CZEGO NIE ROBIĆ !
Powiem tak, najlepiej w ogole miec w dupie to co mowi ministerstwo edukacji w Hiszpanii bo to sa tylko naciagacze ktorzy mowia,ze trzeba isc do specjalnej narodowej instytucji i przeksztalcic nasze papiery na papiery hiszpanskie co jego gowno prawda, ja to zrobilam i nie przydalo mi sie to na nic a co najlepsze go tej pory nie odebralam moich przeksztalconych papierow bo mowili,ze bedzie to trwlo trzy miesiace a trwalo ponad 7...takze leza tam gdzies w ich instytucji.
ODPOWIEDZI NA PYTANIA
Najlepiej zjawić się osobiście, wygląda to tak. Ja tam poszłam i byłam jeszcze niezarejestrowana w UNED i miła pani ze wszystkim mi pomogła. Pokazała mi jak założyć konto na ich stronie itd i po tym drukujemy papierek i też mi tam wydrukowali i z tym papierkiem udajemy się do banku , który jest trochę daleko jakoś 2km na nogach 0_o no ale cóż....Opłata wynosiła jakoś 50euro. Wracamy z tym papierkiem ,że zapłaciłyśmy dajemy kopię świadectwa maturalnego, świadectwa szkolnego z 2 i 3 klasy licealnej czy tam technikum to by było 3 i 4 klasa. A czemu tak? Bo Hiszpanie mają tylko 2 klasy liceum. Jeżeli coś się zmieniło to możecie wziąść w razie czego to świadectwo z klasy pierwszej. Jest im to potrzebnie tylko do tego,żeby mieć czarno na białym,że macie wszystko w Polsce uregulowane i zdane. Jak już to wszystko dacie no to miła pani wprowadza to do systemu bla bla bla podlicza maturę i ya esta :) drukuje papier i możecie już się cieszyć macie swoją średnią hiszpańską :) Całe załatwianie tego gówna łącznie ze spacerkiem do baku i spowrotem stanie w kolejkach to 1 godzina a nie 2 mesiące kochanie i człowiek wszystko załatwia sam a nie stresuje się jak głupi.
PREINSCRIPCION
płaci się tylko jeden raz i nawet nie pamiętam czy jest to zapłata tylko za ten właśnie papier z UNED czy trzeba coś na uniwersytecie zapłacić. Chyba dopiero wtedy gdy robimy matricula. Ale jeżeli trzeba było zapłacić to tylko jeden raz i były to groszowe sprawy. Płacimy raz i wybieramy tyle kierunków na ile mamy ochotę. Czyli w razie czego wybieramy np 10 albo i więcej...pamiętam,że laska koło mnie wybrała hmm......20 jakoś tak.
ATENCION preinscripcion można wykonać używając naszego polskiego dowodu osobistego. Niestety te debile nie mają o tym pojęcia chociaż mają to zapisane w systemie i koleś z dziekanatu się na mnie wydarł ,że z moim dowodem osobistym mnie nie przyjmą ... no chuj,że nie mam paszportu i ,że jesteśmy w unii. Darł się ,żę potrzebuję numer NIE (NUMER NIEZBĘDNY DO PODJĘCIA PRACY ALE TO WYTŁUMACZĘ INNYM RAZEM ) ale gówno prawda i wciąż widnieję w papierach z numerem polskiego dowodu osobistego i nic się nie dzieje bo tak można zrobić. Tylko na karcie studenckiej mam ten numer skrócony bo ich system do drukowania nie przyjmuje dłyższych numerów niż z hiszpańskich dowodów...Jak będziecie dokonywać preinscripcion to jeżeli macie ważne paszporty i chcecie być spokojne to proponuje wykonać wszystko na numerze z paszportu ,żeby się debile nie czepiały.
oceny ze świadectwa szkolnego się nie liczą, tak btw ja pamiętam jak mi podliczała średnią najpierw mi podliczyła z trzech przedmiotów podstawowy poziom i wyszła mi większa średnia niż wtedy gdy średnią przeliczyła z 4 przedmiotami. Najpierw wyszło mi jakoś 7,8 a jak dodała mi ten rozszerzony i przeliczyła go normlanie jak podstawę bo tak są wyszkoleni no to wyszło mi 7,2 także niby nie duża różnica ale jednak. Może już umieją liczyć rozszerzone przedmioty , nie mam pojęcia, ale w tamtym roku liczyli wszystko jak podstawę bo w Hiszpanii wszystko jest podstawa nie ma rozszerzeń itd...
Dziewczyny bardzo ważne jest by złożyć papiery w pierwszej turze tzn przełom czerwca i lipca bo później nie ma miejsc ! Nie ma co liczyć na to ,że będą miejsca bo w Hiszpanii prawie wszyscy idą na studia to nie jest tak jak u nas w Polsce ,że trzeba walczyć o miejsce i jest selekcja.
PRZYGOTUJCIE SIĘ NA DUŻE ZAPŁATY !!! STUDIA POSZŁY W GÓRĘ O 25% PIERWSZA MATRICULA ! WCZORAJ TO OGŁOSILI !!! także dziewczyny pracujcie w wakacje i przygotujcie się na wydatki bo książki są drogie i życie też. No chyba,że macie zamożnych rodziców i mogą Was wspomóc finansowo. Jeżeli mogą Wam opłacić studia no to super , porozmawiacje z nimi i niech przygotują się na wydatek minimum 900euro...to tak wygląda w Madrycie jeszcze zależy od uniwersytetu.
Ja studiuję w Alcala de Henares. POLECAM BARDZO !