praca huelva truskawki 3

Temat przeniesiony do archwium.
2821-2830 z 2830
| następna
Oszukana62, czy masz może aktualny nr faxu do Maria? Bo ten nr z zeszłego roku jest wyłączony (?) Moja koleżanka już się pogodziła ze stratą 400 zł jeszcze z roku 2009 ...
Droga koleżanko dziękujemy za wspaniałe wieści my w tym oto momencie cały czas czekamy na informacje od Maria kiedy w końcu jedziemy i tak mineło już ponad miesiąc heh aż tu nagle trafiamy na te oto wypowiedzi i wygląda na to że i nas oszukał więc dlatego podaje ci oficjale dane pana Maria "wałka" więc proszę dzwoń ile wlezie :D

NR TEL:[tel]/ [tel]
FAX DO BIURA: [tel]
Mam nadzieje że twoja koleżanka odzyska swoje utracone kiedyś pieniądze ;)
pozdrawiam;)
WITAM !
MOJE POPRZEDNIE WPISY ZOSTALY SKASOWANE A JA DOSTALEM BANA WIEC WSZYSTKO JASNE DLA MNIE
PROSZE SKOPIUJCIE TO CO PISZE I WKLEJCIE CZASAMI PONIEWAZ JEST TO W WASZYM INTERESIE.......
WY MUSICIE PODSYLAC POTWIERDZENIA PRZELEWU ? CO DOSTAJECIE WZAMIAN W RAZIE WYJAZDU ?
MOZE BILETY KTORE SA PODSTAWA DO UZNANIA UBEZPIECZENIA WRAZIE WYPADKU AUTOKARU A MOZE DOSTAJECIE KOPIE JAKIEJS KARTECZKI = WAUCHER NA BILET KTORYM MOZNA SIE PODETRZEC ? OBOJETNE CO DOSTAJECIE DO LAPY ZACHOWAJCIE TO, NIE WYRZUCAJCIE I NIE DAJCIE SOBIE NICODEBRAC...... PAN EDYTA TO MARIO I MANIPULUJE NA TYM FORUM JAK CHCE

Witajcie! Pragnę Wam powiedzieć,że moja żona,mogę powiedzieć (była) już drugi rok jedzie na psychotropach.Tak niestety jest zawsze gdy prowadzi się podwójne życie.Wszystko zaczęło się w 2007r,gdy pierwszy raz wyjechała na truskawki.Biadoliła,że było ciężko i pracy nie ma bo pogoda do bani,a to,że pracodawcy rżną ich na kasie,że spartańskie warunki itd.Wręcz płakała,że już tam nie pojedzie.Po przyjeździe do domu telefony się nie urywały.pewnego dnia poszła na zakupy i nie zabrała tela ze sobą.Po kilku minutach od jej wyjścia,a było tak po 18-tej zadryndał jej telefon.Odebrałem nie odzywając się.Głos po tamtej stronie basowym murzyńskim głosem mówił,raczej jakby pytał-Halinka,halinka.Odezwałem się i buuuu.Rozłączył się.Innym razem,a było to w niedzielne południe moja pani odebrała telefon i na pół po hiszpańsku a w połowie po polsku prowadziła rozmowę.Zapytałem kto dzwoni? Opowiedziała przyjaciółka,czerwieniąc się przy tym jak burak.podszedłem do niej,wziąłem z je rączki tela.W słuchawce usłyszałem znajomy mi basowy odcień głosu.Oddałem jej.Rozłączyła rozmowę.Chciałem aby mi to wytłumaczyła.Powiedziała mi,że to kolega Malijczyk o imieniu Hassan.kolega to kolega,dałem na luz,ale mimo to nie dawało mi to spokoju.Zacząłem się jej bardziej szczegółowo przyglądać i łaziłem za nią wszędzie jak piesek.Zauważyłem,że największą katorgą dla niej jest gdy od popołudnia do późnego wieczoru jestem obok niej.Byłem na chorobowym(miałem złamaną rękę),więc mogłem poświęcić jej cały swój czas.cdn.
a wiesz ze takie sytuacje nie sa wcale sporadyczne, masz pojecie ile rodzin rozbitych ile męzów porzuconych przez te prace na truskawkach??? , mieszkamy wszystkie wspólnie w domkach i co najwiecej sie zauwaza, ze męzatki, matki dzieci one najwiecej "szaleją" jakby dosłownie spuszczone ze smyczy, nie tyczy sie to wszystkich ale wielu. niektóre nawet typowo przyjezdzaja na podryw.
ja naprawde nie wiem co takiego pociągającego jest w tych mezczyznach z Afryki, ale pewnie jest sporo skoro one lgną do nich jak do miodu.Tyle ze potem moze udanych związków z takimi ciemnymi jest moze bardzo znikoma ilosc i potem same tragedie. Tu w polsce rodzina rozbita , tam tez nie ma jak zyc, bo czas, mentalnosc muzułmanów weryfikuje wszystko. ale naiwnych i głupich nie brakuje.
Pytanie do dziewczyn pracujących przy zbiorze truskawek:
Czy znacie jakąś Grażynę z okolic Braniewka czy Braniewa? jakoś tak ta mieścina się zwie. Pytam bo urwał mi się z nią kontakt.
piszcie niech uslyszy swiatDziennikarka TVN szuka kontaktu z kobietami wykorzystanymi wbrew ich woli
podczas pracy za granicą celem uzupełnienia materiału dziennikarskiego.

Zbliża się okres wakacji i niektóre z nas poszukują sezonowej pracy
często
za granicą. Niewiele z nas jednak wie, jakie zagrożenia na nas czyhają
szczególnie, kiedy podejmujemy pracę przez agencję pośrednictwa. Szukam
kontaktu z kobietami, które mogłyby przestrzec inne dziewczyny, przed
tzw.
wyjazdem w ciemno by pracować w często bardzo atrakcyjnie przedstawionym
miejscu np. przy zbiorze owoców, jako kelnerka itp. Szukamy kontaktu z
kobietami, dla których praca za granicą stała się istnym horrorem.
zamiast
pracy w godziwych warunkach np. przy zbiorze owoców były poniżane i
traktowane jak niewolnice swojego pracodawcy…

Jeśli spotkała Cię taka sytuacja, to z niecierpliwością czekamy na
kontakt.
Dane kontaktowe wraz z numerem telefonu proszę przesyłać wyłącznie na
adres
e mail [email]

Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy, postaramy się skontaktować z
wszystkimi zainteresowanymi.
truskawki? prosze czytac: http://www.hiszpanski.ang.pl/forum/zycie-praca-nauka/141017#post1136894
hej wszystkim :-) mam pytanie : czy wyjeżdżacie na winogrona lub oliwki w tym roku do Hiszpanii? bardzo zależy mi na tym wyjezdzie, i bylabym bardzo wdzieczna o jakikolwiem inf. o pracy, namiary itp. Pozdrawiam :-) przepraszam za umieszczenie tego wątku w temacie truskawkowym ;-/
do madzia 0404 byłam na winogronach jak chcesz więcej info to moje gg.4461638 pozdrawiam...
Temat przeniesiony do archwium.
2821-2830 z 2830
| następna

 »

Pomoc językowa