W sumie to nie ma co wyśmiewać takich postów. W trakcie "Procesu decyzyjnego" byłam zdecydowana do momentu jak natrafiłam na forum i tego typu posty... Nawet moje 1 pytanie dotyczyło tej właśnie kwestii. Uspokoił mnie fakt, że babki w OHP dały mi namiary na kobitkę, która już tam była. Parę telefonów i jednak się zdecydowałam. Jednak takie wpisy jak powyżej biorę do siebie - stąd wyższe kieszonkowe, żebym nikomu nic nie musiała dawać...