Jak chodzi o taki wyjazd to faktycznie przeciwbólowe leki, na żołądek coś, bo zmiana klimatu i wody może skończyć się sraczką stulecia. I na oparzenie słoneczne specyfik (oczywiście krem z filtrem to podstawa< ja jeszcze nie mam;)). Praca raczej nie jest urazowa, ale licho nie śpi - bandaże, wodę utlenioną, koc termiczny biorę...