praca huelva truskawki 4

Temat przeniesiony do archwium.
KUZWA nie pojechaliby bo dromader nie przyjmuje juz na truskawki ani cordialca!!!chyba ze masz inne informacje, dzwoniły kolazanki stąd wiem!
Cytat: Edyta_Eva
Ta grupa co pojechała mogłaby pojechać jak nie z Cordialki to z Dromadera ! Wiec to ty nie pierdol !!! I nie jestem też pracownikiem ani jednej firmy ani drugiej !

i widzisz jaki ty glupi jstes?znowu zapomniales wlaczyc myslenie gdybys ruszyl mozgiem to bys sie skapnał ze od anny jechali w wiekszosci faceci a facetow twoj mario nie potrzebuje
i co łyso ci teraz?
Piter tobie w domu chyba nawet wskazówki dają jak się poruszać ! Z twoich wypowiedzi wnioskuje że jesteś osobą ubezwłasnowolnioną , z jedyną możliwością wyjścia na świat poprzez internet ! Narobiłeś tu tylko szkód ! I nawet sobie sprawy z tego nie zdajesz lub robisz to z premedytacją ! Jesteś śmieciem społecznym który mówi o pomocy a sam tego nie robi! ...
i jak nie jestes pracownikiem zadnej z firm to nie namawiaj nikogo na wyjazd z mario
juz sie taki dobry nie rob podlizancu
ludzie sami zdecyduja czy pjechac czy nie a twoje rady beda mieli w dupie tak jak mieli moje
i tak pojechali i tak a teraz maja nauczke
i jeszcze mi podziekuja
Mimo wszystko ! Miłej soboty
mozesz mnie wyzywac jak chcesz w dupie to mam i w tej samej dupie mam tez ciebie
mam takie samo prawo tutaj pisac jak i ty
a szkod zadnych tu nie narobilem wrecz przeciwnie gdyby ludzie mnie posluchali nie dali by sie oszukac
jedynym szkodnikiem tutaj jak narazie jestes ty
hee?? szkoda dyskusji i czasu na ciebie edyta, jestes hipokrytą, masz jakies powiazania z mario albo on ci płaci zebys tu oszczerstwami rzucał w tych co pisza prawde i bronił mario. zreszta mozesz sobie bronic kogo chcesz i czego chcesz...za rok nikt powazny nie wyjedzie z jakims posrednikiem co bierze zaliczki za załatwienie pracy, bo za duze ryzyko. anna tez popsuła koniunkture mariowi....jest mnie wiarygodny.
i to wszystko co mam do powiedzenia, nie zamierzam 100 razy to samo pisac.
Dziwne to,że wpisy Kootki12 zostały usunięte i dostała bana a tu Edytka wyzywa klnie i ma sie całkiem nieźle.Cóż takiego Kootka napisała? Wybacz ale czytając to wszystko - nie budzisz zaufania człowieku.Że twoja zona pojechała na truskawki to wpadłes w aż takie uwielbienie dla Maria?Masz w tym jakis interes?Ja znam Maria osobiscie nic do niego nie mam(jeździlam w lepszych czasach) ale nie broniłabym go tak jak ty.Pewnie chcesz pojechać np.na pomarańcze i dlatego tak wazelinujesz.Nie cierpie takich ludzi!Jesteś beznadziejny..........
a to co wszystkich już pobanowali???
Cytat: lunes
Dziwne to,że wpisy Kootki12 zostały usunięte i dostała bana a tu Edytka wyzywa klnie i ma sie całkiem nieźle.Cóż takiego Kootka napisała? Wybacz ale czytając to wszystko - nie budzisz zaufania człowieku.Że twoja zona pojechała na truskawki to wpadłes w aż takie uwielbienie dla Maria?Masz w tym jakis interes?Ja znam Maria osobiscie nic do niego nie mam(jeździlam w lepszych czasach) ale nie broniłabym go tak jak ty.Pewnie chcesz pojechać np.na pomarańcze i dlatego tak wazelinujesz.Nie cierpie takich ludzi!Jesteś beznadziejny..........

POPIERAM! Już wcześniej pisałam, że mu do d**py przez gardło wchodzi :) Aż dziw, że mu się wazelina nie skończyła...
lacinta !!! Ja nikomu nie wazelinuje tylko bronie osoby na której sie uwiesiliście bezpodstawnie ! A ty widzę coś wiesz na temat wazeliny i chyba własnej dupy z autopsji . Widać nie wychodziła ci praca przy zbiorach najlepiej ,ale pozę zachowałaś do końca pobytu ku radości jak to piter napisał ciapatych!!! Ja tu ostatni raz chyba jestem ,bo mam inne zajęcia niż czytać wywody osób niemogących pogodzić się z własną porażką i wylewających swój żal na innych. Życze paniom znalezienia pracy w Polsce ,trzymam za was kciuki . Pozdrawiam
i wzajemnie panie edyta.mniej malkontectwa i narzekania, wiecej działania.
jednakze zawsze bede przeciw nieuczciwym praktykom posredników, tego wybacz popierac nie bede i nie jestem osamotniona w temacie.byłam , widziałam, napisałam, przestrzegam. zebys był tam kilka lat wstecz to bys mógł powiedziec ze jest dobrze bo pracy nie brakowało i posrednicy nie mieli szans, bo zajmowały sie wyjazdami instytucje publiczne i nie było matactw.
Witam wszystkich!Chciałam opisać moją historię związaną z wyjazdem od oszusta Mario na truskawki do niby huelvy ale wcale tam nie trafiłam tylko do obozu pracy w okolicach Palos (oczywiście nik nie znał ani nie wiedział gdzie jest ) był to kamp nr 50!Naszczęscie pojechała z koleżanką i po 19 h pobytu udało nam się z tamtą uciec (oczywiście musiałyśmy zapłacić za transport spowrotem!nie dość e oszust wzioł 600zł za załątwienie pracy to jeszcze skasował nas za transport spowrotem!mieszkania jak można to nazwać mieszkaniami totalne obory 12 osób w jednej stajni łóżka pięrtrowe o 4 osoby w 5 m2 jedna ubikacja gdzie od szczurów się roiło totalny szok!chciałam wziąść prysznić kiedy odkręcilam wode jedna dziewczyna o ksywie Czarna zaczęła krzyczeć i wyzywać że mam oszczędzać wodę i gaz bo muszą same sobie gaz kupować i mam z tego nie korzystać!Kobiety są tam strasznie zastrasznowe,bite po rękach aż żal patrzeć,ręce mają czarno-sino-fioletowe biją je hiszpanie którzy pilnują na polu!Truskawki zbiera się w pozycji zgiętej na prostych nogach o wodzie mozna zapomnieć!Hiszpanie krzyczą wymachują rękami biją!do najbizszego sklepu jest chyba z 8 km dziewczyny nie jedzie tam to jest obóz pracy!pieniędzy tam nie ma jednej dziewczynie co cudem ucekła dostała za 3 tyg ciężkiej pracu 100 euro!Piszcie jak chcecie wiedzieć coś więcej mój nr [gg] Iwona
dziewczyny , jest tak jak opisujecie, to samo przezyłam....dajmy to do mediów.
witam chcialam ostrzec wszytkich przed wyjazdem do hiszpanii przez Mario. dokladnie w tamtym tygodniu pojechalam do huelvy, jak okazalo sie na miejscu trafilam na kamp 50 wokolicy Palos(nikt nie znal dokladnego adresu). warunki mieszkaniowe byly przerazajace, w szczerym polu stal barak, dookola same pole i szkalrnie z truskawkami. w srodku syf nie do opisania, pokoje to male klitki jak cele i pietrowymi lozkami, kuchania mala wszytsko na butle gazowa za ktora trzeba placic. wykapac tez sie nie mozna bylo, bo dziewczyny darly morde, ze szkoda wody!!myslalam, ze nic gorszego mnie nie spota,ale w pracy bylo jeszcze gorzej. zeby dosjc na pole musialam obejsc 3 grozne psy ktore byly przywiazane na lancuchach i rzucaly sie na ludzi. dostalam wozek na truskawki i w rajki!!nie mozna kucac, robic na ugietych nogach, pic wody i sie schylac!!dziewczyny zapierdzielaja jak roboty(norma jest 90 skrzynek truskawek na dzien), to jest nie do ogarnicia!tam gdzie trafilam bylo 2 starych hiszopanow, darli morde, ze robic na prostych nogach caly zcas zapierdziel, bili dziewczyny po rekach szok!!po 2 godz w polu ucieklam z tego obozu!!dobrze, ze bylam z kolezanka, to bylo razniej.to jest nie do opisania!!inne dziewczyny tez uciaklay, wytrzymaly tam 3 tyg i wracaly, zarobily po 150 euro!!chcialam wszytkich przestrzec, naprawde tam sie niczego nie dorobicie, garba siniakow i zrabej psychiki!!kobiety sa tam gwalcone okradane bite!!tez wczesniej czytlama na forum o tych sytuacjach, jednak pojechalam, to byl moj blas, stracilam tylko kase na tego skurczybyka mario, to cham i prostak, nie ma szacunku dla ludzi!!dziewczyny nie jedzciwe do tego obozu pracy bo bedziecie uciekac tak jak ja z kolezanka!!! jesli chcialbyscie wiedziec wiecj piszcie na moje [gg] . dorota
musimy to rozgłosić do mediów a tam jeżdzą dziwczyny z OHP i URZĘDÓW PRACY trzeba do nich napisać niech uważają !!!ja dalej w szoku nie mogę do siebie dojść! ale cieszę sie że z koleżanką uciekłyśmy i że nie zostałyśmy zgwałcone albo nie wiem co jeszce!
witam chcialam ostrzec wszytkich przed wyjazdem do hiszpanii przez Mario. dokladnie w tamtym tygodniu pojechalam do huelvy, jak okazalo sie na miejscu trafilam na kamp 50 wokolicy Palos(nikt nie znal dokladnego adresu). warunki mieszkaniowe byly przerazajace, w szczerym polu stal barak, dookola same pole i szkalrnie z truskawkami. w srodku syf nie do opisania, pokoje to male klitki jak cele i pietrowymi lozkami, kuchania mala wszytsko na butle gazowa za ktora trzeba placic. wykapac tez sie nie mozna bylo, bo dziewczyny darly morde, ze szkoda wody!!myslalam, ze nic gorszego mnie nie spota,ale w pracy bylo jeszcze gorzej. zeby dosjc na pole musialam obejsc 3 grozne psy ktore byly przywiazane na lancuchach i rzucaly sie na ludzi. dostalam wozek na truskawki i w rajki!!nie mozna kucac, robic na ugietych nogach, pic wody i sie schylac!!dziewczyny zapierdzielaja jak roboty(norma jest 90 skrzynek truskawek na dzien), to jest nie do ogarnicia!tam gdzie trafilam bylo 2 starych hiszopanow, darli morde, ze robic na prostych nogach caly zcas zapierdziel, bili dziewczyny po rekach szok!!po 2 godz w polu ucieklam z tego obozu!!dobrze, ze bylam z kolezanka, to bylo razniej.to jest nie do opisania!!inne dziewczyny tez uciaklay, wytrzymaly tam 3 tyg i wracaly, zarobily po 150 euro!!chcialam wszytkich przestrzec, naprawde tam sie niczego nie dorobicie, garba siniakow i zrabej psychiki!!kobiety sa tam gwalcone okradane bite!!tez wczesniej czytlama na forum o tych sytuacjach, jednak pojechalam, to byl moj blas, stracilam tylko kase na tego skurczybyka mario, to cham i prostak, nie ma szacunku dla ludzi!!dziewczyny nie jedzciwe do tego obozu pracy bo bedziecie uciekac tak jak ja z kolezanka!!! jesli chcialbyscie wiedziec wiecj piszcie na moje [gg] . dorota
szkoda mi tych ludzi którzy tam jeżdzą i nie maja pieniędzy na powrót do Pl musimy się zgrać i jakoś im pomóc a tego grubasa Mario wkońcu do paki wsadzić !!!
aaa zapomniałam jeszcze dodać że jak przyjedzie się do Maria to na dzień dobry zabiera dowód osobisty szok !
do : "iwonablic"

zabiera dowód osobisty hahah...jestes na tyle głupia, żeby go oddać? żal mi Cie w takim razie...

biedulka pojechala do hiszpanii, zapłaciła za transport a Ci jeszcze jej dowód zabrali hahahh komedia!!!
pieprzycie głupoty takie wszyscy na tym forum, ze głowa boli...!!!
Na miejscu zabierają dowody osobiste. Poczekamy jak ty pojedziesz i wrócisz...)
Olcia nie byłaś jeszcze, to się nie mądrz. Dowody lub paszporty zabierają wszystkim. Od razu na cooperativie lub u pracodawcy, żeby pracownika zarejestrować.
jeśli juz to potrzebne są do uzupełnienia dokumentów!!! no na szczęście za idiotyzm nie karają...wracacie po dwóch, trzech dniach...bo zasranym książniczkom sie nie podoba!!! To tyle na ten temat!!!
no właśnie zarejestrowac!!! a nie w jakims złym celu!!
Ja byłam juz na zbiorach kolejny raz a ty jedziesz pierwszy
dzisiaj jade....
ojoj...i teraz bedziesz sie wymądrzac??? hahah moja mama tam jest...i jakas nikt jej nie bije i terroryzuje!
kazdy wie swoje! hahah.....biedne, zastraszane i bite Polki...jak było tak naprawde to zgłoś to i tyle!!
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Egzaminy

 »

Brak wkładu własnego