LO im. Cervantesa!! proszę o info;))

Ratuj sie kto moze! ni idzcie do Cervantesa 100% mojej klasy zaluje, ze wybralo ta szkole! Od 3 miesiecy praktycznie nie mam lekcji, ta szkola to jakas fikcja nie wiem jak jeszcze funkcjonuje! Pozdrawiam, tegoroczna maturzystka!

Dzieki serdeczne za ostrzezżenie C: A gdzie chcesz iść po tym liceum, bo to dość ciekawe?

witam ja do wybrania się do Cervantesa jeszcze mam dość daleko ale mam pytanie: czy żeby pójść do klasy z hiszpańskim trzeba np uczyć się już wcześniej hiszpańskiego czy można zacząć od początku?

Nie, nie trzeba uczyć się wcześniej hiszpańskiego.

Wybiera się ktoś może właśnie do 0h do Crv w tym roku szkolnym? Bo tak szukam i szukam i nie mogę nikogo znaleźć :/

Hej ja się wybieram ale tak liczę sobie punkty i liczę i coś czuję że mi kilku zabraknie =\

myślę, że w tym roku progi spadną, bo jednak egzamin poszedł raczej przeciętnie... :> więc wiesz... bądź optymistką ;> ja np. mam 211,625 pkt. i też mam trochę obaw, co do przyjęcia. zawsze zostaje mi Jose Marti, ale to już nie to samo ;/
myślę, że jak jesteś nawet w okolicach 190 to powinnaś się załapać :)

no mi właśnie trochę brakuje do tych 190 ;p troszkę mi się noga niestety podwinęła :( ale trudno.. zdarza się:) ja do Jose nie składałam, stwierdziłam że albo Cervantes albo w ogóle inny profil :P a Ty dostaniesz się, na bank ;) próg był ostatnio minimum 194 czy coś takiego więc spokojnie :)

ejjj no ;p zawsze jest druga rekrutacja. pamiętaj, że nasz rocznik to ten z niżem domograficznym :) nie zakładaj z góry porażki. też w sumie nie chciałam Jose, ale jak przyszło co do czego i nie mogłam znaleźć szkoły z przyzwoitym hiszpańskim to jednak się poddałam i złożyłam :> a złożyłaś do Crv na coś jeszcze?

*miałam na myśli niż dEmograficzny :>

no jeszcze na mat-his z tym że nie na drugim miejscu tylko gdzieś dalej, już nie pamiętam, bo mi się decyzja tysiąc razy zmieniała :D w każdym razie sytuacja mi wygląda tak, że ja jestem spoza Warszawy i przeprowadzam się od września do stolicy i jakoś będę próbowała się odnaleźć.. złożyłam jeszcze do Bema i Witkacego :)

też składałam do mat-histu. chyba na czwartym wgl :> mnie osobiście przeraża dojazd, bo mieszkam pod Warszawą i wychodzi mi ok. 1,5 godziny, co przy moim lenistwie, spalstwu i wszelkich opóźnieniach pociągów w zimę nie rokuje dobrze xd. ja składałam do Jose i do Fredry, bo mają w miarę ogarnięty hiszpański, no i tam się dostanę na 100% a jak tam Twoje wrażenie po teście predyspozycji? :>

mi wychodzi z 20-30 minut :D wrażenia.. źle poszło, źle, fatalnie ^^ ale okazało się że multum osób nie przeszło a ja mimo że nie miałam może nie wiadomo ilu punktów dałam radę ;D a Twoje? :)

panikowałam jak głupia i obwieściłam światu, że marzenia mi legły w gruzach. wchodzę do Systemu, patrzę - pięknym, zielonym kolorem <<zaliczony>> 67,5. z wrażenia zwaliłam kaktusa. ejjj, pamiętasz, w której sali pisałaś, bo może Cię kojarzę ? :)

ja miałam 58, 5 ...:P w 32 a Ty?:)

w 28 :> a widziałaś tą oficjalną listę, kto ile ma? bo tak jak patrzyłam w systemie, to zrezygnowało z pierwszego wyboru 20 osób, a ogólnie chyba z 50 :) no wiesz, grunt, że zaliczyłaś. ja byłam z koleżanką i jej zabrakło 5 pkt. do 50%. tyle, że jej w rekrutacji wychodzi 140/300 ... to też w sumie szkoda ;/

no mi wychodzi koło 180 więc też tak trochę szkoda bo w sumie niedużo brakuje... no, ale zobaczymy ;) ale na prawdę szkoda mi ludzi którym zabrakło po parę punktów po 1 po 2...

to jeszcze tragedii nie ma :) miej na względzie, że sporo osób nie wycofywało podań, mając na względzie właśnie te obniżone progi. więc to różnie może być i różnie mogą mieć te pkt. wgl wyszłam z sali i wszyscy <<ale to było łatwe>> bla bla bla xd. a uczyłaś się wcześniej hiszpańskiego? i byłaś już z kopami?

* z kopiami :> jakoś mi dziś palce szaleją xd.

nie uczyłam się nigdy ;D ale mega mi się podoba.. i w sumie nawet jak się nie dostanę do Cerva to bd się go uczyć :) nie byłam, pójdę pewnie w poniedziałek, a Ty?:)

byłam właśnie dzisiaj :> i przyjmowała mnie babka z hiszpańskiej klasy, także happy happy od razu ^^ bo sobie siedzieli w 26 bodajże, kilka nauczycieli i tam sprawdzali, czy masz wszystko dobrze w osiągnięciach :)

aha ;) no ja muszę i tak sobie wszystko sama do systemu wprowadzić :P

w Crv jest właśnie o tyle fajnie, że zdajesz maturę dwujęzyczną i możesz na lajcie wyjechać do Hiszpanii na studia. a ja mam taką chcicę na Barcelonę, że to poemat ^^ tylko jeszcze kataloński ;/

nawet jak źle wprowadzisz to Ci poprawią :)

nie no spoko, spoko, może się nie pomylę :P gdzieś na weekendzie to zrobię :)

pełen looz. tak apropo: udało mi się znaleźć ostatnio kilku ludzi i właśnie też mieli w granicach 180-190 i się zastanawiali, czy się dostaną. więc może wyniki są dość umiarkowane ;)

Ty jesteś ponad przeciętną :P no, zobaczymy, nie chcę się nastawiać ale iskierka nadziei się tli.. :D no i miałabym stosunkowo blisko tam, co też nie jest dla mnie bez znaczenia, bo kocham spać do ostatniej możliwej chwili :D

aż Co normalnie zazdroszczę... Jak pomyślę, że będę musiała wstawać w okolicach 5:30 to ogarnia mnie takie uczucie, jak przy zobaczeniu włochatego robaka :D 1 lipca się wszystko okaże, oby po naszej myśli :>

Oby.. :) kurcze, ale stres :D chwilami jestem totalnie wyluzowana, nie myślę o tym a za chwilę coś albo ktoś przypomni i masakra... :D

mam dokładnie to samo xd. póki co, trzeba korzystać z wakacji, potem się będziemy martwić. słyszałam, że tam wgl mają taaaakie lekcje z Hiszpanami, jakieś rośliny nagonasienne i te sprawy ^^ :)

wtf? :D haha, ale jak się dostaniemy to potem już damy radę :D