Jak przygotowania do matury 2010 r.? :)

Temat przeniesiony do archwium.
181-210 z 421
No właśnie z tymi numerkami słuchajcie.. miałam dziś ustny angol podstawę i karteczki były odwrócone, więc nie wiedziałam jaki numerek losuje.. akurat wylosowałam swój z dziennika i jedno z zadań było coś o wakacjach w Hiszpanii i się ucieszyłam ;p

A propo tych struktur leksykalnych.. to wiadome, że mogą dać dosłownie wszystko, tylko, że to wszystko się powtarza ciągle na maturach ;p mowa zależna, strona bierna, co stawiamy po jakiś charakterystycznych zwrotach itd. nie bójmy się tak ;p czyli 12 maja na godz. 14 no nie? :D este miércoles...
ej no ja zaczynam od 9.00 :)

i ciągle przeglądam jakieś arkusze z wcześniejszych lat... dużo tego nie ma, ale przynajmniej coś

:)
langustowanie ja też losowałam, z resztą przecież to napisałam wyżej :). Damy rade, ja też zaczynam o 9 i na rozszerzenie pójde już pewnie wymięta czekaniem. hehe
dobrze przynajmnej, ze ta podstawa nie taka straszna, może się jakoś bardzo nie zmęczę :D

ale faktycznie, najgorsze jest czekanie

a jak tam inne matury? kojarzę, że jakieś biologie i inne zdajecie... ja też czekam na geografię
Po rozszerzonym polskim juz chyba nic mnie tak nie wymeczy. Dziewczyny, ktora sie wybiera na uam na hiszpanski?
ja miałam wczoraj biologię rozszerzoną i przyznam że była trudna...ale myśle że nieźle mi poszło z tego co patrzyłam w odpowiedzi to moge miec 88 procent co by mnie zadowalało. Jeszcze dzisiaj polak, jutro esp i chemia w poniedziałek, a potem wolność!!
Inesita91 jaka z Ciebie szczęsciara... ja polski mam dopiero 27, hiszpański 21... trochę mam rozwleczone

ja się wybieram na UAM, tzn. rejestruję się :D a czy sie wybiorę to już osobny rozdział
A zdawałas rozszerzony polski? Progi na hiszpański mnie po prostu demotywują.
ja jedynie podstawę... :| a tam lepszy przelicznik dla rozszerzenia, ale przecież złożyć warto :D

nigdy nic nie wiadomo
Z podstawą można mieć max 80 przy stałym progu ok.90 w sumie. Zazdroszczę myślenia, ja raczej z pesymistów ;)
hmmm... generalnie to nastawiam się na UŚ - punktują tylko język obcy ustny i pisemny :D i dlatego nie zdawałam polaka na rozszerzeniu

niby hiszpanski zaczynasz pod początku i nie ma grup, ale to akurat dla mnie nie problem :D
No właśnie. A mnie w sumie interesuje tylko hiszpański i tylko na uamie. Ale to za rok, teraz byłabym szczęśliwa dostając się na francuski tam ;p masz jakiś typ na rozprawkę jutro?
wybierasz rozprawkę? :D
to chyba najlepsze...

mam nadzieję cos o szkole, albo o wyżywieniu... :D
Nastawiam sie tylko na rozprawkę, więc jakikolwiek trudny temat będzie moja katastrofa. W tamtym roku zabrali mi temat marzenie ;( ;p ogólnie mogłoby to dotyczyc ściśle człowieka. Jak zobaczyłam że na ang był raz temat o budowie autostrad to ;00
Ja, ja się wybieram na UAM ;p I też zdawałam polaka podstawę, który i tak pewnie słabo zaliczę, bo dla mnie polski to beznadzieja ;p Liczę na hiszpana. rozszerzony ma dobry przelicznik.

Sobie wyliczyłam, że osoby z podstawą z polaka i rozszerzonym hiszpanem mają takie same szanse jak osoby z rozszerzonym angolem i rozszerzonym polakiem także spoko. Nie sądzę, że wszyscy zdają rozszerzony polak, hiszpan i wszystko zdadzą na 100 % skoro jeszcze była matma i niektórzy biorą tez inne przedmioty. Także głowa do góry :P uda się ;D
Błagaaaam laski powiedzcie mi czy jak jest w temacie rozprawki: podaj za i przeciw, to mogę też dać swoją opinię w podsumowaniu? ;p bo już nie wiem :D
Optymistki same. Kiedyś rozmawiałam z jakąś wicedyrektorka(?) wydziału neofilologii to mówiła że dużo jest ludzi którzy mają 60-70 i liczą na te 10pkt. W starej rekrutacji, ale jakiś obraz dała. Ja zdawałam rozszerzony polski ale sama się wepchnelam na minę wybierając temat który ma milion interpretacji więc raczej dobrze nie będzie. A na hiszpański idę żeby się zorientować bo po dwóch latach to wiele pewnie nie umiem ;p ale co tam, spotkamy się na uamie za rok ;) co do tej rozprawki. Nie dawałabym swojej opinii jeśli masz za i przeciw. Po co ryzykować? Ja tam zawsze pisze że zależy od punktu widzenia lol. Ps ciurkiem wszystko bo z telefonu.
no i jak tam moje drogie po podstawie? :>

nie było tak źle :D

a rozprawka... ja zawsze daję swoje zdanie, jakoś tak się wyuczyłam
teraz ogladam arkusz z niemca i jest napisane:

"W dzisiejszych czasach wielu młodych ludzi dąży za wszelką cenę do osiągnięcia
sukcesu zawodowego. Jakie są dobre i złe strony takiego podejścia do życia? PRZEDSTAW SWOJĄ OPINIĘ w formie rozprawki."
Generalnie nie jestem pewna tylko w tej pierwszej słuchance czy było v czy f z ta informacją. Bo niby informacion a ja słyszalam informaciones i nie wiem. Oby rozszerzona tez prosta lol ;d\

Navi, bo to jest tak, ze jak masz przedstawic za i przeciw to hipoteza i raczej bez stawiania opinii. A jak masz przedstaw opinie w formie rozprawki to z tego co wiem robi sie tak, ze piszesz wstep w ktorym sie deklarujesz, potem argumenty za i chyba jeden taki w ktorym przedstawiasz co mysla inni ale dalej brniesz ze sie nie zgadzasz z tym czy cos. Gdzies czytalam ze mowia o tym argument przeciw + jego krytyka. Ale nie sugeruj sie mna, sprawdz to lepiej ;p

Rozprawka na niemieckim swietna, na angielskim prosta, to pewnie my dostaniemy cos glupiego ;|
W sumie tak teraz czytam ten temat z niemieckiego i zgłupiałam ;0 Jakby dwa w jednym. Opinia i za i przeciw, bez sensu.
Jak ktoś się uczy trochę dłużej niż ja to chyba banalna ta matura ;0
taaa? ja 4 lata i strzelałam w większości! beznadzieja ://
To może mam mylne wrażenie chociaż bym tego nie chciała. Słuchanki wydawały mi się proste. Z czytania jestem bardzo słaba, więc jak było po prostu ok to już super. Pewnie kwestia oczekiwań. Będzie dobrze, zobaczysz. Zawsze im gorsze wrażenia tym lepszy wynik. Generalnie moje ulubione pytanie.. Fragment który czytasz jest ... ;ddd co za ..., o boże ;d a o gramatyce co myślisz?
ja jestem załamana.

nie wiem co to było. ale to masakra wręcz. mówię o rozszerzeniu. niestety nie udało nam się chyba, w tym roku zdecydowanie trudniejsza ta II część niż poprzednie lata. przynajmniej takie moje odczucia.

cóż, będzie poprawa za rok, bo na UAM nie mam szans już.
Myślałam że pozytywnie będzie a teraz aż się boję czekać na odpowiedzi.
ja już tez zapewne nie mam. Nawet się aż idealnie nie wsłuchałam. Co o ni dali? Myślałam, że w miarę zrobią ta maturę.. Tekst z książki pobił wszystko xD co to jakaś poezja? masakra! nie zrozumiałam go i te podchwytliwe pytania :( Rozprawki nie komentuję, temat dali beznadziejny xD

Dobra łączmy się w bólu :P i te legendy...... :[
ale poważnie no. robiłam wszystkie stare matury. żadna nie była tak fatalna ;/.
po prostu fatalne te teksty. i słuchanie i czytanie. jedyne co było w miarę to te fragmenty, które trzeba było dopasować w puste miejsca. jak zobaczyłam La Sombra del Viento to sie ucieszyłam bo lubię tę książkę. ale niestety okazało się, że niewiele rozumiem, pytania fatalne. zrobiłam, że fabuła a nie wiem czy nie powinna być narracja. co to wogóle za pytanie :|. dla mnie to samo ;/. o reszcie nie wspomne. angielski był dużo prostszy Dziewczyny. a mi wciąż powtarzali, że hiszpański taki łatwy pewnie będzie. boje się, że nie zdam ogólnie.
hmmm podstawa nawet niezła była...

a co do rozszerzenia...
pierwsze część mi siadła, słuchanie średnie, a najgorsze to ostatnie zadanie z lukami - pełna improwizacja...

cholera, pisanie tego wszystkiego na raz (tzn. podstawa i rozszerzenie) w dodatku o 14... odmóżdża

przecież zupełnie inaczej pracujesz od 9, jak jesteś wypoczęta, a nie od 14 - jak już 6 godzin zdążyłaś rozhisteryzować się na maksa

no ale CKE najmądrzejsze przecież :|
Też mam że fabuła i też się zastanawiałam nad odpowiedzią a. Takie pytania są bez sensu. Co autor miał na myśli, jaki ton dominuje, jaki gatunek. Fuj.
Temat przeniesiony do archwium.
181-210 z 421

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia