczy widzisz?
Cytat: Pedrito_88
Cambiar, moja odpowiedź na Twoim poziomie intelektualnym wyglądałaby: bátemelo pues, ponte encima y agárrate bien fuerte.


Cytat: BeaI
ale tu PO RAZ kolejny mowimy o poprawnosci, a nie twoich dialektach

BeaI, "te moje dialekty" są niepoprawne? Zastanów się kobieto zanim coś napiszesz. Wejdź sobie na dowolne forum na temat języka angielskiego i napisz, że American English jest niepoprawny. Wyśmieją Cię jak idiotkę. Tylko Wy tu macie jakiś problem z dialektami języka hiszpańskiego. Wejdźcie za to na anglojęzyczne forum na temat hiszpańskiego i sami się zdziwicie, tam piszą w różnych dialektach i wszystko jest OK. Masz jakiś kompleks mniejszości/ kryzys wieku średniego, albo nie wiem co jeszcze... Hiszpańska ignorantka.

Pobijasz swoje szczyty chamstwa i prostactwa, podnosisz jednoczesnie poziom uzycia poprawnego slowa " chuj"... z toba i twoimi wypocinami, nie napisales i nie napiszesz poprawnego zdania w castellano bo nie masz ni puta idea, a z panchitos gadaj sobie ile chceszi jak chcesz, jestes szkodliwym trolem i mam nadzieje, ze ludzie maja na tyle zdrowego rozsadku, aby cie ocenic jako to gowno, co lepiej nie ruszac bo smierdzi i gdybym byla facetem, powiedzialam by ci to samo, co ty napisales do cambiar tyle, ze w cywilizowanym jezyku: chúpamela y dáte la vuelta
A wszystkich innych przepraszam za fantazje ulañska
edytowany przez BeaI: 15 cze 2011
Cytat: argazedon
Mylisz nawet tak proste rzeczy jak zdania warunkowe gdzie "si" znaczy "jeżeli/jeśli" z prostym stwierdzeniem gdzie "si" znaczy "CZY".

Cytat: Pedrito_88
Argazedon, po hiszpańsku si znaczy si, a jak się przetłumaczy na język polski w tym przypadku nie ma znaczenia, bo nie o to chodziło, lecz o sens użycia subjuntivo. Tłumaczę łopatologicznie, najprościej jak się da.

Bo tak się składa, że choć w polskim tłumaczeniu zdania No sé si vaya. w miejscu si pojawia się czy, to subjuntivo w tym przypdaku nadal ma funkcję warunku i w tym przypadku pokazuje wątpliwość. Dosłowne tłumaczenie na polski byłoby Nie wiem czy poszedłbym., ale (czego nie potrafi zaznaczyć polska gramatyka, a hiszpańska owszem) warunek tyczy się przyszłości (mimo, że jest w teraźniejszości, bo tylko dla przyszłości zdanie jest logiczne, a we współczesnym hiszpańskim osobnej formy subjuntivo dla przyszłości już nie mamy i używamy dla przyszłości teraźniejszej - Cuando vengas, te diré algo.). Zarówno No sé si iré., jak i No sé si vaya. są akceptowalne i używane. Częstość użycia poszczególnych form natomiast może być zmienna regionalnie i tyle filozofii.



Ty natomiast argazedon nie tak dawno zbluzgałeś jakiegoś forumowicza i spytałeś czy w szkole nie uczą, że są języki należące do różnych rodzin itd. Widać sam tego nie rozumiesz, zamiast tłumaczyć moje przykłady z języka hiszpańskiego na polski, przetłumacz je na angielski i Twoje wątpliwości znikną.
jakoś mi się nie chce wierzyć, że jest to poprawne... jeśli chcesz wyrazić wątpliwość z subjuntivo, wystarczy powiedzieć coś innego niż "no sé si". może ludzie tak mówią, ale jest to błąd. w Polsce wielu facetów mówi "poszłem", jest to powszechne, ale niepoprawne. zresztą, sporo Hiszpanów zamiast "anduve" mówi "andé".
Cytat: martynaBe
jakoś mi się nie chce wierzyć, że jest to poprawne... jeśli chcesz wyrazić wątpliwość z subjuntivo, wystarczy powiedzieć coś innego niż "no sé si". może ludzie tak mówią, ale jest to błąd. w Polsce wielu facetów mówi "poszłem", jest to powszechne, ale niepoprawne. zresztą, sporo Hiszpanów zamiast "anduve" mówi "andé".

Oczywiście, że jest poprawne.

Innymi słowy:

Si vengas a Polonia... - źle, został uznany fakt przyjazdu, warunek jest spełniony (możliwy do spełnienia). Poprawnie będzie:
Si vienes a Polonia...

No sé si venga a Polonia. - dobrze, warunek nie został spełniony, mamy totalną wątpliwość, a subjuntivo pełni najzwyczajniejszą w świecie funkcję warunku dla przyszłości.

Podręczniki dzielą zadnia warunkowe na spełnione (przyszłe - czyli możliwe do spełnienia) oraz na niespełnione (przeszłe i teraźniejsze - czyli niemożliwe do spełnienia). W rzeczywistości jeśli wyrażamy wątpliwość odnośnie przyszłości, niczego nie spełniamy i możemy poprawnie połączyć si z subjuntivo w postaci zlepku jak si vaya, si tenga.

W waszym RAE zapominieli wspomnieć?

W praktyce w ten właśnie sposób mówi się o przyszłości, choć zdanie No sé si vendré również jest poprawne.

Twoja część o "poszłem" i "andé" nie ma nic do rzeczy. Poszłem jest efektem szerszej tendencji w języku polskim wybierania form żeńskich. Andé też jest jedynie efektem tendencji w języku hiszpańskim. Kiedyś np. mówiło się conuve, a nie conocí. Obecnie anduve jest archaizmem, którego współczesnym odpowiednikiem byłoby andé, poczekaj sto-dwieście lat i sama się przekonasz... ;)
DON QUIJOTE DE LA MANCHA:

Cytat:
–Pues así es –respondió Sancho–, y vuestra merced quiere dar a cada paso en estos que no sé si los llame disparates, no hay sino obedecer y bajar la cabeza, atendiendo al refrán "haz lo que tu amo te manda, y siéntate con él a la mesa"; pero, con todo esto, por lo que toca al descargo de mi conciencia, quiero advertir a vuestra merced que a mí me parece que este tal barco no es de los encantados, sino de algunos pescadores deste río, porque en él se pescan las mejores sabogas del mundo.

Cytat:
–Sancho Panza tiene razón en todo cuanto ha dicho, y la tendrá en todo cuanto dijere: él es limpio, y, como él dice, no tiene necesidad de lavarse; y si nuestra usanza no le contenta, su alma en su palma, cuanto más, que vosotros, ministros de la limpieza, habéis andado demasiadamente de remisos y descuidados, y no sé si diga atrevidos, a traer a tal personaje y a tales barbas, en lugar de fuentes y aguamaniles de oro puro y de alemanas toallas, artesillas y dornajos de palo y rodillas de aparadores. Pero, en fin, sois malos y mal nacidos, y no podéis dejar, como malandrines que sois, de mostrar la ojeriza que tenéis con los escuderos de los andantes caballeros.


Cytat:
–Calla, mochacha –dijo Teresa–, que no sabes lo que te dices, y este señor está en lo cierto: que tal el tiempo, tal el tiento; cuando Sancho, Sancha, y cuando gobernador, señora, y no sé si diga algo.

To powinno rozwiać wątpliwości, czy po si może nastąpić presente de subjuntivo i czy jest to poprawne...
A w inkunabułach średniowiecznych nic się nie znalazło ? Jak można wykazywać taki brak ciekawości badawczej ?
;) "Don Quijote" jest z XVI wieku, należy też pamiętać, że jest to satyra, ośmieszenie libros de caballería, więc Cervantes po prostu wystylizował język postaci tak, aby ukazać ich prostotę. forma NIE JEST POPRAWNA, mogę to powiedzieć z pewnością, spytałam dziś o to specjalistów od języka. poprawne byłoby tylko NO SÉ QUE VAYA.
...tak to jest jak sie pedzi...
A podstwy to wlasnie FUNDAMENTY.
Nawet nie widzi...jak zamienia sie PODMIOT....
Ale prawie broszurke juz to natrzaskal...

Marynka...
Nie daj macic sobie w glowie!

Vaya – subjuntivo en presente.
----
Ja nie wiem (teraz) czy pojde (pozniej…jutro)
No sé si iré.
Czyt. => Naprawde nie wiem w tej chwili....czy pojde...

Cytat:
Cuando vengas, te diré algo.

=> TÚ => YO
(vengas - nie wiem czy TY na pewno przyjedzisz...;Ale jak przyjedziesz: YO - diré - na pewno (JA) Ci powiem)
Cytat:
No sé si iré

=> YO => YO.
( No sé - YO teraz na pewno nie wiem; czy iré => (YO)czy JA w przyszlosci pojde...)
Mozesz miec watpliwosci/zyczenia....itd czy ktos, cos zrobi/il, cos sie stanie... itd. - wtedy wyrazasz to w subjuntivo.
Ale jesli podmiot jest jeden....to glupio. Wiecej.... brzmi jak zart uzywanie WATPLIWOSCI do swojego wlasnego zdania...

Jasne?
---
A.Upaly mowisz? W sumie dobrze...BARDZO dobrze! ;-)
Teraz zauwazylam...jeszcze Twoj wpis Martynko....
I satyryczno/historycznie dodam: powinno byc CERBANTES....
;-)
Cytat: martynaBe
;) "Don Quijote" jest z XVI wieku, należy też pamiętać, że jest to satyra, ośmieszenie libros de caballería, więc Cervantes po prostu wystylizował język postaci tak, aby ukazać ich prostotę. forma NIE JEST POPRAWNA, mogę to powiedzieć z pewnością, spytałam dziś o to specjalistów od języka. poprawne byłoby tylko NO SÉ QUE VAYA.

Po pierwsze Don Quijote jest z wieku XVII, a nie XVI. Lata 16-- to wiek XVII.

Jakich specjalistów od języka dziś pytałaś? Argazedona, Unę? Takich specjalistów? Może Polaka po rocznym pobycie w Hiszpanii, albo filologa - też Polaka? Ja też pytałem specjalistów, nawet dziś o tym rozmawiałem z Meksykanką, nauczycielką języka hiszpańskiego.
Teraz jeszcze dochodzi do tego, że Waszym zdaniem Don Kichot został napisany niepoprawnym językiem... To forum to jakaś parodia. Ludzie nie załamujcie mnie.

Una, podmiot nie ma nic do rzeczy, podmiotem może być pierwsza osoba, tj. yo.

FORMA JEST POPRAWNA
edytowany przez Pedrito_88: 15 cze 2011
Dla przykladu...
Po 1 z 3 grup: VIVIR; TENER i ANDAR, prosze bardzo:

No sé si... (YO)…

- vivo? czy viva? (YO - PRESENTE)
- tengo ? czy tenga ? (YO- PRESENTE)
- ando? czy ande? (YO - PRESENTE)

No sé si…(YO – FUTURO)

- viviré? Czy viva? (YO FUTURO)
- Tendré? Czy tenga? (YO FUTURO)
- andaré? Czy anduviere ? (YO FUTURO)
edytowany przez Una_: 15 cze 2011
Una, już to zdążyłem wyjaśnić, przeczytaj moje powyższe posty, to zrozumiesz.
Co do niepewności odnoszącej się do przyszłości w konstrukcji "no saber si..." WSZYSCY wiemy, że po "si" NIE UŻYWAMY tutaj "Presente de Subjuntivo" czyli powiemy np. "No sé si iré a la fiesta." - SPRAWA JASNA.
Natomiast :
Cytat: martynaBe
.......poprawne byłoby tylko NO SÉ QUE VAYA.
O, właśnie - jak to mówią - "Has dado en el clavo." Dobrze, że o tym wspominasz ale należy to rozwinąć bo dotyczy "saber".
Brak wiedzy odnośnie jakiegoś zaistniałego faktu, gdy używamy "no saber" , może mieć DWA aspekty - zależnie od tego czy użyjemy Indicativo czy Subjuntivo.
Dla przykładu :
- No sé qué puede haberle ocurrido. = Nie wiem co mogło mu się stać/przydarzyć ->> WIEM, że coś mu się stało/przydarzyło ale NIE WIEM CO
- No sé qué pueda haberle ocurrido. = Nie wiem co mogłoby mu się stać/przydarzyć ->> NIE WIEM czy coś mu sie stało/przydarzyło i NIE WIEM CO

Jednakże w praktyce jest używane głównie Indicativo a Subjuntivo w tym kontekście raczej wychodzi z użycia, podobnie mało spotykane jak w przypadku "no dudar de que..." o którym powyżej już pisałem. Z tym, że przy "no dudar de que..." mamy wręcz gramatyczny nakaz użycia Indicativo i tak jest przyjęte obecnie za poprawne i uczone wszędzie.
edytowany przez argazedon: 15 cze 2011
Spójrzcie tutaj:

http://forum.wordreference.com/showthread.php?t=1324138

Pytanie w tamtym wątku brzmiało no sé si voy, czy no sé si vaya. Jak widać forumowicze z Hiszpanii (Pinairun) twierdzą, że w Hiszpanii mówi się z indicativo tymczasem gdy w Ameryce z subjuntivo. Forumowicze z Ameryki natomiast twierdzą, albo, że obie wersje są dobre (ManPaisa, ToñoTorreón), albo, że tą poprawną jest ta z subjuntivo (bellota_2601).

Niefortunnie postawili zdanie No sé si vaya a la fiesta. w kontraście do teraźniejszego (No sé si voy a la fiesta.), ale to teraźniejsze mówi o przyszłości i identyczny efekt otrzymalibyśmy porównując to zdanie z No sé si iré a la fiesta.
Przypominam sobie, że w pewnej dyskusji na forum odniosłem się do hiszpańskojęzycznej pracy charakteryzującej dialekt kolumbijski. Tak się składa, że praca krótko wspomina właśnie o trybie subjuntivo w roli czasu przyszłego. Wówczas argazedonowi brakło argumentów, więc ze swoją ignorancją stwierdził, że praca jest stara. Dziś się więc do niej nie odnosiłem w nowej kwestii, bo Waszą z góry przyjętą reakcję na zbyt mądrą literaturę już znam...
Minęło już sporo czasu od kiedy sam się uczyłem tych zagadnień, wówczas konsultowałem się z native speakerami z Ameryki. Dziś znów to zrobiłem, jako, że wynikła cała ta dyskusja na forum. Wenezuelka oraz Meksykanka pracująca jako nauczycielka języka hiszpańskiego stoją twardo, za gramatyką, którą ja podaję. Nie twierdzę, że w Hiszpanii też tak mówią i nigdzie powyżej tego nie stwierdziłem. I tutaj Was mam - dlaczego odniosłem się właśnie do Don Quijote? Z dwóch powodów:
1) Powszechnie uważa się, że jest to największe dzieło literatury hiszpańskojęzycznej. Wydało mi się więc oczywiste, że nikt nie podważy, czy jest napisane poprawnie. Mógłbym cytować Márqueza - oczywiście, że tak - ale wówczas stwierdzilibyście, że to prostak z Ameryki. Twierdząc, że Don Quijote jest napisany niepoprawnym językiem przeszliście dziś samych siebie - palneliście IDIOTYZM.
2) Książka jest dość stara. Wynika z tego, że cechy gramatyczne, które w ostatnich trzech stuleciach w Hiszpanii zdążyły już zaniknąć (lub stać się rzadkie), a w Ameryce do dziś są żywe w języku mówionym i pisanym, w Don Kichocie nadal są obecne. Pisałem już kilkukrotnie, że wiele z tych "wielce strasznych amerykanizmów", które ja stosuję, a takie straszne "bo to nie czysty kastylijski", były w przeszłości stosowane również w samej Hiszpanii, ale Wy ignoranci nie musicie (bo na egzamin nie potrzebujecie) tego wiedzieć...

Podsumowując, Una, nie interesują mnie Twoje podmioty. Moje formy są poprawne. Są obecnie w poprawnym użyciu w Ameryce i conajmniej w przeszłości były używane również w Hiszpanii.
Twoje niszowe błędne formy tutaj przytoczone nie są poprawne - ani w Hiszpanii, ani w Polsce ani w żadnej szkole języka hiszpańskiego na świecie. Wiadomo, że ich użycie w niektórych krajach latynoskich i to nie przez ogół, wynika z różnych względów, głównie historyczno-socjalnych, które m.in. spowolniły tam ewolucję języka, prowadząc do różnic znanych nam dzisiaj.
I nikt tutaj nie napisał, że Don Quijote jest napisany niepoprawnym językiem - twoje bzdurne wnioski, wynikające z braku umiejętności czytania ze zrozumieniem, zachowaj dla siebie.

I radzę ci skończyć z ciągłym obrażaniem użytkowników tego forum bo cierpliwość moderatora ma swoje granice.
edytowany przez argazedon: 15 cze 2011
Cytat: argazedon
Twoje niszowe błędne formy tutaj przytoczone nie są poprawne - ani w Hiszpanii, ani w Polsce ani w żadnej szkole języka hiszpańskiego na świecie. Wiadomo, że ich użycie w niektórych krajach latynoskich i to nie przez ogół, wynika z różnych względów, głównie historyczno-socjalnych, które m.in. spowolniły tam ewolucję języka, prowadząc do różnic znanych nam dzisiaj.

Jesteś nienormalny - tyle mogę Ci powiedzieć.



Cytat: argazedon
I nikt tutaj nie napisał, że Don Quijote jest napisany niepoprawnym językiem - twoje bzdurne wnioski, wynikające z braku umiejętności czytania ze zrozumieniem, zachowaj dla siebie.

Cytuję:

Cytat: martynaBe
"Don Quijote" jest z XVI wieku, należy też pamiętać, że jest to satyra, ośmieszenie libros de caballería, więc Cervantes po prostu wystylizował język postaci tak, aby ukazać ich prostotę. forma NIE JEST POPRAWNA, mogę to powiedzieć z pewnością
'Pedrito88' : Cytuję:
Cytat: martynaBe
"Don Quijote" jest z XVI wieku, należy też pamiętać, że jest to satyra, ośmieszenie libros de caballería, więc Cervantes po prostu wystylizował język postaci tak, aby ukazać ich prostotę. forma NIE JEST POPRAWNA, mogę to powiedzieć z pewnością"
Nawet gimnazjalista zrozumie, że wytłuszczone zdanie odnosi się DO OBECNEJ RZECZYWISTOŚCI a nie do użycia tej formy w Don Quijote.
Cytat: argazedon
'Pedrito88' : Cytuję:
Cytat: martynaBe
"Don Quijote" jest z XVI wieku, należy też pamiętać, że jest to satyra, ośmieszenie libros de caballería, więc Cervantes po prostu wystylizował język postaci tak, aby ukazać ich prostotę. forma NIE JEST POPRAWNA, mogę to powiedzieć z pewnością"
Nawet gimnazjalista zrozumie, że wytłuszczone zdanie odnosi się DO OBECNEJ RZECZYWISTOŚCI a nie do użycia tej formy w Don Quijote.

MartynaBe zasugerowała, że Cervantes stylizował mowę by zrobić z ludzi prostaków, a forma jest niepoprawna. Umiem czytać.
Cytat: argazedon
I radzę ci skończyć z ciągłym obrażaniem użytkowników tego forum bo cierpliwość moderatora ma swoje granice.

Tak się składa, że od kiedy jestem na forum, to mnie ciągle obrażają, w tym również Ty mnie obrażasz. Ja jedynie stwierdzam, że jesteście IGNORANTAMI.
Merytoryczna dyskusja w ogóle nie powinna wkraczać w epitety "ad personam" ale istnieją dopuszczalne sformułowania nie przekraczające granicy.
Są formy i formy - twoje wkraczają ciągle na pole chamstwa.
Dzis w koncu mialam okazje wytlumaczyc moim kolegom z pracy, kogo w Polsce okreslamy mianem "remolacha". Wskazalam im posty pedrita, wytlumaczylam, ze to taki glupek internetowy, ktory za chiny ludowe nie jest w stanie opanowac prostych zasad gramatycznych ich pieknego jezyka. Posmiali sie z jego glupoty, jak my wszyscy powinnismy, pokrecili glowami z niedowierzaniem. "...Parece un teleñeco..."- podsumowal jeden, i potem musial mi tlumaczyc kto zacz, bo ja w postaciach z hiszpanskich kreskowek nie jestem mocna :)
...
Na Majorce pogoda cudowna. Woda w morzu idealna. Wieczorem powietrze cieplutkie. Slowem, piekne lato.
Una...dzis przeczytalam, ze szpiega tu wyslalas:) Szkoda, ze nie znam (nie moge znac, w koncu to szpieg :))
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i...ROBMY SWOJE. Trzy razy tak!
Cytat: argazedon
Merytoryczna dyskusja w ogóle nie powinna wkraczać w epitety "ad personam" ale istnieją dopuszczalne sformułowania nie przekraczające granicy.
Są formy i formy - twoje wkraczają ciągle na pole chamstwa.

Osobiście nie miałbym nic przeciwko kulturalnej dyskusji na temat gramatyki, problem jednak w tym, że jesteście okropnie sztywni i nie interesuje Was nic poza tym Waszym - tj. takim hiszpańskim, jaki Wy znacie, tym wyłącznie podręcznikowym i wyłącznie tym z Hiszpanii. Kulturalna dyskusja możliwa jest wówczas, gdy strony się szanują i są ciekawe tego, co ma do powiedzenia strona przeciwna. Gdybyś np. Ty argazedon chciał podjać kulturalną dyskusję nie byłoby dla mnie z tym trudności - możnaby przeprowadzić fascynującą i kulturalną dyskusję na temat np. gramatyki, odwołując się do konkretnych publikacji naukowych (wbrew temu co mi zarzucacie z których to gł., a nie od prostaków pochodzi moja wiedza). Z całą pewnością byłoby to rozwijające i wzbogacające wiedzę forumowiczów. Problem jednak w tym, że nie tolerujecie niczego poza tym Waszym i najchętniej nazwiecie to "niepoprawnym", "niszowym", lub niepotrzebnym. Dlatego też mówię o głębokiej ignorancji panującej na forum.
Swoją drogą, ta moja "niszowa" forma ma więcej użytkowników niż ta Twoja.
edytowany przez Pedrito_88: 15 cze 2011
Pedrito_88, absolutnie nie chodziło mi o to, że Cervantes pisał niepoprawnie, może źle to ujęłam. przyczepiasz się ciągle, że jesteśmy ignorantami, kontrastując nasze "książkowe reguły" ze swoją wiedzą praktyczną, co rozumiem, ale dlaczego od razu nazywasz nas ignorantami? dobrze wiem, że w praktyce odchodzi się od zasad. nie wiem jak innym, ale mi chodzi właśnie o ZASADY, o poprawność, której wymagają "na tych naszych egzaminach" , co raczej nie powinno Cię dziwić...
Cytat: martynaBe
Pedrito_88, absolutnie nie chodziło mi o to, że Cervantes pisał niepoprawnie, może źle to ujęłam. przyczepiasz się ciągle, że jesteśmy ignorantami, kontrastując nasze "książkowe reguły" ze swoją wiedzą praktyczną, co rozumiem, ale dlaczego od razu nazywasz nas ignorantami? dobrze wiem, że w praktyce odchodzi się od zasad. nie wiem jak innym, ale mi chodzi właśnie o ZASADY, o poprawność, której wymagają "na tych naszych egzaminach" , co raczej nie powinno Cię dziwić...

Właśnie chodzi o to, że dziwi mnie to. Po prostu nie rozumiem skąd człowiek, który uczy się języka obcego nie z pasji, tylko dla egzaminów czerpie do tego motywację. W ciągu kilku ostatnich miesięcy przychodziły mi do głowy myśli, by sobie zobić tego Superiora, przygotować się ładnie, przeanalizować dokładnie wszystkie testy z ubiegłych lat i podejść do egzaminu. I tak mi to przychodziło i po max. 2 dniach już mi się odechciewało, bo po prostu widziałem inne znacznie ciekawsze rzeczy do roboty. Wczoraj czytałem to: http://rua.ua.es/dspace/bitstream/10045/6523/1/ELUA_07_07.pdf a na dzisiaj mam zaplanowane to: http://www.personal.psu.edu/jml34/afropan.pdf O ile ciekawsze są te artykuły od siedzenia nad tym, nad czym Wy tu rozprawiacie...
Ja się hiszpańskiego uczę tylko i wyłącznie z przyjemności, bo podoba mi się ten język (jest przyjemny w brzmieniu itd.) i podobają mi się latynoski (ładne, miłe, przyjazne itd.). I wszystko mi jedno, czego nauczają w polskich szkołach - w szkole nie jestem, nikt mnie oceniać nie będzie. Na forum sami uczniowie?
edytowany przez Pedrito_88: 15 cze 2011
Hej

Prosze o nie trollowania / nie karmienie trola.

Ludzi ktorzy uznaja zasady gramatyczne bardzo prosze o to, by mi pomogli, bo mam kolejna serie pytan ;)

Podane zdanie nalezy przeksztalcic, by zawieralo slowo z nawiasu.

1. No te precipites como si fueras un torpe. (ni)
No te precipites ni que fueras un torpe.

2. No te precipites como si fueras un torpe. (infinitivo)
No te precipites DE SER torpe.

Cos jest nie tak z tym drugim zdaniem ? Kazde z "como si" mozna przelozyc na kontrukcje z infinitivo ? Czy to funkcjonuje wylacznie w negacji ? Bo wzór zaczerpnelam ze zdania;

Me lo compraría si no fuera tan caro. = Me lo compraría DE NO SER tan caro.

______________________

kolejne;

No me hables así como si fueras mi padre = No me hables así ni que fueras mi padre.
"Ni que" zawsze moze zastapic "como si" czy ma jakies nacechowanie ? Np. ze jest mniej prawdopodobne?

_______________________

Roznica miedzy pytaniem retorycznym a nacechowanym valoracion.
Po pytaniu retorycznym mamy indicativo czyli np. ¿No te parece que es muy guapa?

a nacechowane to takie ktore juz w tej czesci przed "que" ma valoracion

np. ¿ No te parece imposible que vayan ?
¿ No te parece imposible que ya hayan venido ?

nie wiem w ogole czy te przyklady sa dobrze. Czy zasada jest taka ze przymiotnik dodany do "¿no te parece (adjetivo) que....?" sprawia ze mamy subjuntivo ? a pytania bez tego adjetivo sa retorycznymi czyli po nich jest indicaivo ?

Dziekuje bardzo za pomoc ;)

i jeszcze;

dlaczego mi nie wierzysz ?
¿ Por qué no te fías de mí ? = ¿ Por qué no me confías a mí ?

i przedkladac cos nad cos
anteponer una cosa A otra = poner una cosa por encima de otra


¿ Sí ?

dziekuje
No sabía que..... po tym zawsze jest imperfecto ?

Czy moze byc np. No sabía que lo hubieras echo antes.
albo ; No sabía que... plus indefinido ?
Cytat:
1. No te precipites como si fueras un torpe. (ni)
No te precipites ni que fueras un torpe.

Dobrze, ale brzmi lepiej bez un.


Cytat:
2. No te precipites como si fueras un torpe. (infinitivo)
No te precipites DE SER torpe.

De ser torpe, no te precipites. - taki szyk zdania lepiej brzmi. Widzę, że un opuściłaś sama.


Cytat:
Me lo compraría si no fuera tan caro. = Me lo compraría DE NO SER tan caro.

De no ser tan caro, me lo compraría. - taki szyk zdania lepiej brzmi.

Cytat:
No me hables así como si fueras mi padre = No me hables así ni que fueras mi padre.

Dobrze.
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 73

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa