praca huelva truskawki 4

Temat przeniesiony do archwium.
obóz pracy piszecie??? a co pojechałyście tam na płatne wczasy???
ajc...az szkoda gadac!!!
Najpierw pojedź tam, popracuj na truskawkach a potem wymądrzaj się na forum
Ja na innym forum czytałam też,że jedna pani nie mogła wrócić z Hiszpanii,ponieważ zabrali jej dowód,przed wyjazdem zrobiła se ksero dowodu,paszportu,dzięki temu udało jej się przez ambasadę wyjechać,a trafiła też do obozu pracy,tak co olcia trzeba dziękować tym osobom,które podpowiadają,różnie bywa,ja życzę Ci powodzenia,może trafisz w dobre miejsce:)
Najlepiej wziąść ze sobą oprócz dowodu osobistego, paszport. W razie jak dowód zabiorą to zostaje paszport.
Olcia 191091 niech jedzie i najlepiej by było jakby zabrała męża Edyta Eva, bo ręce opadają jak się czyta jego wypociny...
Olcia 191091 Mario nie loguj się na forum i nie udawaj dziewczyny a sory może jesteś tranzolem albo kims takim :)
do nata929 daj linka jak możesz na to inne forum bo szukałam i nic innego nie mogę znaleść a chcę opisać też tam swoją historię i ostrzec innych ludzi co tam się dzieje!
Myślę że jakby ktoś zaczął szukać zaginionych kobiet to tam by znalazł trzeba tam wysłać program "Ktokolwiek widział ktokolwiek wie" bez dowodów osobistych i bez kasy siedzą w stajniach biedne zastraszone kobiety z siniakami na rękach :( smutno to ale prawdziwe!OSTRZEGAM WSZYSTKICH NIE JEDZCIE TAM TO TRZECI ŚWIAT I TRUDNO Z TAMTĄD UCIEC!!!
Kochaniutka ja nie pamiętam,czytałam kilka miesięcy temu,miałam jechać do Hiszpanii i szukałam, i czytałam dużo rzeczy o pracy w Hiszpanii. Bo s forum można dużo skorzystać.Jak znajdę to Ci podam ten link oki

ok super dzięki wielkie :)
sorry, z forum
Laseczki - truskaweczki, czy ten dzisiejszy autokar na truskawki był już ostatnim? Pewnie tak, za chwilę będziemy wypatrywać powrotów. Napiszcie, jak coś wiecie.
Najprawdopodobnie pojedziecie do tych pracodawców co Polki wróciły po kilku dniach albo po uciekały. Powodzenia
Nie jestem złośliwa,ale chciałabym aby Olcia dostała w dupę w tej Hiszpanii.Dlatego,że nie wie jak tam jest a tak sie wymadrza.Że mama jej ma tam dobrze to nie może zrozumieć,że nie wszędzie tak jest.Pozdrawiam wszystkie zawiedzione.
Cytat: lunes
Nie jestem złośliwa,ale chciałabym aby Olcia dostała w dupę w tej Hiszpanii.Dlatego,że nie wie jak tam jest a tak sie wymadrza.Że mama jej ma tam dobrze to nie może zrozumieć,że nie wszędzie tak jest.Pozdrawiam wszystkie zawiedzione.

BO OLCIA MYSLI ZE TAM DO MAMY JEDZIE.
MOZE SIE PRZYPADKIEM ROZCZAROWAC.
do Olcia: ty dziewczyno ksiazniczke to chyba z siebie robisz, jesli myslisz, ze jak jedziesz tam do mamy i nic ci sie nie stanie to sie mylisz!!jak kuzwa dostaniesz tam po łapach to ci mamusia nie pomoze.
Kochani nie życzmy źle ani Olci, ani żadnej nowej dziewczynie. Wiecie dobrze, że początki są bardzo bolesne (kręgosłup). Smutnym faktem jest to, że Polki nie potrafią trzymać się razem. Gdy byłam pierwszy raz na truskawkach żadna ze starszych stażem polskich pracownic mi nie pomogła. Największej życzliwości okazały mi RUMUNKI. Pomagały mi gdy nie nadążałam, nauczyły ładnie układać owoce. One trzymają się solidarnie, tak że żadna nie odbiega od „peletonu”. Zobaczycie, w następnym roku naboru na nowe polskie pracownice nie będzie. Pojadą stare wredne wiedźmy. Mario też ma w tym swój udział – słowo HONOR w jego słowniku nie istnieje.
ooojjj tam to jej nikt nie pomoże jak ciapaci ją złapią! nie dość że taka głupia to jeszcze ludzi obraża!
niech Olcia jedzie jak my wszyscy pojechalismy to troche spokornieje. na pierwszy dzien łądnie wycisk jej dadzą.
.a ze stamtad trudno sie wydostac to naprawde nieprzesada, hiszpanie potrafią wypieprzyc na ulice a bez kasy tam nie zajedziesz daleko, zwykłe zakupy to 10 eur, naprawde podstawowe produkty. takze heheh sorry nie obrazcie sie ale wyjazd w połowie kwietnia na truskawki mija sie z celem, jak do konca kampanii góra 4 tygodnie a wyjazd sami opłacacie i to nie tanio. hiszpania panstwo to teraz bankrut i tam jest bardzo wysokie bezrobocie. szkoda ale cóż...
Jest ktos może na forum??? mam jutro jechac do Hiszpani ale po przeczytaniu "waszych" komentarzy to już teraz na prawde nie wiem... bo cos faktycznie tu jest nie tak...
HALOOOO
Szczerze? Nie opłaca się... jest prawie połowa kwietnia, a w maju fresa się kończy... Zostaw pieniądze na Niemcy czy Holandie
Witam Wszystkich Ostrzegam przed wyjazdami do Hiszpanii .DO PRACY.
W ostatniej chwili zrezygnowalismy z zona i co sie okazalo?
Wszyscy ktorzy pojechali od Annu Mroz Zostali oszukani
Wracaja do Domu Zawiedzeni .
Tojest jedno wielkie Gowno
Hiszpania: Polki ofiarami agresji seksualnej. Polecam to przeczytać:(
zastanówcie się zanim wyjedziecie gdzieś bez pewności .poczytajcie o zagrozeniach i przemyslcie to kilka razy. wiecie co to handel ludzmi??!!
witam, dzieñ dobry wszyskim. no ladnie sobie piszecie i smarujecie wszyskich do okola, powiem wam ze jestem w szoku jak osoby które jada do pracy tak jak opisuja te 2 dziewczyny co byly na polu 50, jak im to tam zle bylo i niedobrze i podaja swoje nr gg zeby tam innym na boku doradzac to i tamto, szkoda tylko ze nie mówia prawdy, bo czesc prawdy to nie cala prawda,a cala prawda jest inna,wiec jesli maja odwage napisac dla czego zeszly z pola i czemu wrócily to niech napisza bo wszyscy wiedza ze Cordiaca to Mario ale nie wiedza kto to jest Iwona czy Dorota, niech podadza swoje nazwiska bo ja wiem kto to jest i wiem jaka byla rozmowa przy autokarzez nimi dwoma i z jedna Pania która po 2 tygodniach pracy wrócila do Polski bo zekomo wg niej dobrze zbierala i ze zarobila tylko 150 €. Jesli chcecie prawdy, ok, ja ja napisze i podam nazwiska osób tych 2 z pola 50 i tej co zarobila 150 €, bo sek w tym ze byl tam pracodawca i osobiscie prezy nim sie pytalem czemu ja zwolnil i czemu zarobila 150 € i wiem z pierwszej reki dla czego te 2 ksiezniczki wrócily na zaraz na drugi dzieñ do Polski naszym autokarem. Wiec niech sie najpierw zastanowia czy chca zebym napisal a potem niech obrabiaja tylki ale komus swojemu ale nie mnie. Najgorsze w tym wszyskim jest to, ze same sie pakuja w prace która jest ciezka i same sie przeliczaja a potem zeby zamaskowac swoja nieudolnosc i slabosc, wymyslaja histroie o gwaltach,obozach pracy i nie wiadomo co jeszcze. Powiedzcie prosto, pojechalysmy, nie dalysmy rady i koniec a nie sracie komus na glowe i straszycie innych co jada za Wami. Wiec skoro nie wiecie jakie tutaj sa kontrakty miedzy firmami a moja firma to nie zmyslajcie, wsadzcie sobie paluszki w d..... a nie piszcie pierdól.
Dnia 8/4 przyjechaly te 2 autokary z Polski do Moguer do tej osoby co piszecie, do mnie zadzwonil jeden z uczestników tego wyjazdu który nim przyjechal i sie mnie spytal czy moge im pomóc. Potem zadzwonila do mnie Gwardia Civil z Moguer, czy moge tam przyjechac i im pomóc bo sie nie moga dogadac i w sumie nie wiedza o co chodzi. Wiec ja sie pytam, po jaka cholere dzwonia do mnie ludzie o pomoc i prosza o prace skoro ja taki niedobry jestem ?? ja tego nie rozumie, skoro kretacz i zlodziej wiec po kiego grzyba dzwonia z autokaru zbym im pomógl i dzwoni policja zebym im pomógl ?? proste, bo w tym co pisza o mnie jest 5% prawdy a reszta wasza wsipskos, zazdrosc i nieudolnosc.
Szanowny panie Mario Nareszcie(:sie Pan Odezwal czy moglby Pan Byc Tak Uprzejmy .Podajac mi swoj nr tel .Dzwonilem do Pana wczesniej lecz zgubilem Panski nr .Z powazaniem Robertto
Panie Mario Spokojnie(:
Prosze nie brac sobie tego wszystkiego do serca Jest Pan OK
wic po co Sie przejmowac pierdolami
Pozdrawiam Pana
Jak przyjechalem tam do nich, do stali juz co niektórzy wstawieni, wypici, juz lecialy epitety pod imieniem tej "organizatorki" wiec po pusciu na policje i rozmowie z komendantem tamtego komisarjatu, powiedzialem ze dobrze byloby zebrac dowody od wszyskich i zrobic donos wszyskich razem na jednym dokumencie bo uwazam ze tak byloby lepiej, wiec poszlismy 2 5 policjantami, 2 czy 3 w mundurach a 2 w cywilkach, zaczelismy zbieac dowody no i jak to musi sie znalesc jakis modralisñki co zna wszyskie prawa UE no i oczywiscie jakby nie inaczej jak wypity, powiedzialz e on nieda policjantowi dowodu bo on niechce i jak bedzie chcial zrobic sam donos to zrobi to sam a nie grupowo, wiec policjat powiedziql mu ze ok, skoro niechce to nie i kaze mu sie wylegitymowaz bo chce sprawdzis jedo dokumenty jakoz e jest obcokrajowcem na ziemi hiszpañksiej wiec kaze mu sie wylegitymowac, a tem mlodzieniasze ze nie, ze on mu nie pokaze dowodu bo nie, wiec malo co brakowalo i ten cwaniaczek wyladowalby w kiciu na 24 h za stawianie oporu i nie wylegitymowaniesie wladzon nadzzoru, takich bylo 2 ale jeden poszedl po rozum do glowy bo jedna z uczestniczek zaczela mu prawic moraly no i dal ale tamten nie nie, a po co i ze nie da itd. Sytuacja byla juz dosc napieta i mówie do tego policjanta, wez go zostaw, niema sprawy, zrobimy donos z tymi co mamy i juz a on niech sobie sam robi, i policjant odpuscil. W miedzy zcasie no jakto inzcej, zaczal sie spektakl 15 metrów dalej, Ci lekko podchmieleni no a pozniej juz bardziej podpici i jak to z reguly bywa swiadectwo trzeba pokazac za granica polski bo bez tego by sie nie odbylo, i co, zaczeli sie buc miedzy soba. Super wizerunek. Niedosc ze przyjechali i sa na lodzie, to w dodatku pili a potem sie bili, no super widowisko i opinia o Polakach, no nic tylko pozazdroscic

Temat przeniesiony do archwium.

« 

Egzaminy

 »

Brak wkładu własnego