praca huelva truskawki 4

Temat przeniesiony do archwium.
2341-2370 z 9714
duno,pl to jakis portal nie wiadomo oco chodzi
skoro nic nie pisze to najwidoczniej nie wchodzi tutaj i nie bedzie widzial twojego apelu zadzwon do niego najlepiej i mu przekaz swoja wiadomosc hehehehe
pisalam do nich aby podali telefon do siebie
wyglada na to ze za kierunek pracy obrany z tym całym Mario nie ma sie co zabierac bo tu cos pachnie przekretem i nie na kilometr tylko na 3500tys km.
p.Mario vel cordialca to nie bele kto !wchodzi ,wchodzi!
Albo praca albo paca !!!!!!!
poza tym juz samo to ze on pobiera jakies oplaty wpisowe jest podejrzane.Nie ma takiego prawa.Co innego Anna Mróz (i zreszta to mnie dziwi ale ja to obadam)
Jak narazie to oferta Anny Mróz ma sens no i tutaj nie ma zadnego krecenia tak jak to jest u tego Mario tylko kobieta mówi wprost co jak i kiedy?
Fakt pytan bez odpowiedzi tez jest pare ale najprawdopodobniej dowiemy sie dopiero na miejscu
Ryzyko zawsze jest ale kto nie ryzykuje......
W kazdym razie wybieram oferte Anny bo temu Mario jakos nie ufam zbyt wiele sciemy i krecenia no i te opłaty z góry.
piter nie badz taki pewny bo jeszcze niewiemy kto jest oszustem a kto nie skad wiesz ze sie nie przejedziesz na tej pani mróz?? tez nic pewnego a do pana mario to on by cie i tak niezabral bo potrzebuje kobiet do pracy, poki co to mnie nikt nie oszukal wiec nic nie spekuluje nikt do mnie nie dzownil ze jest wyjazd a pozniej ze niema tylko jak ja dzwonilam to mowili ze moze byc kolo 20 ale uznalam ze jak bedzie to sam pan Mario mnie poinformuje poki co czekam na telefon wiadomo sa pewne granice wiecznie nie bede czekac ale poki co czekam bo wiele mich znajomych pracowalo u niego a o takiej pani mroz to nawet nikt nie slyszal
Iwonka90, Mario to cwaniak jakich mało... guardia civil i policia mu na karku siedziała!!! Wiec na 100% ma jakieś sprawy w sądzie (w Polsce czy w Hiszpanii) Znam go trochę i wiem jaki z niego
g**j!!!
dobra dobra mnie poki co jeszcze nie uszukal i oby tak sie nie stalo wiec nie mowie czy jest taki czy super bo to nielezy w mojej sprawie ocenianie innych co do wyjazdu to sie okaze wkrotce
Cytat: iwonka90
piter nie badz taki pewny bo jeszcze niewiemy kto jest oszustem a kto nie skad wiesz ze sie nie przejedziesz na tej pani mróz?? tez nic pewnego a do pana mario to on by cie i tak niezabral bo potrzebuje kobiet do pracy, poki co to mnie nikt nie oszukal wiec nic nie spekuluje nikt do mnie nie dzownil ze jest wyjazd a pozniej ze niema tylko jak ja dzwonilam to mowili ze moze byc kolo 20 ale uznalam ze jak bedzie to sam pan Mario mnie poinformuje poki co czekam na telefon wiadomo sa pewne granice wiecznie nie bede czekac ale poki co czekam bo wiele mich znajomych pracowalo u niego a o takiej pani mroz to nawet nikt nie slyszal

ja nie napisalem ze mario to oszust i nie napisalem tez ze bezgranicznie ufam Annie Mróz.
A do mario to bym nie jechal nawet zeby osobiscie mnie o to prosil.
Tak sie składa ze pierwszy raz za granice nie jade i dobrze znam realia pracy za granica.
I dziwne ze tutaj co drugi pisze ze ten mario to oszust i juz wiele kobiet straciło kase wplacajac mu.
Mi to wystarczy a ty czekaj dalej moze sie doczekasz.
Powodzenia.
witam weszlam na forum niedawno i jestem zszokowana tym wszystkim co sie dzieje w tym roku z wyjazdami jak nigdy taki bajzel.jezdilam juz 7 razy .1 raz z wup drugi raz z ohp nastepny 4 razy na kontrakt imienny nigdy nie placilam za przejazd .placilam tylko za powrot.w zeszlym roku jechalam przez maria tez nic nieplacilam jechalam w kwietniu na wyjazd dlugo nie czekalam bo zadzwonilam do maria w jednym tygodniu a wyjazd byl tydzien puznej
lacinta! Kurde nie znam Maria ale to co piszesz powinnaś poprzeć dowodami ! Bo prócz tego roku ,wcześniej nie było takich problemów! Ja też w życiu miałam różne problemy i nie znaczy aby od razu stawiać to jako wyrocznie! Facet wg.mnie działa na zlecenie pracodawców którzy zlecają mu przywózkę kobiet do pracy! Podają ilość z każdej planty. A on zabiera ta ilość ! Niejasność budzi tylko powrót tej grupy po kilku dniach!!! Myślę że powinien to wyjaśnić ! A co do truskawek to już było wyjaśniane że jest ich mało i sezon pewnie sie przeciągnie.
wyjazd był za free, ale w 2010 np. mi Mario kazał wpłacić 150 zeta za "telefony, esemesy,faksy" Ale do ciula wafla to ja do niego dzwoniłam...Kiedyś jechało się za free, a teraz kasę zdzierają, bo cyt. p. Mario: PRACODAWCY NIE CHCĄ PŁACIĆ za przejazd
mi sie udalo nic nie placic ale jechaly dziewczyny z dromadera i placily po 600 zl pozwalnialy sie z zakladu bo liczyly na kokosy w hiszpani ale sie pszeliczyly.bylo ciezko.moja znajoma zlamala sobie noge na polu i wyladowala w szpitalu tak ze nic nie zarobila .byla pierwszy raz i sie zrazila do hiszpani.a polki na kture trafilysmy to takich suk jeszcze nie spotkalam jak zyje.takie wredne i zlosliwe.z rumunkami szybciej sie dogadsz i ci pomoga niz te suki
dokladnie kazdy moze obrzucic kazdego blotem . co do pitera to co ty wogole mowisz sam sobie zaprzeczasz! cytuje"poza tym juz samo to ze on pobiera jakies oplaty wpisowe jest podejrzane.Nie ma takiego prawa.Co innego Anna Mróz -pachnie mi to prkretem" to samo mowi za siebie ze spekulujesz ze jest to oszustwo a sam nie wiesz jak jest naprawde wiec moim zdaniem nie powinienes sie odzywac skoro nic nie wiesz na temat jego pracy i nigdy nie wyjezdzales z jego posrednictwa a swoje spekulacje opierasz glownie na tym ze my niecierpliwimy sie co do wyjazdu ale wszystko w koncu sie wyjasni niedlugo ja nie wyciagam pochopnych wnioskow poki co
Cytat: lacinta
wyjazd był za free, ale w 2010 np. mi Mario kazał wpłacić 150 zeta za "telefony, esemesy,faksy" Ale do ciula wafla to ja do niego dzwoniłam...Kiedyś jechało się za free, a teraz kasę zdzierają, bo cyt. p. Mario: PRACODAWCY NIE CHCĄ PŁACIĆ za przejazd

w hiszpani jest dosc konkretny kryzys i nagle wymyslili zeby zbierac oplaty bo trzeba zarobic na polaku.
a takie pisanie jak to jest okropnie i zle nikomu nie pomoze tylko zaszkodzi i powoduje nieprzyjemna atmosfere na forum. niektore osoby pisza jak to jest okropnie a same tam dalej jezdza
Cytat: ana1709
mi sie udalo nic nie placic ale jechaly dziewczyny z dromadera i placily po 600 zl pozwalnialy sie z zakladu bo liczyly na kokosy w hiszpani ale sie pszeliczyly.bylo ciezko.moja znajoma zlamala sobie noge na polu i wyladowala w szpitalu tak ze nic nie zarobila .byla pierwszy raz i sie zrazila do hiszpani.a polki na kture trafilysmy to takich suk jeszcze nie spotkalam jak zyje.takie wredne i zlosliwe.z rumunkami szybciej sie dogadsz i ci pomoga niz te suki


a co do polakow to masz całkowita racje polak dla polaka za granica to swinia i nie tylko w hiszpanii tak jest wszedzie.Juz predzej ci pomoze rumun czy ukrainiec niz polak.
Cytat: iwonka90
dokladnie kazdy moze obrzucic kazdego blotem . co do pitera to co ty wogole mowisz sam sobie zaprzeczasz! cytuje"poza tym juz samo to ze on pobiera jakies oplaty wpisowe jest podejrzane.Nie ma takiego prawa.Co innego Anna Mróz -pachnie mi to prkretem" to samo mowi za siebie ze spekulujesz ze jest to oszustwo a sam nie wiesz jak jest naprawde wiec moim zdaniem nie powinienes sie odzywac skoro nic nie wiesz na temat jego pracy i nigdy nie wyjezdzales z jego posrednictwa a swoje spekulacje opierasz glownie na tym ze my niecierpliwimy sie co do wyjazdu ale wszystko w koncu sie wyjasni niedlugo ja nie wyciagam pochopnych wnioskow poki co

tez bym chciał byc takim optymista jak Ty
j...ak dzwonilam do maria w zeszlym roku to tez mi powiedziano ze trzeba 150 zl wplacic.alga chciala 300 zl.ja mimo to uparlam sie i powiedzialam ze wczesniej nic nie placilam ze w kontraktach pisze ze w jedna strone to pracodawca oplaca podruz no i sie udalo
Edyta Eva, znam go i wiem, że to spasiony f*** oszukujący ludzi. Ma udziały w transporcie ludzi!!! W zeszłym roku po przyjeździe odesłał 6 kobiet bo miały +45. Jeden pracodawca się zlitował i wziął innych 6 na okres próbny! a tych 6 wypierpapier.... :/ Wyobrażasz sobie przejechać się tam i z powrotem?
iwonka90 zycze przyjemnej podrózy i milej pracy
Haha ! Prawda to ż Polak za granicą Polakowi oko wykole ! Zobaczcie sobie co się dzieje w Anglii ! :-)))
nie jestem optymistka ale staram sie racjonalnie myslec owszem wczesniej byly wyjazdy za darmo pozniej sie zmienilo i kazali placic jak wszedzie prawie w kazdym posrednictwie wtamtym roku tez mialam jechac na zbiory ale kazali jeszcze za mieszkanie placic to i tak dobrze ze w tym roku oplaca nam zakwaterowanie a dziekuje bardzo piter
lacinta no ja bym raczej bedac bezrobotnym nie mial ochoty na wycieczke do hiszpanii w dwie strony a juz tym bardziej napewno nie wplaciłbym zadnemu mario 100 czy 300zl.Jedyne co mozesz sobie oplacic to przejazd i nawet tutaj lekko ryzykujesz.Tak naprawde to pracodawca powinien ci zapewnic transport do pracy i z pracy
Tylko TAK! Kiedyś podpisywano umowy w Polsce czy na miejscu? Bo jak w Polsce to chyba nie ma podstaw do jak ty to ujełaś wypierpapier :-). A jestem ciekawa czy dziewczyny zanim wyjechały z powrotem to podpisały umowe????
iwonka90 tylko racjonalnie myslac nigdy bym nie wplacil kasy komus kogo nie znam i za cos za co tak naprawde oplat sie nie pobiera i co pewne nie jest bo moze byc oszustwem czyz nie...?
Aha ! i jeszcze jedno pytanko . Te pieniądze co zostały przez nas wpłacone na konto Maria to na ubezpieczenie? A te w autobusie za przejazd! Więc jeżeli nie ma pracy jak w przypadku tej grupy ,to na zdrowy rozum powinni im je zwrócić
moze nie do konca bo trafilam na nieciekawe pole no i na francowate rodaczki.szef z pierwszej wyplaty odciagnal mi kase za podruz tak ze dostalam 40 euro .kol ktura placila 600 dromaderowi tez odciagnal tak ze dziewczyna placila 2 razy no i jeszcze miala pecha z noga .musiala sciagac brata i chlopaka bo zadna z kol nie chciala jej pomoc.dobrze ze szef dal im jakies lokum no i zawiuzl do dobrego szpitala
Temat przeniesiony do archwium.
2341-2370 z 9714

« 

Egzaminy

 »

Brak wkładu własnego