Pogoda się poprawiła od weekendu. Póki co nie ma deszczu w prognozie na najbliższe dwa tygodnie. Niestety nie ma też ocieplenia, ale to przecież zima. Rano około 6-10'C i po południu w cieniu 15-18. Na słońcu jest nawet 20'C. Jeżeli się człowiek rusza, to w pracy można chodzić na krótki rękaw.
Co do truskawek, jeżeli nie będzie zmiany pogody (a nie zanosi się) to w ciągu kilku dni powinno przybyć owoców, a za tydzień, dwa będzie ich już naprawdę sporo, bo obecnie parcele zasypane są kwiatami. Na pewno będą potrzebne kolejne osoby do pracy, a może nawet podwojenie obecnych stanów (albo roboczogodzin). Do dużych firm przyjechały już na pewno pierwsze autobusy, a mniejsze pola na pewno wspomagają się miejscowymi. Myślę że w porównaniu z poprzednimi kampaniami nie będzie żadnego przesunięcia terminów zbiorów. Wystarczy że nie będzie padać. Namioty i słońce zrobią resztę.