Praca,nieważne jaka!

No nie, jak możecie komus zabronic pisac?

Ip the irons - dośc istotne
Wprawdzie nie jestem wielbicielem rozpaczających facetów, ale za to jestem wielkim wielbicielem pieniędzy (zarówno swoich i innych ;). Coś mi się przypomniało ze starych wykładów z podstaw prawa (pozwoliłem sobie skopiować ze strony http://www.spes.org.pl/?module=tresc&id=362):

Małżonek nie odpowiada za długi zaciągnięte przez współmałżonka bez jego wiedzy i zgody.
Jeżeli dług został zaciągnięty za zgodą współmałżonka wówczas odpowiedzialność za ten dług obejmuje tylko majątek wspólny małżeństwa. Oznacza to w praktyce, że komornik nie może zająć wynagrodzenia za pracę małżonka, który nie jest dłużnikiem.
Jeżeli małżonkowie zaciągnęli zobowiązanie wspólnie, ma ono charakter solidarny, tzn. wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od małżonków łącznie lub od każdego z osobna. Zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z małżonków zwalnia drugiego małżonka. Aż do zupełnego zaspokojenia wierzyciela oboje małżonkowie pozostają zobowiązani jako dłużnicy solidarni.

A więc nie pindol się tylko się zastanów nad długiem swojej żony. Zła kobieta to jedno, a "pasta" to drugie ;)

Czesc fajnie sie czyta te wszystkie posty od osob ktore nie maja niestety pojecia do konca o co chodzi i wysluchalo sie tylko jednej strony ale ok to ja jestem ta strasznie zla zona ktora zostawila meza matke tylko czy ktos sie zastanowil moze ze musial byc jakis powod i to wazny matka nie widzi niczego i nikogo porocz siebie samej a maz maz jest do bry nawet bardzo nie pije nie kloci sie chodzi do pracy tylko troche zapomnial ze ma zone w domu bylam to dobrze a nie to drugie dobrze znudzilo mi sie juz to proszenie o chwile uwagi dla siebie wyjechalam do pracy i zobaczylam ze mozna inaczej i tyle potem niestety zrozumialam ze tak nie mozna kocham meza mimo wszystko i postanowilam wrocic niestety nieda sie zalatwic zapomniec tyle straconych lat i odeszlam to wszystko jestem w hiszpani zpowrotem zaczynam odnowa przynajmniej sie staram nie mozna zyç w zamknieciu niemiec znajomych przyjaciol jak ktos dobrze napisal pseudo przyjaciol bo ci prawdziwi zostaja reszta niestety nie rozmawai ze mna a to sa moje sprawy a nie przyjaciol to tyle niechce sie tlumaczyc ani nic poprostu przezprzypadek tu weszlam niewiedzialam ze tu sie toczy taka rozmowa na moj temat ale za pozytywne i te niegatywne dzieki w kazdym razie ktos mnie probuje zrozumiec czesc

Co Ty za głupoty wypisujesz!!!!!!!!!!!!!!!!!
Powód!!!!Inny facet!!!!
I tyle!!!!!
Zapomniałaś 2 tygodnie po twoim powrocie!!!!!!!!Jakie były!!!!
Zapomniałas jak mówiłas że jestem TAKI KOCHANY!!!
Napisz ludziom jak dzwonił do Ciebie jak byłem w pracy!!
Jak kupił Ci bilet do madrytu!
Jak uciekłas,jak złodziej!!
Czemu tego nie napiszesz!!
Nie miałas przyjaciół?A to ciekawe!!!Bardzo ciekawe!!!
Nie mydl oczu innym!
Matka nie widzi niczego?
A co Ci obiecywała?
A że płakała przez tydzeń za Toba to co!!!
A że nie spała przez kilka dni to co?
Tak sobie,bo miała taki kaprys!!!
MĄŻ ZAPOMNIAŁ O ŻONIE,BARDZO CIEKAWE.
A JAK MĄŻ BYŁ W PRACY I ŻE PISAŁA SMSY CO 10 MIN. I DZWONIŁ CO GODZINE TO CO BO ZAPOMNIAŁ O TOBIE!!!!
SKARBIE JAK MASZ COS DO POWIEDZENIA TO POWIEDZ PRAWDE!!!!!!!!!!

Ale fajne długie zdanie :):)

HIHI, to się robi coraz bardziej zabawne :) Tylko błagam, nie bierzcie nas na świadków w sprawie rozwodowej :)
Wzruszają mnie do łez ludzie, którzy swoje prywatne sprawy wywlekają na łono wirtualnej rzeczywistości. Muszę sobie skopiować ten wątek. Jak kiedyś mi się będzie wydawało, że jestem żałosna to sobie przeczytam i się pocieszę :)

Kurde, musiałem się zarejestrować. To niezgodne z moją religią.
Up The Irons - czekamy z niecierpliwością na relację ile razy w ciągu tych dwóch tygodni uprawialiście seks i koniecznie w jakich pozycjach. To się robi lepsze niż telenowela "Maria Z Przedmieścia".

A jednak niektórym powinno się zabronic pisać...

niema sensu pisac bo z tego sie robi kabaret a nie powazna sprawa

witam....!!niebawiem mam wyjechac do hiszpanii chcialabym zeby pojechal ze mna moj chlopak problem jest taki ze ja mam prace a dla niego musimy czegos poszukac ...czy ktos moze nam pomoc.....???