praca huelva truskawki 3

Temat przeniesiony do archwium.
511-540 z 2830
czesc dziewczyny juz jestem wasz ulubiony (jak widze) komentator.przedewszystkim chcialbym przeprosic tego pana z gliwic obrazilem go i to niesłusznie naprawde jest mi bardzo przykro nie wzialem pod uwage twojej sytuacji.a co do was dziewczynki macie racje to wasze zycie i wasza sprawa i nie ja tu jestem od tego zeby was oceniac ,zyjcie jak chcecie to wasze sumienia .zona w domku .pozdrawiam wszystkie .czesc
do WWWWWWWWWWw
Nie czytalam do konca twoich wypowiedzi, bo zauwazylam, ze bardzo sie powtarzasz i jezyk jakim piszesz tez mi nie przypadl do gustu.
Jednak musze wyrazic swoje zdanie o tobie. Skoro jestes takim kochajacym mezem i ojcem wiec dlazcego pozwalasz zonie pracowac w takich ciezkich warunkach, a corke pozbawiasz matki?
Skoro jestes takim wspanialym mezem, to zapewnij swojej rodzinie wszystko co potrzeba. Jeśli postanowiliscie zmienic meble, to przeciez mozna zrobic to w inny sposob chocby zaciagnac kredyt, a nie wysylac zone do niewolniczej pracy pozbywajac ja kontaktu z rodzina.
To na glowie meza jest zapewnienie bytu rodzinie. Zona ma sie zajac domem i wychowaniem dziecka a nie odwrotnie.
Uwazam, ze juz nie jestescie normalna rodzina i nie ma sie co czarowac. Jak raz pojechala, to bedziesz posylal ja nadal, bo apetyt rosnie w miare jedzenia. Jeszcze masz rodzine, ale to tylko kwestia miesiecy. Podziekuj za to tylko i wylacznie sobie.
widzisz kolezanko bo tak dziala kobieta ze kiedy jest jej dobrze to ok. ale kiedy tylko zaczyna sie psuc to ona zabiera pupke i leci do innego.nie mówie tu o paniach które chca tylko przygody a potem wracaja do swoich męzów bo to jest zwykła bezczelnosc(nie oceniam tylko mówie swoje zdanie).a co do zony ja jej tam nie wysylalem i nie chcem zeby tam jezdzila naprawde umiem zarobic pieniadze.fakt wczesniej zloty nie bylem ale teraz wszystko zrozumialem (taka mam nadzieje)zone trzeba szanowac jakos zapomnialem o tym wczesniej i teraz juz to wiem .jej zadaniem jest zajac sie domem i dzieckiem o moim zarabianiem pieniedzy i sądze ze tu sie kolezanko pomylilas bo ja caly czas mam rodzine i bede ją mial dowód na to ze zona wrócila i powiedziała ze juz wiecej tam nie pojedzie .czasami kobieta tez wybiera sobie sposób zycia czy chce miec lekki ,łatwy i przyjemny (niestety nie zdajac sobie sprawy ze to szczescie jest do czasu bo mlodosc przeminie)czy kocha dzieci i walczy dla nich o spokojny dom i dlatego do niego wraca .ale do tego trzeba miec duzo odwagi (której niektórym z was brak) ZEBY STANAC I POWIEDZIEC W OCZY WYPROWADZAM SIE .a jest jeszcze jedna rzecz o której panie zapomniały (nie mówie tu o wszystkich).NA DOBRE I NA ZŁE ORAZ TO ZE CIE NIE OPUSZCZE AŻ DO ŚMIERCI.pozdrawiam .pa
zalosny jestes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a jeszcze kilka miesiecy temy pytałes na forum ....
wwwwwwwwwwwww (gość) 3 Paź 2006, 12:10 odpowiedz
wysłano z: *.internetdsl.tpnet.pl
moze ktos mi to wyjasni siedzisz sobie w domu zona jest w hiszpanii na zbiorach truskawek a ty dostajesz od kogos smsa takiej
tresci "NAJLEPSI MEZCZYZNI NALEZA DO NAJODWAZNIEJSZYCH KOBIET" kobiety pomozcie
i jak sie zonka wytłumaczyła .... ????
hahhaha widzisz wwww żałosny jestes , zona Ci przywprawiła rogi a wyzywasz sie na kazdej
PRZEPROS JESZCZE nasza kolezanke fresowke bo ja obraziłes takimi wypowiedziami zachowałes sie jak cham wypisujac takie rzeczy o ktorych nie miales pojecia
nie to ty jestes zalosna bo ciezko spojrzec jest prawdzie w oczy lepiej jest tak wygodniej zostawic dom i jechac bo tam wszyscy sa mili i usmiechnieci i chca tylko wypic kawe.a wdomu mąz krzyknie bo czasy sa ciezkie i sporo trzeba sie naslizgac zeby zarobic pare zloty . wy jakos tak tego nie widzicie i same nie chcecie sie poswiecic wymagacie tylko zeby faceci sie poswiecali a wam nalezy sie wszystko.wy nie umiecie wesprzec męza w trudnej chwili ,umiecie tylko brac i obojetne wam od kogo.byle mial.nie mówie o takich panach który tylko pije i bije i do zony mówi daj bo to nie facet to zwykla swinia,ale zal mi tych którzy sie staraja a im nie wychodzi bo tacy tez sa.a gdy zona sie od nich odwraca to co ona jest warta chyba niewiele .i wiesz co nie chce mi sie juz z wami wszystkimi gadac bo macie swoje i nic was nie przekona prawda jest taka chce sie wam (niektórym) łatwego zycia ale naprawde za to sie kiedys obrywa taka jest prawda .
z tymi rogami to nie wiem do konca czas pokaze tego nie da sie ukryc wierze w to ze nie.fresówka przepraszam rób swoje .
Tylko zonka wróciła i jaki grzeczny z niego facet :)))))
....czego oczy nie widza tego sercu nie zal...... najlepiej nie rozmyslac i nie pytac i kochac zone i ja szanowac i bedzie dobrze
powodzenia zycze
Pomijając wwww,pozdrawiam wszyskich forowiczów,dzięki za cenne komentarze, uwagi,rady.Jesteście dla mnie skarbnicą wiedzy o tym kraju...nie bez powodu przeczytałam prawie wszysko na forum ...wyjeżdzam w piątek na cytrusy,(ale mam pietra,to mój pierwszy wyjazd).Z tego co wiem białostocki WUP organizuje jeszcze wyjazdy.W połowie listopada ma być spotkanie z hiszpanami,a pośredniczy TAHER S.A.Hasta ponto w okolicy Huelvy
do wwwww nie interesują mnie twoje meble i samochody.Masz banos w życiu to przenosisz go na forum.Zresztą omijam twoje wypowiedzi.LARTAGE!!!!
Wypowiedzi wwwwww... są jak strzelanie na oślep. Jednak nie da się ukryć że gdyby opublikować w internecie fotografie wyczynów jakie nasze rodaczki dokonują w barach czy na dyskotekach niejedna z nich mialaby wielkie problemy rodzinne. Więc nie róbcie z siebie takich świętych i nie wyżywajcie się na facetach, że mają do Was żal za to. Czytam to forum od początku i nie zauważyłem aby choć jedna powiedziała " puściłam się" Więc jadnak wstydzicie się tego. Dobrze że chociaż tyle.
mam pytanie, czy możesz napisać coś więcej na temat zbiorów cytrusów,jakie wynagrodzenie i warunki zatrudnienia bo nie mogę znależć żadnej informacji na stronie wojewódzkiego urzędu pracy w białymstoku,dzięki, powodzenia. hiszpania jest piękna
Nooo....jaki odważny/a... a co to jest puścić się? " wziąć za to kasę" czy przespać się z gościem bo się podobał? a co panowie w ich wykonaniu uważają za przejaw " męskości" hehehhehe
widzisz madry człowiek cos napisal a ty próbujesz na swoje przerobic.wiesz co to jest przejaw meskości?to (moim zdaniem) nie leciec do łózka z pierwsza lepsza bo wtedy jest sie traktowanym jak kawałek mięsa(ale głupi facet o tym nie wie).tylko wziąsc kobiete za zone i byc z nia całe zycie zapewnic jej i dzieciom odpowiedni byt i nie latac za każdą spódnica bo to tylko chwila . apowiem ci cos jeszcze kolezanko dorosły facet widzi róznice miedzy kochaniem się a po prostu spuszczeniem z krzyza.
Ale ja chyba nie z Tobą zaczęłam dyskusję i nie z Toba bedę lub nie ją kontynuować, więc zaoszczędź mi Twojej wulgarności, trochę poczytałam tu Twoich mądrości i szczęścia życzę w podjudzaniu ludzi.
Droga Fresówko mam prośbę moja żona pracuje koło Rociany w firmie Fres Tasemar pojechala sadzic truskawki czy wiesz cos o pracodawcy czy jest wypłacalny poza tym jak daleko jest do Rociany chodzi o zakupy i telefonnie mam z nia kontaktu dłuzszy cżas pojechała 25 wrześniaśledze twoje wypowiedzi widze że lubisz pomagac ludziom może ktoś z forumowiczów pracował w firmie Tasemar koło Rociany tyle się słyszy złego opracodawcach i warunkach pracy i czy na plancie pracuja marokancy widzę z wypowiedzi osób że mam się o co martwić to jednak ko bieta apokusy sąwobec nich prosiłbym o odpowiedż utęskniony mą ps. żona to Teresa Gorska .
Droga Fresówko mam prośbę moja żona pracuje koło Rociany w firmie Fres Tasemar pojechala sadzic truskawki czy wiesz cos o pracodawcy czy jest wypłacalny poza tym jak daleko jest do Rociany chodzi o zakupy i telefonnie mam z nia kontaktu dłuzszy cżas pojechała 25 wrześniaśledze twoje wypowiedzi widze że lubisz pomagac ludziom może ktoś z forumowiczów pracował w firmie Tasemar koło Rociany tyle się słyszy złego opracodawcach i warunkach pracy i czy na plancie pracuja marokancy widzę z wypowiedzi osób że mam się o co martwić to jednak ko bieta apokusy sąwobec nich prosiłbym o odpowiedż utęskniony mą ps. żona to Teresa Gorska .
jezeli wierzysz i ufasz zonie to nie masz sie o co martwic.
Czy wiara przezwycięzy pokuse?
do Gorskiego. Plantacja na ktorej pracuje Twoja zona jest kilka kilometrow od Rociany. Firma placi bez problemu, warunki mieszkaniowe znosne / choc na polu/. jak chcesz tel. do tej firmy to podam. powodzenia
Dziekuje bardzo Fresowka za odpowiedz jesli mozna prosilbym o numer telefonu do firmy z gory dziekuję .Jestem juz spokojniejszy widzeę zwypowiedzi że ludzie Tobie ufają zasłuzyłaś na nie takich więcej osób .Mam jeszcze jedno pytanie czy pracują tam męzczyżni z Maroka tyle sie teraz słyszy i musze przyznac ze tzw Marokancy wpewnych kregach nie mają dobrej opini takze prosiłbym o odpowiedz z poważaniem stały forumowicz
witam podziekowanie należa sie osobie o nicku g.g ..... ja dopiero dzis przeczytałam Twoja wypowiedz i prosbe. Ale tak jak napisał g.g wszystko jest napewno dobrze :))) nie martw sie o zone.
Nie ma sygnałów zeby na plantacjach działo sie zle , teraz po wielu sygnałach o obozach pracy jest sporo kontroli.
Co do marokancow to rózne sa opinie moja jest taka ze kila lat z nimi pracowałam znam ich z dobrej strony , sa pomocni, nosza skrzynki czesto pomagaja zbierac. Ja i moje kolezanki trafiłysmy na bezinteresowanych facetów no ale coz napewno sa tacy co beda cos za to chcieli.
pozdrawiam
fresówka wiem ze my sie nie lubimy.ale nie mów chłopakowi ze faceci cos moga za to chciec, to ze oni chca nic nie znaczy kwestia tego jak sie zachowa jego zona a ty chlopie znasz ja najlepiej jezeli ufałes jej w polsce to ufaj jej równiez i tam ,bo odległosc nie gra roli najwazniejszy jest charakter.
Kazdy wie ze ja pisze szczerze owszem wiem ze sa kobiety mężatki,panienki co sypiaja z hiszpanami, rumunami i marokancami. Sama byłam na campo gdzie połowa z nich miała facetów, wiem ze niektóre dzwoniły do domu siedzac obok swojego kochanka, nie raz słyszałam jak mówiła do słuchawki kocham Cie a potem szła ze swoim kochankiem do łózka.
Ale to nie jest moja sprawa ani Twoja, nikogo na tym forum.To jest ich sumienie.
Mysle ze kazdy zna swoja kobiete ma do niej zaufanie a czasami nawet ten co nie ma zaufania moze sie miło rozczarowac.
Wczoraj widziałam w restauracji 4 polki wszystkie z facetami i co mam zrobic powiedziec dziewczyny nie robcie tego bo macie mezów.... albo wypisac tutaj ich nazwiska niech mezowie poczytaja ..... to nie ma sensu
pozdrawiam i zycze miłego weekendu
Fresówka szkoda Twoich słow gośc ma jakiś problem i nie wie jak sobie poradzić dlatego czepia sie Ciebie.może poradz mu psychiatrę. nie rozumię jak można kogoś nie lubić jak sie go nie zna.Pozdrawiam cię z zimowej Polski.trzymaj się i rób to co uważasz za słuszne a z kretynem nie dyskutuj bo szkoda żeby ci popsuł humor.mam pytanie niekoniecznie do Ciebie ale.......szukam taniego samolotu na styczeń do Sevilli może być Malaga może ktoś wie
do Gorskiego: gdzies zagubilem wizytowke TASEMAR-u. Gdy ja znajde a napewno gdzies jest to napisze nr telefonu
do Fresowki: dziekuje Ci za ostatnia wypowiedz.
aivon 555 jakbys była normalna to bys wiedziala ze jak ludzie maja problem to sie im pomaga,ale ty chyba wszystkich polskich facetów tak traktujesz wal do hiszpanii tam sa lepsi.tylko szybko bo truskawki czekaja.odezwij sie jak sie juz obudzisz.
Mam pytanie odnośnie mojej osoby czy jadac wciemno w okolice Huelvy mam szanse znalesc prace .Jeśli żona by pojechała w marcu chciałbym byc blisko niej i mieć oko na nią bo bardzo ją ciągni ,nie wiem co może być powodem .Nie chcę wyrokować z góry także prosilbym o pare słow na ww temat praca obojęta . Zurzędów pracy mało jest ofert dla mężczyzn chyba że do cytrusów .Z góry dziękuję d
chlopie ty chcesz jechac jej pilnowac?na sile nie ma zycia a i tak nie upilnujesz bo zrobi co zechce.zacznij zyc swoim zyciem dla dzieci to jest najwazniejsze.
Temat przeniesiony do archwium.
511-540 z 2830

 »

Pomoc językowa