Czytam wpisy Fresowki o śpiworze to dla lepszego wyobrażenia kiedy przyjechałem do Hiszpanii po nowym roku (byliśmy w Polsce na święta itd) w mieszkaniu które wynajmujemy było 9'C, a tutaj ani domy, ani mieszkania nie mają ogrzewania. Więc pomimo że w Polsce było -16, a tutaj +5'C to w mieszkaniu można "zamarznąć".
Po kliku godzinach dmuchania farelką udało się podciągnąć do 17, a przecież w porównania z polskim 19,20 i więcej to nadal zimno.
Teraz jest cieplej, ale bez ogrzewania mamy w domu tylko 15'C.
Ponieważ klimat jest mimo wszystko ciepły, nie ma ocieplanych ścian, podwójnych okien jak w Polsce, szczelnych okien i drzwi. W poprzednim mieszkaniu np była w oknie wprawiona szyba o 2mm za mała i na całej wysokości była tak szpara. Ja ją zakleiłem, ale wcześniej nikomu nie przyszło to do głowy. Na obecnym wyciąg z nad pieca ma wyprowadzenie w oknie, a otwór w szybie jest wycięty o pół centymetra większy na około i też jest dziura. Pod drzwiami przeważnie jest szpara i tak dalej i tak dalej. Śmieszne, ale tak jest.
Ja mam teraz kupione ciepłe, podwójne kołdry puchowe i jest super, ale wcześniej nie pamiętam pod iloma kocami itp spaliśmy (nawet po 5-6, a trzeba je jeszcze mieć).
Tak więc myślę że śpiworek w połączeniu z wygodnym dresikiem powinien dać rade.
Kalosze u nas kosztują 8 euro, są kiepskiej jakości, większość osób takich właśnie używa. Za 12-13 kupuje się lepsze w sklepach dla rybaków. Wygodnie jest kupić je tu żeby nie taszczyć, ale trzeba wiedzieć że zaraz po przyjeździe będzie można je kupić sobie, bo na 90% w pierwszy dzień będą już potrzebne.
Wcale nie musza być jakieś specjalnie wysokie, widzę że dużo kobiet ma niższe, wysokie na około 20cm. Czasami trafi się głębokie błoto, ale to sporadycznie i można sobie poradzić. W niższych kaloszach mniej się noga poci, więc dużo osob wywija, albo nawet obcina jak mają wysokie.
Jak mowa o kloszach to od razu buty. IdeaÅ‚em sÄ… tak zwane myszki sprzedawane tu po 9-12 €, wykonane z zamszu, wygodne oddychajÄ…ce, a jak siÄ™ czasem wdepnie w maÅ‚e bÅ‚otko to nie przepuszczajÄ… wody od razu. UżywajÄ… ich i kobiety i mężczyźni. Mi niestety nie pasujÄ…, obcierajÄ… mnie, mam szerokÄ… stopÄ™ i czubki sÄ… dla mnie za mocno zwężane. Jeżeli ktoÅ› przywozi to najlepiej jakieÅ› adidasy które bÄ™dÄ… dobrze oddychać. Na poczÄ…tku można chodzić do pracy w butach, a kaloszki w reklamówce. Później samemu siÄ™ już wie kiedy co trzeba zabrać.
Czasami pracodawcy dają ubrania deszczowe, niestety są to kombinezony ochronne, nie zupełnie służące do ochrony przed deszczem. W Polsce w sklepach BHP można za 16zł kupić kurtkę gumowaną i za podobną cenę spodnie do kompletu. Jak kilka dni z rzędu będzie padać mżawka a pracodawca na gwałt będzie potrzebował owoców, jeszcze na około będziecie widzieć przemoczonych współpracowników, wtedy najbardziej się docenia taki strój.
RÄ™kawiczki: różne sÄ… gusty, kobiety zbierajÄ… i w cieniutkich rÄ™kawiczkach materiaÅ‚owych i w gumowych, zarówno w takich grubszych jak do zmywania, jak i w jednorazówkach. KiedyÅ› takie jednorazówki spotkaliÅ›my w makro w opakowaniu 50 par chyba. MateriaÅ‚owe - Å›ciÅ›le przylegajÄ…ce, cienkie, gumowane w miejscu chwytu. Ale nie wampirki za 90 groszy. Te sÄ… beznadziejne, jednÄ…, dwie pary można sobie wziąć, ale nie ma siÄ™ w nich wyczucia, ziemia przez nie przelatuje i szybko siÄ™ niszczÄ…. W Hiszpanii popularne sÄ… za 1,50-2,20 € rÄ™kawiczki z gÄ™stej tkaniny sztucznej, gumowane cienkÄ… warstwÄ…. Toche lepsze sÄ… sprzedawane na stacjach benzynowych (szare i czarne), ale jeszcze lepsze sÄ… w Polsce. Za 6,50zÅ‚ w sklepie BHP kupiÅ‚em super rÄ™kawiczki, o które ciÄ…gle ktoÅ› mnie pyta gdzie je kupiÅ‚em. DÅ‚użej wytrzymujÄ…, guma nie Å›mierdzi itp. Bez rÄ™kawiczek bardzo brudzÄ… siÄ™ rÄ™ce i jest ciężko domyć rÄ™ce później. WkÅ‚adeczki filcowe wskazane, troche mniej siÄ™ noga poci. Do zbierania owoców z drzew na chÅ‚odne poranki warto mieć rÄ™kawiczki caÅ‚kowicie gumowe, wiÄ™ksze trochÄ™ i zaÅ‚ożyć je na zwykÅ‚e. Kiedy caÅ‚e drzewa sÄ… mokre od rosy a rano jest okoÅ‚o 10'C nawet, to przez pierwszÄ… godzinÄ™ jest bardzo zimno w rÄ™ce.
Na zimne poranki przydaje się czapka zimowa, nie za gruba. Później około 10ej robi się ciepło i można bez lub w czapeczce z daszkiem śmigać. Kobiety zakładają chustki i na to czapeczkę.