Praca sezonowa przy zbieraniu cytrusów 2012 z Mariem

Temat przeniesiony do archwium.
181-210 z 1069
Cytat: c702olopl1
Cytat: Ghost_86
pytanie do osob ktore juz jezdzily na cytrusy.
Na spotkaniu odbyl sie nabor dla par..w zwiazku z tym chcialbym sie zapytac jak mniej wiecej wyglada taka praca w parze ? moim zdaniem polka jadaca z facetem swoim uniknie takich problemow jak molestowanie ze strony szefow, problemow na miescie itp. z drugiej strony jak zobacze ze sie przystawia do mojej kobiety jakis szefuncio to bede musial mu szczeke przestawic i pewnie bedziemy musieli wrocic doo kraju bo nas wywali.... ;/ wiec to lepiej ze jedziemy w parach czy gorzej?
Przerażają mnie te wypowiedzi ...
Chyba lepiej jak w parze się jedzie człowiek bezpieczniej się czuje...
Mam tylko nadzieję że trafimy na normalnych ludzi a nie jak wyżej opisują...
ja rowniez mam taka nadzieje i musimy sie tam trzymac razem a nie jeden pod drugiego dolek kopie... jak to juz sie w Londynie spotkalem z takimi"rodakami". teraz to ja juz kompletnie nie wiem co mamy pakowac na wyjazd ile kasy wziac ze soba..mario opowiadal na spotkaniu zeby za duzo nie brac i kasy tez malo bo wyplacaja zaliczki itp ale jak sa problemy z kasa ludzie glodni siedza na awaryjny powrot nie ma kasy w miejscu zakwaterowania nie ma wyposazenia to pozostaje tylko miec nadzieje ze osoby ktore tu pisaly o fatalnych warunkach to pechowo trafily i ze nie wszedzie tak jest
No właśnie też o tym samym pomyślałam trzeba się trzymać razem ...
W awaryjnych sytuacja jest też w Hiszpanii Ambasada Polska więc warto chyba taki numer do nich tam mieć ...
Beata skad jedziesz? kto jedzie z olsztyna okolic? no chyba ze wyjazd z wroclawia bedzie tylko
ja jadę z okolic, a dokładniej z okolic Grudziądza, Torunia, więc do Olsztyna niedaleko, z tego co wiem wyjazd będzie z Wrocławia
Ja jestem Z Mogilna kujawsko-pomorskie, z tego co mówił Mario jeżeli będzie dużo osób z Torunia i okolic to mu będziemy mieli wyjazd z Torunia ale trzeba się przygotować na ten Wrocław
tak mówił, innym też z innych miast a i tak wyjazdy były tylko z Wrocławia
No to w taki razie wszyscy spotkamy się we Wrocławiu
To w końcu na kwiecień teraz jest palnowany wyjazd,tak?
tak, planowany ale co i jak to jak zwykle nic poza tym nie wiadomo
witam!wyjazd na cytrusy będzie napewno!jedziecie na zbiory odmiany późnej pomarańczy Valencia late!zbiory te zaczynają się dokładnie od 25 marca zawsze i trwają do końca czerwca!
myślisz, ze na koniec marca pojedziemy?
No MArio mówił mi, bo dzwiniłam do niego z 2 dni temu, że wyjazdy mają się ruszyć pod koniec marca ale jestem zdezorientowana bo tu już piszą że na kwiecień to nie wiem...poczekamy zobaczymy...
fajnie by było jeszcze w marcu, ale z tego, co czytalam to teraz odpisywał ludziom, ze na kwiecień wyjazdy sa planowane
wszystko zależy od pogody w Andaluzji,jest opóźnienie przez te syberyjskie chłody,nie było słońca to i owoce nie są dojrzałe to jest prosta sprawa!
jeszcze będziecie narzekać że jest dużo pracy,bo trzeba będzie to wszystko gonić!!!
tak, ale to czekanie jest okropne, bo niektórzy czekają, są bez pracy, nie mają za co żyć a wyjazdy się opóźniają, a inne prace się odmawia bo czeka się na wyjazd...ach, czasem mam dość
taka jest rzeczywistość....pogody nie da się zmienić,a owoc musi dojrzeć...
tak, wiem, tego się nie ominie, ja to rozumiem
Witam wszystkich.Ja też jadę na cytrusy.Bardzo czekam na ten wyjazd.Z tego co tu czytam to wyjazdy są na 3 miesiące,a w PUP mówili nam na początku że na 6 miesięcy.To wkońcu na ile wyjeżdzamy?
ale jestem tylko człowiekiem, i czasem się niecierpliwię ;) ale naprawdę rozumiem to, że nie ma pogody a za to nikt nie ponosi winy
http://acph.prismavirtual.com/informacion-tecnica/general.html tutaj jest co się zbiera i kiedy w acph.jest to po hiszpańsku ale zrozumiecie chyba ta tabelke na dole?proszę sie zapoznać z tym...
patrycja08 wyjeżdżamy na tyle na ile będzie pomarańczy, jak długo potrwa sezon,trudno przewidzieć kiedy konkretnie zaczniemy zbierać, więc sądzę, ze z końcem sezonu bedzie podobnie, niby do czerwca, ale jak czytałam na forum, może to być do końca czerwca
Valenciana7 dzieki za link, zaraz zobaczę
Tak rozumiem ale nastawiliśmy się z mężem że nas 6 miesięcy nie będzie.Bardzo bym chciała jak najdłużej tam zostać.
mogę wam pokazać link jaka jest sytuacja na truskawkach....fajne fotki?
my też o tym myślimy, mamy nadzieję, że uda nam się coś znaleźć, z tego co się orientuję wiele osób zostaje i przemieszcza się po kraju, bo jak sezon na coś się kończy w jednym miejscu to w inym się zaczyna np na coś innego. A skąd jesteście?
powiem szczerze!bez znajomości j.hiszpańskiego macie małe szanse na jakąkolwiek pracę!!!
ale ja znam ten język, nie perfekcyjnie ale to zawsze coś
Temat przeniesiony do archwium.
181-210 z 1069