praca huelva truskawki 3

No Popieram Cię W Zaragozzie Jak byłam 2 dni Temu to normalnie Moja koleżanka aga co z nią pojechałam do Hiszpani Odwruciła Sie dode mnie I Stawiała Wszystkim dziewczynom Co były z nami i Mnie za plecami Obgadywały Już mam ich dosyć I Kto chce Ze mną pojechać Do Hiszpani 20 Sierpnia Będą Zapisy Do Firmy Samochodowej '' Opel '' W Hiszpani A konkretniej w Zaragozzie Kto był by chętny Wybrac Się tam niech napsize do mnie na GG mój numer to 9387176


PS. Byłam w Palos w Tym Roku a jak sie skończyła Praca Przy Truskawkach Odrazu Pojechaliśmy z Dziewczynami do Zaragozzy
Świetnie Jest tam !!!!!

No Popieram Cię W Zaragozzie Jak byłam 2 dni Temu to normalnie Moja koleżanka aga co z nią pojechałam do Hiszpani Odwruciła Sie dode mnie I Stawiała Wszystkim dziewczynom Co były z nami i Mnie za plecami Obgadywały Już mam ich dosyć I Kto chce Ze mną pojechać Do Hiszpani 20 Sierpnia Będą Zapisy Do Firmy Samochodowej '' Opel '' W Hiszpani A konkretniej w Zaragozzie Kto był by chętny Wybrac Się tam niech napsize do mnie na GG mój numer to 9387176


PS. Byłam w Palos w Tym Roku a jak sie skończyła Praca Przy Truskawkach Odrazu Pojechaliśmy z Dziewczynami do Zaragozzy
Świetnie Jest tam !!!!!

Piszcie na [gg]

A co najgorsze Do Pokoju naszego sprowadzała Pełno Co dziennie innych chłopaków do Łóżka i tylko jej było jedno w Głowie

fajnie FRESÓWKAa żE JESTEś, zawsze lubiłąm Twoje szczere, fajne i mądre wypowiedzi.Dużo wskazówek i rad z których nie skorzystałam ale w całóści przekazałam koleżance która była.

I właśnie pojadą takie guwniary , panny co mają po 20 i pare lat mogą robić co chcą
opisują wszystko na forum i te chłopy robia póżniej wymówki , a może i Ty byłaś a kto wie.
Po co to pisać niech każda zostawi to dla siebie, wiadomo że w złości nie ma miłości ale wywlekać tu publicznie na forum , może coś przyjemniejszego, mało wrażeń?

Do Anet. Powiedz mi dziewczyno co ty tam chcesz robić w tej firmie samochodowej? Do czego zachęcasz inne dziewczyny? Musisz to najpierw określic aby później uniknąć takiej sytuacji jak obgadywanie za plecami. Moze po prostu są tobą rozczarowane i żal im jest ciebie dlatego nie chcą powiedzieć w oczy co o tobie myślą.

nieprawda To z tymi Plotkami to tylko I wyłącznie Przez Znajomą A Ja mam też Koleżanki Więc O mnie Sie nie Martw .... A Ja tylko Sie pytam !!!! A po drugie Jade tam żeby Pracować !!!! Głupie Masz Pytania !!!!

Ja Jestem Pracowita I ja nie obijałam Się Całymi Dniami i codziennie Na Dyskotekach Tyloko Pracowałam Jak trzeba I Kiedy Czas i Pora Się rozerwać to Wtedy Mowa Ale Nie odrazu Posądzaj kogoś , Kto Pracuje z Myślą o Lepsze a Jakby Co To może Moja znajoma Taka Plotkara bo mi Zazdrości ale Szczegółów nie mówie Bo Plotkara ze mnie nie JEST !!!!

Nadal nie określilaś charakteru pracy w tej firmie samochodowej. Pisz na temat. Nie tlumacz się, nie usprawiedliwiaj.

Zrozum Ja nie Wiem Dokładnie Ja w tej Firmie Nie byłam Więc...

może jestem jakaś nienormalna ale nic z twojego wpisu nie rozumiem o co Ci chodzi ?o jakieś plotki ,czy wiesz gdzie jest praca

...wiec po co proponujesz jakoms firme, na temat ktorej nic nie wiesz. Podajesz swoj nr GG, a w zasadzie nie masz nic do powiedzenia na temat pracy. Chcesz sobie poplotkowac na temat jak zachowuja sie twoje wspollokatorki? To troche prymitywne.

Popieram po co piszesz o jakies firmie zeby ktos z Toba jechal jak nic konkretnego nie wiesz nawet nie wiesz co bys tam robila nie uwazasz ze to jest bezsensu pisanie o czyms o czym nie masz zielonego pojecia.moze sie dowiedz czegos konkretnego i dopiero napisz

zgadzam się z tobą,Owszem zdarzały sie przypadki,że Hiszpanie umawiwli się z Polkami ale najczęściej mówiły,że idą na randke z Hiszpanem a co się pózniej okazało to najczęściej był Marokańczyk.ha ha ha.a różnice między Hiszpanem a Marokańczykim widać.

HEJ WITAM WSZYSTKICH MILOSNIKÓW HISZPANII.JA TAKZE SIE DO NICH ZALICZAM:). MAM WIELKA PROSBE NIECH KTOS MI NAPISZE JAK JEST NA PLANCIE??CZY OPLACA SIE TAM JECHAC I CZY PRACA JEST CIEZKA??JA SLYSZALAM WIELE ROZNYCH OPINI I NIE WIEM SAMA CO MAM ROBIC.NAPISZCIE MI TAKZE KIEDY SA WYJAZDY.PROSZE O JAKIEKOLWIEK INFORMACJE TYLKO PRAWDZIWE.POZDRAWIAM WSZYSTKICH I DZIEKI ZA ODPOWEDZI.BESOS

planta przewaznie zalezy od pracodawcy wielkosci pola itp ale przewaznie zaczyna sie tak od 25 wrzesnia i trwa ok poltora miesiaca (ja raz bylam od pazdziernika o ile pamitam chyba 5 a 12 grudnia juz bylam w domu )
planta to sadzenie czyli non stop jestesmy zgiete w pol a do tego nakladanie foli i sznurkow na namioty
szczerze Ci napisze ze bylam raz pierwszy i ostatni , bardzo ciezka praca , mnie osobiscie sam zbior truskawek nie bolal tak jak sadzenie, do tego bol rak przy zakladaniu sznurkow ..... a jeszcze do tego dochodza juz zimne deszczowe noce
moze ktos ma inne wspomnienia mam nadzieje lepsze bo ja niestety nie mam takich
pozdrawiam

wielkie dzieki za odpowiedz. potwierdzilas opinie ktore czesto slyszalam.wiem ze kazdy inaczej odbiera prace fizyczna.mnie kregoslup wogole nie bolal podczas zbierania truskawek.a moze ktos jeszcze ma inne wrazenia po plancie?????czekam na wypowiedz na temat plant.pozdrawiam

cześc dziewczyny wiecie coś moze na temat wyjazdu na winogrona czy w waszych urzędach coś juz wspominano?Napiszcie coś pozdrawiam AGA

jak juz wczesniej pisalam dziewczyny owszem jada do pracy,ale te starsze to chyba tylko po to by sie puszczac!co roku piepsza sie z innym marokancem,bo jak same mowia co oczy nie widza temu sercu nie zal!to jest hiszpania, wakacje-tak mowia!a marokancow nie uwazam za porzadnych mezczyzn gdyz bija dziewczyny i nie raz bylam temu swiadkiem, sa zawistni, nie szanuja kobiet, nie szanuja tez swoich zon. zdradzaja je, a jak sie spytalam dlaczego to powiedzieli ze moga miec w kazdym panstwie inna!ze ich zona siedzi w maroko,wiec nie szkodzi jak tu w hiszpani bedzie mial NOBIE hehehe te slowo to chyba najbardziej tam znane!nie dobrze mi sie robilo jak slyszalam od kazdego te slowo, nawet szef ciagle sie pytal czy mamy chlopakow i takie tam. nie wiem zastanawiam sie nad wyjazdem w przyszlym roku ponoc szef ma przyslac kontrakty imienne,ale mocno sie zastanowie.
pozdrawiam papatki

Mam male pytanie. Czy 22 letnia dziewczyna to kwalifikuje sie do tych starszych czy do tych mlodszych?

czesc]rn Możesz mi napisać czy są zbiory winogron dla kobiet?

do 22 latki
po co opisujesz dziewczyno takie rzeczy na publicznym forum
to co robia te kobiety to ich sprawa
jaka mamy miec tam opinie jak na wlasnym forum nie potrafimy sie wzajemnie szanowac
moja rada na przyszlosc ..... to nie jedz nie potrzebne sa tam plotkary i zdziwione zyciem kobiety
pozdrawiam

Mam pytanko czy do legalnej pracy w hiszpanii potrzebny jest paszport czy moze byc nowy dowód osobisty??

nowy dowód osobisty wystarczy.

Zgadzam sie calkowicie. Kto tam byl i widzial(ja sie tez zaliczam bo mieszkam i pracuje tam juz od 5 lat-czyli od poczatku naszej kariery) niech szczegoly zostawi dla siebie.Rowniez moglabym cokolwiek opisac(ale nie starczyloby tu miejsca)ale nie o to chodzi.Ja jak dotad zachwycam sie tym krajem i jezykiem choc czasem slysze obrazliwe slowa.Niestety polki sobie na to zapracowaly.Nie przeszkadza mi to jednak.

Byłam w tym roku w Hiszpanii i podziwiam Polki, które urzędowały z Marokańczykami i murzynami. Co wy w nich widzicie? Ja osobiście preferuję Polaków. Jednak nie ma co się dziwić dziewczynom, które pierwszy raz wyrwały się w wielki świat. Całe życie spędziły na swojej wsi i oprócz chłopców z sąsiedztwa nikogo nie znały. Dla nich taki Marokaniec, to rarytas. Dlatego tak chętnie chcą wracać do Hiszpanii.

Tak sobie obserwuje to forum od jakiegos czasu i nasuwa mi sie pytanie: czy to truskawki i praca w polu czy Andaluzja wyzwalaja w Polkach jakies dziwne rzeczy? Mieszkam w Madrycie od 17 lat i kiedys byla nas tu ogromna grupa, ktora miala ze saba kontakty. Towarzystwo juz dawno sie rzpiechlo ale ja nigdy nie widzialam, takich rzeczy o jakich tu mowicie, dziewczyny pracowaly w domach, knajpach, mialy swoich polskich lub hiszpanskich facetow, przjezdzaly na dluzej lub krocej. Ale takiego czegos o czym czytam, to tu nie bylo. Owszem, wiadomo, przyjezdzaja tez specjalistyczne grupy do pracy w prostytucji, ale to przeciez zupelnie inny przypadek.Chyba bym nie chciala pojechac w tamte rejony w lecie. Nie byloby mi milo ani ogladac scenki rodzajowe, albo gdyby ktos mial ochote prownywac mnie do tego wszystkiego dlatego, ze jestem Polka.

a przed wyjazdem jak pamiętam tak się zapalalas na dyskoteki i rozrywki oj coś Cię nie poznaje a może TY NIE JESTEŚ TAMTO SLONECZKO?

oj,jo.joj,ja jestem tam 5 lat i nie uwazam,zeby temu narodowi(tzn.marokanczykom) czegos brakowalo do Polakow.A ty jestes innego zdania.Przez ok.3,5 roku pobytu nie zblizalam sie do tego narodu, bo uwazalam tak jak ty.A teraz mam moja super fajowa grupe kolegow tego narodu i jestem zadowolona.Nie moge nic zlego o nich powiedziec, bo bym w tym momencie sklamala.Ale wiem, ze sa ludzie i ludzie.Sama sie przekonalam i dlatego kolegow dobieram sobie teraz starannie