praca huelva truskawki 3

Temat przeniesiony do archwium.
2491-2520 z 2830
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Jestem twoją znajomą;Nie wiem czy wyjedziemy w najbliższym czasie prawdopodobnie dopiero 14 15 keietnia.Dyrektor rozmawiał z Mario wczoraj a ja z dyrektorem dzisiaj.Jeszcze wczoraj pani komendantka dzwoniła do mnie i zapewniała że napewno do końca marca wyjedziemy.Jest jeden burdel jeden na drugiego zgania kto jest odpowiedzialny.Pan Starski to że zmienił biuro nie znaczy że ma umywać ręce to właśnie on jest odpowiedzilny za cały wyjazd.Dzwoncie do swoich komend ,dyrektorów ludzi którzy nam obiecali wyjazd najpóżniej do końca marca(do MARIA też)bo on ze ztrony hiszpańskiej jest odpowiedzialny.Ja już w ciągu 3 tygodni wykonałam dziennie 3 telefony łącznie z Mariem do hiszpani.piszcie co wy wiecie na ten temat z innych komend .śWIĘTOKRZYSKIE TO MY!!!!
Zdarza sie tez ,ze nie wszyscy jada . Czasami winna pogoda , czasami ludzie,ale zdaza sie to co roku. Od pierwszych wyjazdów zawsze był bałagan.Fatycznie w tym roku pogoda nie jest ciekawa,/moje koleżanki są od STYCZNIA jak co roku // to moze spowodowac opóznienie w dojrzewaniu owoców w Niemczech , a to jest decydujace w zbiorach . Kiedy na rynku pojawiaja sie Niemieckie fresy , nie opłaca sie juz transport truskawek z Hiszpanii , wtedy konczy sie zbiory.
hej
mam pytanie do osob ktore juz jezdzily: w hiszpani normalnie mnie ubezieczy pracodawca a jak jest na czas podrozy albo jakies ubezpieczenie zdrowotne zalatwiwa sie?
pamietaj o ubezpieczeniu na zycie. Tego nie zrobi za ciebie pracodawca. Za wypadki w czasie dojazdu do i z pracy odpowiedzialność ponosi pracodawca, ale mozesz sie jeszcze upewnic.
pamietaj o ubezpieczeniu na zycie. Tego nie zrobi za ciebie pracodawca. Za wypadki w czasie dojazdu do i z pracy odpowiedzialność ponosi pracodawca, ale mozesz sie jeszcze upewnic.
Jeżeli chcesz się dodatkowo ubezpieczyć to zawsze warto.Jestes ubezpieczona , podobnie jak w Polsce jest w pracy i w drodze i z pracy.Jak zachorujesz to pracodawca zawiezie Cie do lekarza (na niektóre campa jezdza lekarze).
aha czyli tam jestem ubezpieczona tam na miejscu ale chodzilo mi glownie na czas podrozy do hiszpani bo tego chyba parcodawca juz nie ubezpiecza?
Nie znam przepisów polskich, wiem ze w hiszpanii, kazdy jak podrózuje jest ubezpieczony.firma transportowa jest ubezpieczona i automatycznie kazda osoba która z nią podróżuje.Może to jakis przepis unijny.Najlepiej zapytac firme transportowa za posrednictwem której jedziecie.
Jeszcze jedno co do ubezpieczenia na miejscu........ wiem ze pare lat temu był wypadek w którym uczestniczyły polki, niestety zgineł:(((. Okazało sie wtedy ze były ubezpieczone tylko w trakcie pracy w drodze czyli z campa na pole i z powrotem.Gdy już jechały an zakupy do moguer nie były ubezpieczone.Była spora afera z tym bo rodzin nie było stać na transport ciał.Koszty były ogromne.Moze teraz to sie zmieniło, ale nie wiem, najlepiej zapytac w ohp.
Dzień dobry Wszystkim uzytkownikom. Jestem tutaj nowy, moja żona wyjechała 24 lutego do zbirow truskawek w okolice Huelvy a dokladniej Palos.
Pojechała pierwszy raz, piszę ze jest cięzko ale powoli się przyzwyczaja.
Pisze mi również, że zarobione pieniadze otrzymuje na ksiazeczkę.
Mam pytanie , jak z tej ksiązeczki wypłaci gotowkę ? w jakim czasie to nastapi
i czy to jest zalezne od niej czy od pracodawcy ?
Pozdrawiam
Witaj Krzysztof. Z tego co wiem jak chodza moje dziewczyny z ksiazeczka do bankomatu wyplacaja pieniadze i ida na zakupy ( co 2 tyg maja wyplate) Kiedy skonczy sie praca ida do BANKU po gotowke poniewaz z bankomatu na dzien mozna wybrac max 200 albo 300 euro nie wiem dokladnie ale jest tam jakis limit. Ja tez jechalam 24 lutego jak nazywa sie Twoja zona ? Moze to jest jedna z tych z ktora bylam na campie. Pozdrawiam
Witaj Czinczila. Moja żona ma na imię Danuta B. wyjechala z Katowic, ale autobus byl 24 z Wrocławia.. Przeczytałem Twoj wpis i jesten troche przerażony sytuacją.. co prawda po "analizie" wpisów fresowki troche się uspokoilem ale
i tak mam obawy...
Witaj ..... krzysztof ta książeczka to inaczej karta do bankomatu tylko w formie ksiązeczki.Pracodawca może wyrobic karte, ale po co jak Twoja zona w bankomacie normalnie wypłaci pieniążki.Pracodawcy płaca róznie jeden raz na tydzień, inny raz na 2 tyg, są tez tacy co płacą raz na miesiąc (ale ci przewaznie daja zaliczki).
Krzysztof ja bylam z jedna Danuta na campie, czy ona jest moze w Lucenie del puerto?
nie wiem, nie podała nazwy. Moja zona to szczupła kobietka, wlosy ciemnoblond.
witam:) czy moze ktos jeszcze czeka na wyjazd?
Czekaja,czekaja i to nawet duzo,tylko nie wiem czy to na ten rok???
CZekam, czekam i pomalu watpie..ale babka wczoraj z OHP powiedziala ze szybciej to ja mam szykowac dom do swiat niz na wyjazd
jednym slowem zostalismy oszukani przez ten czas co czekalismy mozna bylo znalesc inna prace a tak 2miesiace prawie do tylu pozdrawiam wszystkich.a moze trzeba 3miesiace czekac na wyjazd a nie 3miesiace pracowac moze zle zrozumialysmy......
Książeczka służy do wydruków historii wpłat i wypłat na koncie. W bankach są takie specjalne automaty wkłada się książeczkę otwartą i automat odczytuje numer konta i drukuje ostatnie operacje. Podobno są bankomaty które mają miejsce gdzie zamiast karty wkłada się książeczkę i na tej podstawie maszyna wypłaca pieniądze jak przy użyciu karty. Ja jeszcze takiego bankomatu nie widziałem, a wypłacałem już pieniądze w wielu miastach.

Co do nieudanych wyjazdów do pracy, kiedyś pisałem ale do znudzenia będę się narażał na krytykę - przypadkowe znalezienie oferty i czekanie zaproszenie do wyjazdu to niestety za mało. Mam nadzieje że ktoś weźmie sobie to do serca i w przyszłym sezonie znajdzie prace dzięki większemu zaangażowaniu. Jeszcze raz proponuję wziąć na celownik duże, pewne firmy i już dużo wcześniej zacząć interesować się wyjazdem, bezpośrednio kontaktując się z pracodawcą.
Temat przeniesiony do archwium.
2491-2520 z 2830

 »

Pomoc językowa