praca huelva truskawki 4

Temat przeniesiony do archwium.
pewnie ze tak
jak my nie damy rady to kto da? :D
a Emilia to gdzie sie dzisiaj podziewa??
Cytat: Forumka
przestan Bea juz pierdolic głupoty i wkurwiac ludzi.Ty to nie Wszyscy !ja sie Tobie nie udalo to nie znaczy ze z kazdym tak bedzie.Jestes jakas rozgoryczona swoja porazka ile mozna truc na jeden i ten sam temat.NUDNA JESTES JUZ!
Cytat: Forumka
przestan Bea juz pierdolic głupoty i wkurwiac ludzi.Ty to nie Wszyscy !ja sie Tobie nie udalo to nie znaczy ze z kazdym tak bedzie.Jestes jakas rozgoryczona swoja porazka ile mozna truc na jeden i ten sam temat.NUDNA JESTES JUZ!
A czy to jest twoje prywatne forum , ze tylko ty mozesz tu pisac . Ludzie powqinni wiedzieć złe i dobre strony wyjazdu a wy im wciskacie tylko kłamstwa . Pozatym wpisy z bluznierstwami takie jak twoje powinne byc kasowene
a FAKT NIE UDAŁA MI SIĘ - poniewaz juz na miejscu zauwazyłysmy , że zastałysmy oszukane . Nic nie było co obiecywali nam na spotkaniu w OHP . Więc będe pisała ile mi sie podoba - bo 90% osób tam jadących tez bedą mieli to samo co my .Ale chociaż bedą swiadomi , że to ich tam może spotkac .
a tak wogóle to jedzie ktoś z podkarpacia ???
Ja jadę z podkarpacia,a dokładnie z Mielca:)
A ja z Dębicy :D a wiesz już kiedy będzie wyjazd ??
Ooo to blisko :) nic nie wiem,nie dostalam ani sms-a ani e-maila nic,CZekam...
hello everybody :)
no właśnie ja też czekam ... a Ty pierwszy raz jedziesz ??
A czy to jest twoje prywatne forum , ze tylko ty mozesz tu pisac . Ludzie powqinni wiedzieć złe i dobre strony wyjazdu a wy im wciskacie tylko kłamstwa . Pozatym wpisy z bluznierstwami takie jak twoje powinne byc kasowene to skasuj te wpisy albo zaloz swoja strone.Prawda w oczy kole TAK JESTES NUDNA
a FAKT NIE UDAŁA MI SIĘ - poniewaz juz na miejscu zauwazyłysmy , że zastałysmy oszukane . Nic nie było co obiecywali nam na spotkaniu w OHP . Więc będe pisała ile mi sie podoba - bo 90% osób tam jadących tez bedą mieli to samo co my .Ale chociaż bedą swiadomi , że to ich tam może spotkac . NIe nie zostalyscie oszukane!!!!!madry czlowiek nigdy sie nie pcha tam w styczniu.a powinnas wiedziec bo to nie byl Twoj 1 wyjazd.KONIEC
tak sie zdenerwowalam ze zamiast cytuj to skopiowalam wypowiedzi Bey i wyszlo jakbym ja te bzduey wupisywala
Cytat: bea3211
a FAKT NIE UDAŁA MI SIĘ - poniewaz juz na miejscu zauwazyłysmy , że zastałysmy oszukane . Nic nie było co obiecywali nam na spotkaniu w OHP . Więc będe pisała ile mi sie podoba - bo 90% osób tam jadących tez bedą mieli to samo co my .Ale chociaż bedą swiadomi , że to ich tam może spotkac .
i to nie bylo oszustwo.tak sie chwalila i pisala ze tyle razy w hiszpanii byla a nie wie ze w styczniu nedza z truskawka .nie marnuje juz wiecej czasu na Ciebie
Rybka tak pierwszy raz jadę:)mam nadzieje ze nie ostatni:D
czytam sobie to forum i prawie wszystkie dziewczyny z poludnia Polski tu sa.

Witamy Rybka! Też jadę 1 raz:)
No Ja też mam taką nadzieje ;)

E nie, jakieś zachodnio-pomorskie też jest...
ale z war - maz nikogo nie ma
czyzby u nas mniejsze bezrobocie bylo?

cała Polska jedzie, tylko nie wszyscy się logują na forum...
No to jesteśmy zieloniutkie :) ja mam nadzieje że nie bedzie aż tak zle jak piszą :D
jakos o tym nie pomyslalam

Daj Wam Boże najlepiej:)
Moze jeszcze ktos dolaczy do wyjezdzajacych w czwartek .sporo czasu zostalo

Rybka, też byłam spanikowana, jak przeczytałam niektóre wpisy, ale babki w OHP dały mi namiary na kobitę, która już tam była. Owszem warunki ciężkie - ale że praca była. I ta kobitka znów się wybierała. Z kolei OHP firmuje te wyjazdy od kilku lat i nie sądzę, żeby nie znalazł się ktoś, kto by im koło dupy nie zrobił, gdyby to był przekręt...
dziewczyny wyjazdy organizowane sa od 10 lat
jezdzily tysiace kobiet,jedne beda cale zycie narzekac na wszystko,inne beda cieszyc sie ze prace mialy
u mnie raz pracowala dziewczyna,ktora wczesniej byla na innym polu...
i pyta sie mnie raz o godz 11 czy mozemy isc jesc,
a przerwa jest o 12.30
mowie do niej,ze przeciez jeszcze nie ma przerwy
a ona ,ze przeciez same mozemy isc ,a reszta potem sobie pojdzie..
kobieta 40-letnia to mowila...
a ona do mnie jeszcze mowi,ze na tamtym polu zaczynala sie wyklocac z zarzadca i on ja wysylal do domu i nie musiala juz pracowac
wiec jej wystarczaly 3 godz pracy dziennie,bo ona przyjechala przeciez na wakacje do hiszpanii...
i ledwie dawala rade,a kazdego roku pchala sie do hiszpanii

można i tak, a potem narzekać... Chociaż inna sytuacja jakby naprawdę musiała zrobić sobie przerwę z różnych względów a nie można było. Tak jak i tutaj było sygnalizowane, że np do ubikacji szefowie nie pozwalali wychodzić albo pić wody, co już jest koszmarem...
no właśnie bo bez jedzenia to się wytrzyma no ale bez picia bądź skoczenia za potrzebą to nie bardzo... :)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Egzaminy

 »

Brak wkładu własnego