Moguer

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 2388
Jedziemy w trojke pierwszy raz.Warszawa
[Witaj :) Ja tez wyjezdzam z Krakowa :)
Witaj:) Ja tez wyjezdzam z Krakowa:)
a wiecie chociaz ze jedziecie w sumie w ciemno i z pewnym ryzykiem? ;)
ups....chciałem powiedziec jedziemy. ;)
a tak na powaznie to pania mróz przyjdzie nam poznac chyba dopiero na miejscu (o ile jest taka pani) a do tej pory pozostaje niepewnosc no i trzeba by zaryzykowac ale jak to mówia kto nie ryzykuje ten....
choc ja sie ciagle zastanawiam i rozwazam ten wyjazd bo jakos na wycieczke do hiszpanii nie mam ani ochoty ani pieniedzy i pal licho zeby to byla jeszcze wycieczka w dwie strony ale pozyczonej kasy raczej byloby zal
Cytat: robertto
My jestesmy ze Szczecina ,Jedziemy z Wroclawia ,Jedzie ktos z tego miasta ? Czy ktos byl na tego typu zbiorach? Czy wiecie cos na ten temat

Witaj ja też jadę ze Szczecina,rozmawiałem z panią Anią przez telefon powiedziała że jestem wpisany na liste i wyjazd będzie między 4 a 10 kwietnia z Wrocławia lub Krakowa.
Witam wszystkich ,dostalem informacje od pani Ani ze jestesmy wpisani na liste wyjazd kwiecien ,Wroclaw ,Krakow.czy ktos wie cos wiecej?
Ja wiem praktycznie to samo powiedziała mi jeszcze że trzeba zabrać jakiś śpiwór i swoje sztuce.
No tak .Jedziesz pierwszy raz?
Ja już pracowałem przez rok w Hiszpani a dokładnie w Barcelonie
A czy ktos tam byl,kto podzieli sie informacami?
Czy jada jakies malzenstwa?
No dobra inaczej czy ktos jesy zdecydowany na 100 procent.
Jak zadzwonią i powiedzą kiedy i skąd to jadę,bo w Szczecinie jest tak ciężko z pracą,że trzeba zaryzykować.
Ja tez mysle ze to nie jest glupi pomysl .
Ja wam wyzej napisalem co o tym mysle zadałem pani annie kilka pytan mailem i jak do tej pory nie uzyskałem odpowiedzi nie wiem moze pytania sa zbyt trudne ze nie odpisuje.
Spekulacji i przemyslen na temat tego wyjazdu mam wiele.Jest wiele hipotez na to ze moze byc to wał.Ale tez równie dobrze wszystko moze byc ok.
Ja sie zastanawiam.
wyobrazcie sobie np sytuacje ze przyjezdzacie do krakowa a tam stoi jakis podstawiony autokar bez napisów (no chyba ze pojedziemy z biurem podrózy) na jakichs tam tablicach siedzi w nim dwóch gosci z których jeden pozbiera kase pojedziemy do moguer kaza nam wysiasc i poczekac na pracodawce a sami odjada w sina dal a my sie mozemy doczekac pracodawcy lub nie.
To tylko jedna z hipotez i czarnych wizji.
Co o tym myslicie?
poza tym 170euro tj 680zl razy np 50miejsc w autokarze = 34000zl Czysty zysk!!!
piter77 powiem ci że jak pierwszy raz wysłałem maila,to doniej wogóle nie doszedł,postanowiłem zadzwonić pod numer Hiszpański,odebrała powiedziała ze nie ma mojego meila i kazała mi wysłać swoje dane i tel.kontaktowy,powiedziała że odrazu mnie wpisuje na listę i po paru minutach dostałem jeszcze potwierdzenie meilem,więc teraz pozostaje czekać na konkrety
bulbo tak czy inaczej jest to wyjazd w sumie w ciemno bo ty nie wiesz kto cie bedzie wiozł i nie wiesz czy po wysiadce z autokaru ktos cie odbierze.
Ja wczoraj wyslalem jej maila z waznymi pytaniami i do tej pory czekam na odpowiedz a o dziwo w czasie rekrutacji odpisywala na kazdego maila to juz daje do myslenia.
Nie wiem jak ty ale ja nie zamierzam jechac na wycieczke do hiszpanii.
I od razu wam mowie wezcie ze soba kase na bilet w dwie strony zebyscie mieli w razie czego za co wrócic.
Jak dla mnie to jest ryzyko i nie stac mnie na nie bo na wyjazd musze pozyczyc kase gdybym mial swoje uskladane to bym zaryzykował.
jaki czysty zysk? a paliwo,nie wiem czy warto im ryzykowac za marne pieniadze.
to nie wysiadziemy z autokaru dopóki nie pojawi sie pracodawca.Będzie nas duzo a widze ze w wiekszosci meżczyzni,wiec mysle ze niema sie co bac.
SLASKIE67 ja nie wiem dokladnie ile pali autokar ale niech z tych 34000zl wypali paliwa za 14 tys to zostaje im 20 tys.Jezeli dla ciebie 20 tys to nie jest zysk to hmm......
my jestesmy zdecydowane na100%
My tez.Z kad jedziecie .
a jeszcze jedna moim zdaniem kluczowa kwestia
ma ktos z was informacje kto was bedzie wiozł czy to bedzie biuro podrózy i autokar biura podrózy czy jakis wynajety prywatny autokar i przewoznik.

SLASKIE67 przewoznik ma prawo grzecznie was wyprosic i kazac wam poczekac na pracodawce a sam odjedzie bo zasłoni sie tym ze on was mial tylko dowiezc i na tym sie jego rola konczy a w ostatecznosci moze nawet wezwac policie.
Ja tylko pisze jak moze byc nie mowie ze tak bedzie bo sam rozwazam w dalszym ciagu ten wyjazd.
SLASKIE67 no tak masz racje jak kierowca sie zgodzi poczekac z wami na pracodawce a sie okaze ze pracodawcy nie bedzie to bedziecie mieli w razie czego z kim wrócic uprzednio wplacajac kolejne 170euro.I czy nie jest to czysty zysk?
piter77 widze że sam się negatywnie nakręcasz,trochę zaufania do ludzi i napewno będzie dobrze.Sam już nie pierwszy raz jadę za granicę i zawsze były jakieś obawy,bo zawsze jak sprawdzałem fora jedni pisali że jest żle inni odwrotnie,dopuki nie pojedziesz to się nie przekonasz.A podrugie myślisz że cały autokar ludzi dał by się oszukać kierowcy nie ma żadnych szans,a pozatym jakby chcieli oszukać to by poprosili o zaliczkę na koszt wyjazdu i by mieli kasę bez żadnych kombinowań.
pozyjemy zobaczymy jak bedzie a najnowsze info mam takie od dziewczyny która rozmawiala z anna mróz ze:
"z miejsca zamieszkania (finki) do pracy jest niby 1km wiec popylać spacerkiem, ubezpieczenie i podatki placi pracodawca, z wolnych dni tylko niedziele wolne"
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 2388

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie