hej,hej co taka cisza się zrobiła. Ja czekam na jutro,na to ,żebym mogła zadzwonić Do OHP po jakieś info.
Mam nadzieje,że na wyjazd się załapie chociaż w drugiej połowie lutego:)
Tak po walentynkach;) No ale jak będzie wczesniej?co chyba raczej nie realne??? to też fajnie:)
A narazie niech truskaweczki rosną pełną parą = bo nie chce mi się tam jechac i siedzieć bez roboty.
Pozdrawiam i piszcie coś!!!