praca huelva truskawki

Temat przeniesiony do archwium.
1831-1857 z 1857
| następna
Do mka:Skąd masz takie informacje o tym że woj.lubuskie ma juz nadane numery bo ja dzwoniłam do Algi w zeszły wtorek to powiedzieli mi ze numerów jeszcze nie mają? Ja jesem z Okolic Zielonej Góry!!!Z góry dzieki za Iformacje!!:-)
to fakt ale od czego teraz to bedzie zalezec? A i mi powiedzieli ze w piatek dostali listy a na tym forym bruxo mialo je juz w srode
powiedzcie mi czy spakować jakąś kurtke do pracy??????????
czy jest ona nie potrzebna?////////
Do fresówki:
Chciałbym sie ciebie zapytać o jedna rzecz: czy jezeli w zeszłym roku podpisało sie umowe pierwszy raz, ale niestety musiało sie zrezygnowac z wyjazdu i w tym po raz kolejny udało sie zapisaćna wyjazd to czy taka osoba ma juz swój numer NIE czy bedzie jej nadany nowy numer??? Z góry dzieki za informacje :-)
Sluchajcie jedzie już Toruń.Dziś zadzwonił pan z ALGI,że wyjazd jest we wtorek o godz. 9 z torunia i trzeba zapłacić 60 zł.Wkońcu się doczekalam, jadę pierwszy raz a na naborze byłam 30.01 w Toruniu. pozdrawiam
do beta37: nr przyszly wczoraj; nr NIE nadawany jest raz i to na zawsze tak ze jesli zakwalifikowalas sie w zeszlym roku i przyznano ci nr NIE to nie musisz na niego czekac w tym roku, pozdr
do Kola11111111111: lepiej zabrac ciepla bluze i cienki foliowany (nie gumowany) plaszcz przeciwdeszczowy. pozdr
to moze i u nas sie coś ruszy. miejmy nadzieje.:)
widze ze tylko mka13 i fresówka pomagają nowym. bardzo dziekuje zapomoc. napiszcie mi jeszcze czy tam czesto pada.
do miki_79: BRUXO ma listy dla hiszp. stowarzyszenia Asaja Hulelva (rekrutacje Olsztyn i PT), Alga dla Freshuelvy (Rekrutacje w: Toruniu, gdańsku, Z.Górze, Wrocławiu, Szczecinie), Panorama dla UPA CORY (Lublin, Białystok, Kraków). Jeden przewoznik mogl miec listy juz w srode a drugi w piatek. Trzeba wiedziec do jakiego stow. sie jedzie ( i nie mieszac kontraktow imiennych z rekrutacja). Pozdr
Zdarzaja sie gwaltowne ulewy dlatego warto zabrac cienki plaszcz...i kalosze tez. W maju i czerwcu upaly, kremy z filtrem i kapelusze koniecznie!!!! Pozdr
do zainteresowanych pan. jezeli czytalybyscie wczesniejsze informacje i daly nam dzwinic do was, to by bylo mniej klopotu dla was i dla nas. jezeli mozna by bylo si edo was dodzwonic, to nikt nie siedzialby w pracy do 17 tylko z chcecia wyszedl o tej, o ktorwej powninien konczyc prace. rezerwa ze slaska nei ma umow. a panie ktore zrezygnowaly, nei sa skreslone, tylko pojada w tedy, kiedy beda wolne miejsca. dokladnie zostalo powiadomionych 89 osob. pozostale osoby, to panie ktore maja umowy imienne, taka jest decyzja hiszpanow, a nei nasza. pozdrawiam, i teraz jest weekend, wiec dajcie mi troche od was odpoczac:)
Do BRUXO PILNE!:
Mam do Pana gorącą prośbę. Chciałabym uzyskać odpowiedź na pytanie, ale musiałabym podać swoje dane a nie chcę tego robić na forum. Czy mógłby się Pan ze mną skontaktować w tej sprawie?
Ps. Mogłabym do Pana zadzwonić ale nie chcę blokować linii :) Jeśli się Pan ze mną nie skontaktuje, będę zmuszona wykonać ten telefon.

Serdecznie pozdrawiam

GG 7[tel](często jestem niewidoczna)
[email]
kazdy pisze cierpiliwosci,bo nie wszyscy maja NIEBO PRZYZNAWANIE TEGO TRWA jade juz kolejny raz i juz dawno mam te slynne NIE.ALGA MNIE JUZ WKURZA!!!NIE juz mam i ciagle czekam!!!!
Hej Kobietki ! Nie palcie się tak do tych wyjazdów ! żona moja wyjechała 2 tygodnie temu i nie wiem jak w innych rejonach, ale moja jest w okolicach Huelvy i do tej pory pracowały zaledwie kilka dni, nie ma jeszcze zbytnio co zbierać ! Ledwie na życie zarobiły, do tego się śpieszycie? Zastanówcie się! A poza tym szef odliczył im po 100 EURO za podróż ! Może mi ktoś odpowie czy miał prawo! Czy to legalne !? Z tego co wiem( moja pojechała 1 raz) to płatny miał być tylko powrót z Hiszpanii ! Można coś z tym zrobić ?
skad wiesz ze im odliczyl 100 euro? A moze to skladka na ubezpieczenie 72,59 euro?????? Niech zona zbiera co 2 tyg./miesiac (razem z wyplata) paski z informacja o wynagrodzeniu, ubezp., podatku. Wtedy bedzie wiadomo czy w ogole i za co potracil to 100 euro (na pewno potraci za powrot). A jesli cos jest nie halo to dlaczego zona nie zapyta pracodawcy co sie dzieje (w KAZDYM stow. sa Polki, ktore mowia po hiszp. i pomoga w tlumaczeniu). Jesli rozmowa z pracodwaca nie pomoze to idzie sie do stowarszyszenia (czy zona wie, do ktorego pojechala????). Po powrocie do Polski bedzie za pozno, zeby interweniowac!!!!!!!! Pamietajcie, ze pracodawcy tez zalezy na dobrej wspolpracy, pozdr p.s. zona powina miec namiary na przewoznika/stowarzyszenie i w razie nieporozumien niech tam dzwoni.
hej dziewczyny a dostaniemy swiadectwo pracy?bo jest to chyba umowa na caly etat i chyba liczy sie do lat pracy tak?no i jak z tym rozliczeniem podatku?prosze o odpoiwiedz dziewczyn ktore byly juz tam w hiszpani!
tak to liczy sie do stazu pracy, ale tam w Hiszpani trzeba pobrac druk , chyba E301
przeczytajto forum dokładnie ,to znajdziesz odpowiedzi
mam pytanko czy w tym roku pojedziemy na te truskawki?czy już zalapiemy się na następny rok haha.Już glupoty wypisuje niewiem co o tym wszystkim myśleć
Chciałabym spytac kiedy kolejny wyjazd jest planowany dla katowic?bo z tego co widze ze to jeszcze sporo osób zostało.Czy przy kolejnym zapotrzebowaniu bedzie Pan dzwonil dalej do kobiet z katowic ?czy kolejne miasta?
do k.ola: o swiadectwo pracy TY musisz poprosic pracodawce na koniec, on nie musi o tym pamietac. Aby okres pracy i ubezpieczenia liczyl sie do okresu pracy i ubezpieczenia w Polsce nalezy zabrac przed wyjazdem z Hiszpanii formularz E-301!!!!!!! Mozna go dostac w Hiszpańskim Urzędzie Pracy w Hiszpanii w Hulevie; jest to formularz ident. na terenie UE, ktory pozwoli Wam po przepracowaniu roku (lacznie w Poslce i w Hiszpanii) ubiegac sie o zasilek. O taki formularz musicie zatroszczyc sie same!!!! Pracodawca moze pomoc w jego uzyskaniu ale nie musi (ale bedzie doskonale wiedzial, o co chodzi). Gdyby byly jakies problemy z jego uzyskaniem, idzcie do stowarzyszenia. Pracodawca hiszpański bedzie oplacal za was skladki do hiszpanskiego ZUSu, warto jednak zbierac paski z informacja nt. wysokosci wynagrodzenia, ubezp. i podatku (wydawane co 2 tyg./miesiac wraz z wyplata), ktore stanowic beda dowod na to, ze pracowalyscie w Hiszpanii i pozwolaizaliczyc ten okres do stazu pracy. Ubezpieczenie - pracodawca sam Was zapisuje do hiszp. ZUSu, to jego obowiazek. jezeli ktoras z Was pracowala w Hiszpanii wczesniej i nie placila skaldek (kiedys to byl obowiazek pracownika), to mozliwe jest, iz zalegle skaldki beda sciagane. Pozdr
najpierw katowice, chyba ze hiszpanie zdecyduja inaczej. ale wszystkie panie wyjedziecie. wszystko zalezy od zapotrzebowania.
do nasa 22: Pracodawca sam odprowadza podatek (w Hiszpanii w rolnictwie - 2%); Polska ma podpisana z Hiszania umowę o unikaniu podwojnego opodatkowania tak ze od sumy dochodow uzyskanych w Hiszpanii nie bedziecie placic podatku. Jezeli za rok 2006 wykazecie dochody uzyskane w Poslce i Hiszpanii to podatek zaplacicie jedynie od dochodu uzyskanego w Polsce (radze czytac wczesniejsze posty jak proponuje kolega), pozdr
około 24.[tel]jadę do hiszpanii na truskawki. wyjeżdżam swoim busem mam 7 miejsc ale ta ilość zależy też od ilości bagaży:) ewentualnie czekam na propozycję przewiezienia jakiś paczek,bagaży itp ,żeby nie jechać na pusto i koszty przejazdu obniżyć:) propozycje i kontakty na [email] ...co do kasy da się dogadać bo nie chcę zarobku tylko podziału kosztów paliwa i autostrad.
WITAM !
MOJE POPRZEDNIE WPISY ZOSTALY SKASOWANE A JA DOSTALEM BANA WIEC WSZYSTKO JASNE DLA MNIE
PROSZE SKOPIUJCIE TO CO PISZE I WKLEJCIE CZASAMI PONIEWAZ JEST TO W WASZYM INTERESIE.......
WY MUSICIE PODSYLAC POTWIERDZENIA PRZELEWU ? CO DOSTAJECIE WZAMIAN W RAZIE WYJAZDU ?
MOZE BILETY KTORE SA PODSTAWA DO UZNANIA UBEZPIECZENIA WRAZIE WYPADKU AUTOKARU A MOZE DOSTAJECIE KOPIE JAKIEJS KARTECZKI = WAUCHER NA BILET KTORYM MOZNA SIE PODETRZEC ? OBOJETNE CO DOSTAJECIE DO LAPY ZACHOWAJCIE TO, NIE WYRZUCAJCIE I NIE DAJCIE SOBIE NICODEBRAC...... PAN EDYTA TO MARIO I MANIPULUJE NA TYM FORUM JAK CHCE
witam chcialam ostrzec wszytkich przed wyjazdem do hiszpanii przez Mario. dokladnie w tamtym tygodniu pojechalam do huelvy, jak okazalo sie na miejscu trafilam na kamp 50 wokolicy Palos(nikt nie znal dokladnego adresu). warunki mieszkaniowe byly przerazajace, w szczerym polu stal barak, dookola same pole i szkalrnie z truskawkami. w srodku syf nie do opisania, pokoje to male klitki jak cele i pietrowymi lozkami, kuchania mala wszytsko na butle gazowa za ktora trzeba placic. wykapac tez sie nie mozna bylo, bo dziewczyny darly morde, ze szkoda wody!!myslalam, ze nic gorszego mnie nie spota,ale w pracy bylo jeszcze gorzej. zeby dosjc na pole musialam obejsc 3 grozne psy ktore byly przywiazane na lancuchach i rzucaly sie na ludzi. dostalam wozek na truskawki i w rajki!!nie mozna kucac, robic na ugietych nogach, pic wody i sie schylac!!dziewczyny zapierdzielaja jak roboty(norma jest 90 skrzynek truskawek na dzien), to jest nie do ogarnicia!tam gdzie trafilam bylo 2 starych hiszopanow, darli morde, ze robic na prostych nogach caly zcas zapierdziel, bili dziewczyny po rekach szok!!po 2 godz w polu ucieklam z tego obozu!!dobrze, ze bylam z kolezanka, to bylo razniej.to jest nie do opisania!!inne dziewczyny tez uciaklay, wytrzymaly tam 3 tyg i wracaly, zarobily po 150 euro!!chcialam wszytkich przestrzec, naprawde tam sie niczego nie dorobicie, garba siniakow i zrabej psychiki!!kobiety sa tam gwalcone okradane bite!!tez wczesniej czytlama na forum o tych sytuacjach, jednak pojechalam, to byl moj blas, stracilam tylko kase na tego skurczybyka mario, to cham i prostak, nie ma szacunku dla ludzi!!dziewczyny nie jedzciwe do tego obozu pracy bo bedziecie uciekac tak jak ja z kolezanka!!! jesli chcialbyscie wiedziec wiecj piszcie na moje [gg] . dorota
Temat przeniesiony do archwium.
1831-1857 z 1857
| następna