perelka z własnego doswiadczenia Ci napisze daj sobie spokój z faro.Kiedys było połaczenie bezposrednie i super rozwiazywało sprawe lotu polska-hiszpania.Teraz musisz jechac przez londyn lub paryz a i tak w faro masz jeden autobus do huelvy.Moje kolezanki raz niestety zostały bez transportu, bo samolot miał opoznienie i autobus im odjechał.
Gdybys sie zdecydowała leciec przez londyn to lec juz do sevilli.Połaczenie z sevilla i huelva jest bardzo dobre.Mozesz leciec z warszawy do madrytu i z madrytu do sevilli (ja teraz bardzo czesto latam tym połaczeniem) koszt biletu ok 1000 zł.
Najlepszym połaczeniem moim zdaniem jest wawa-malaga linie norwegian , moja mama ostatnio nimi przyleciała sama, bez znajomosci jezyka i musiała dojechac do huelvy, bo nie mogłam jej odebrac.Dała sobie rade bez problemu, a przyleciała za 70 euro w dwie strony (rezerwacja kilku miesieczna do przodu).
Z malagi do huelva jedzie tez jeden autobus ok 15 (z tego co pamietam), ale jest tez połaczenie pociagiem do huelvy (malaga-codroba i z cordoby do huelvy)bilet ok 50 euro.
Moje kolezanki leciały tez z wawy do alicante, potem autobusem do sevilli i z sevilli odbierałam ich.Tez sobie chwaliły to połaczenie.
Jezeli nawet nie znasz dobrze jezyka to wylatujac do malagi, bierzesz taxi na dworzec (15-20 euro) wsiadasz do autobusu do huelvy czy do sevilli(gdyby nie było do huelvy) bez problemu dajesz sobie rade.
Nie polecam miedzylodowania w londynie, kiedys czekałam na samolot 5 godzin i do tego 3 godziny opoznienia , od tego momentu dałam sobie spokój z londynem.
Teraz czekam na polaczenie polska-huelva hahhaha :)))
http://www.norwegian.no/sw22123.asp