Czesc, od ponad roku raz po raz zagladalem na forum, teraz zapisalem sie bo sam wyladowalem w Hiszpanii. Nazywa sie to ze na troskawkach ale na szczescie w naszej firmie jest troszke innej pracy dla mezczyzn, ale truskawy sie tez zdazaja, a wtedy o moj kregoslupie...
Ktos pisal ze jest jeszcze malo truskawek. Faktycznie nie jest to szczyt sezonu, ale u nas zbiory ida juz normalnie, a truskawy jest co zbierac.
Raz po raz ktos pisal ze wybiera sie na pomaranczka. Kto nie byl jeszcze polecam z wlasnego doswiadczenia cienki ortalionik albo cieniutka deszczorke i ciut wieksze rekawiczki gumowane w komplecie z malymi welniaczkami. Rano bardzo czesto jest rosa i o tej porze jest wtedy strasznie zimno w dlonie przez pierwsze 2 godziny. Ja nosilem elniane rekawiczki i na to robocze prawie cale z gomy zeby nie miec rak mokrych. No i ortalionik do kompletu, ale zgubilem ten zestaw w gaszczu pomaranczowych drzewek.
Po weekendowych deszczykach znow mamy ladna pogode, sloneczko, kilka chmorek i 17'C
pozdrawiam