praca huelva truskawki 2013

Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 239
mnie sie wydaje, ze to bedzie gorszy rok niz tamten pod wzgledem zbiorow, bo wieszosc z tego co slyszalam narzekala...na tamten a co z tym to sie okaze ale powiedzcie mi jak pracodawca moze tak robic,ze np chce tyle i tyle pracownikow a potem sie okazuje ze przyjechali mu na campo starzy pracownicy i nie potrzebuja tyle i tyle to po co pisze po taka ilosc...ciekawi mnie to, bo to nie jest fear.. aaa no ja nie mialam duzego campa wiec nawet w czerwcu nie pracowalismy 6 i 5 godzin,takze to tylko od campa i od szefa zalezy, bo znalam polki co mialy kolo siebie campo, a jedni nie mieli pracy a drudzy blagali o wolne ....aa noo do Marcin osw mielismy male campo a bylo nas 80 cos wiec dlatego, a Ty Marcin mieszkasz w Hiszpanii??
Madziuleczek moze tak pracodawca zrobic.Bo przedewszystkim bierze najpierw starych sprawdzonych pracownikow a potem jak ma wysyp dobiera nowych,albo na miejsce nowych nowe co w zeszlym powiedzmy roku sie nie sprawdzily
Hej Forumka dawno cie nie było...pozdrawiam...
no dla mnie to nie fear, ale to przeciez Hiszpan heh- ale dobrze, ze mozna na inne campo te osoby przeniesc ...
Hej Morena7236,Witam .Powodzenia w pracy i szcześliwej podróży.
Madziuleczek Ty naprawde masz problemy czytania ze zrozumieniem.Pozdrawiam
to chyba ty źle mnie zrozumiałaś, bo mnie chodziło jak można wysyłsać po np 10 ludzi, a pracodawca mowi ze nie sa mu potrzebne , bo chce 5 bo mu starzy dojechali to jak chciał 10 to niech potem nie zmienia że chce 5 ... a że sa inne campa na które można przenieśc te 5 ,więc chyba jest ok a nie żeby one jechał y spowrotem do Polski... cała filozofiaa
aa ja wiem że w pierwszej kolejności są starzy a potem sobie dobiera nowych ale nie jest to fear w stosunku do ludzi i do kogoś kto mu te osoby załatwia ...a co ma później z nimi zrobić odesłać do Polski ??? noo nie tylko przenosi ...
Madziulek ta dyskusja nie ma sensu.Mądry pracodawca nie bierze ludzi jak nie ma miejsca dla nich.Zawsze w pierwszej kolejnosci zaopatruje sie w starych .Liczba miejsc w domkach tez jest ograniczona wiec raczej nie powie ze chce wiecej osob niz ma łozek to chyba logiczne.A kazdy stary pracownik przewaznie informuje szefa jezeli nie moze przyjechac w danym roku
a przewaznie odsyla tych co sami mu zrezygnuja albo co nie daja rady.Kazdy wie ze praca jest ciezka do bolu plecow dochodzi upal i noszenie skrzynek ,ale do wszystkiego da sie przyzwyczaic.Ale sa osoby ktore tego nie wyrabiaja.A na kazdym kontrakcie jest napisane jak byk ze obowiazuje 15 dniowy okres probny/
noo ja Cie rozumiem tylko podałam przykład,który sam Mario podał, że musiał inne kobiety przesłać na inne campo,bo pracodawca powiedział,że ma tyle i tyle i nie potrzebuje tyle ludzi ilu podał ... mnie nie chodzi o kłótnie tylko zapytałam..a okresu próbnego pracodawcy jak mój nie robił tylko od razu umowę spisywałyśmy i do końca campanii
moj tez nie,jedynie co sie zdarzalo to dziewczyny same rezygnowaly .Ale znam takie pole gdzie rano wpadala polka brygadzistka dawala godzine na spakowanie i do domu jazda
a Ty forumka długo wyjeżdżasz do Hiszpanii??
teraz bedzie dopiero 8 rok
dopiero?? jej ...i masz stałego szefa czy wyjeżdżasz na właśna rękę?
ale jako takie pojecie mam o panujacych tam zasadach i warunkach ,pozdrawiam.Jak co bede pozniej
zawsze stalego nie zmieniam .Szanuj szefa swego bo mozesz miec gorszego.
Witam
czy czeka ktoś na forum na wyjazd z Dromadera?
tak czekaja i nie tylko bo Mario i DROMADER to jedno wiec jedni i drudzy czekaja na jakis znak
czy tam gdzie jedziecie nie podtopien pol uprawnych ????
http://www.rp.pl/artykul/305909,972135-Trzy-ofiary-huraganow-w-Hiszpanii.html
do SettediNove
jak na razie nie wiemy czy jedziemy,wiec nie ma sie co martwic; najwyzej bedziemy muszelki zbierac zamiast truskawek....
hahaha dobre .....Mdiuleczek20 od kogo jedziesz?
od Maria jak rok temu, ale kiedy sa wyjazdy nikt nie wie, pisalam do niego, ale tez nic nie odp przynajmniej moglby napisac ze wyjazdy sa w pozniejszym terminie a tu ciszaaa....
Doszły mnie słuchy że jeszcze przed dziesiątym lutego mają dojechać kolejni pracownicy. Wydaje mi się że trochę za wcześnie, chyba że truskawa ruszy z kopyta :-)
noo podobno drugi termin mial byc pomiedzy 4 a 10 lutego, a pogoda wciaz nie dopisuje zobaczymy
truskawki byly zawsze zalezne od pogody,to czuly towar
Witam :) pogoda w Hiszpani a dokladnie w Palos ladna od tygodnia sloneczko, i caly ten tydzien tez ma byc slonce truskawek sporo, Ci ktorzy maja rozne odmiany nie tylko Candonge maja co zbierac:)
Ludzi zjezdza sie coraz wiecej kazdego dnia.
Witam czy któryś z Waszych pracodawców potrzebowałby dodatkowych pracowników?
Witam ewa33356 widze że mieszkasz niedaleko mnie , czy jedziesz pierwszy raz na truskawki czy już jeździłaś wcześniej?
Witam
Do ASTRID777 nie jade pierwszy raz , praktycznie to już 7 a ty?jak by cie to interesowało to Dromader prowadzi jeszcze nabory..
Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 239