Ja byłam tylko raz w życiu w Warszawie i jedynych ludzi, jakich widziałam, to byli znajomi moich rodziców :( Super. Mówię tacie, że kiedyś normalnie wsiądę w pociąg i pojadę sama do Warszawy. Będę mieszkać u tych jego znajomych i w nocy tam spać, a w dzień sobie zwiedzać Warszawę. Mój tata to potraktował całkiem serio, bo jak niedawo ci nasi znajomi byli na Śląsku i wpadli, to mnie się pytał, kiedy przyjeżdżam do Warszawy. Mój tata powiedział mu juz o moim pomysle.
A więc może na wiosne, lub kiedyś moje plany wejdą w życie...
A tak wogóle, nawiasem mówiąc, to znam przypadek, że ona ma 16, a on 29. Nie wiem, jak ta ich niby miłość wygląda, ale są ze sobą już od roku.
Atentamente,
muchachita