praca huelva truskawki 3

Temat przeniesiony do archwium.
2311-2340 z 2830
witajcie wydaje mi sie ze trzeba odpuscic sobie ten wyjazd i szukac cos innego
Napiszcie prosze jakie OHP jeszcze nie pojechaly..świetokrzyskie ok.60osob
suwalki 60osob
Zachodniopomorskie jakieś 50 osób
Szczecin + Gorzów
To juz 3 autokary poczekamy dalej.
Lubelskie tez jeszcze nie;(
lubelskie ok 80-może setka dokładnie nie wiem
i od nas z lubuskiego nie pojechaly napewno...

bylo podobno 130 (chociaz mi sie wydawalo wiecej heh),
ale niby czesc pojechala juz........
To juz bedzie ok. 300osob.Ja rozumiem że Mario nie jest w stanie podać daty dokładnej wyjazdu,bo to sie wiąże z różnymi czynnikami,ale jesli na chwile obecna jest ok. 300osob ktore czekaja na wyjazd to mnie osobiście przestało sie to podobać.Koniec marca-to sezon w pełni truskawkowy.Jeśli mamy jechać to na dzień dzisiejszy Mario powinien już wiedzieć kiedy poszczególnegrupy jadą.Dlaczego do Niemiec jak sie jedzie to zawsze dostajesz przybliżoną datę wyjazdu,ona może ulec zmianie tydzień w ta albo tamtą.Ja proponuje dzwonić do komendantek poszczegolnych OHPw niech to one dzwonia,bo to tam byla rekrutacja.
moze ktos cos wie na temat wyjazdu czy aktualny czy nie w suwalkach w ohp nic niewiedza
jednym słowem beznadzieja. Wczoraj juz szukałam sezonówek i sie zastanawiam bo 24.o4 jest wyjazd do szkocji na truskawki
tylko hiszpania mi pasowała bo w drugiej poł czerwca musze byc juz w polsce, a wyjazdy na saksy przewaznie maj, czerwiec sie zaczynaja i teraz naprawde nie wiem juz co mam robic ;(. Mario leci sobie w kulki a my nie wiemy co robic czy czekac jak na zbawienie czy naprawde szukac sobie coś innego
witam,czytalem to co napisales...na forum,sam mam dziewczyne w Hiszpanii jezdzi tam od 7 lat i mysle ze to samo robi co inne!wszystkie jej kolezanki maja kogos oa ona nie!zarty sobie robi !jak na to forum wejsc?
Nie chcę was tu wszystkich rozczarować,ale sytuacja w tym roku nie wygląda za wesoło.W Hiszpani jest bardzo duży kryzys,wiele osób straciło pracę.Szukają jej nawet w rolnictwie,więc sami rozumiecie że wolą zatrudnić swoich.Dlatego radzę szukać coś innego, pojedzie mniej osób niż w latach ubiegłych.
Kinia 2009
Ale teraz sie zdenerwowałam
wejdz na strone http://www.lubuska.ohp.pl/
I tam zobaczc jednak 15 marca był wyjazd z Zileonej Gory ale tylko dla wybranych Pań fajnie nie??????
no wyjechala czesc i zostala kolejna czesc do wyjazdu...
nie napisali ze nie wyjedziemy :)
tez mnie denerwuje to czekanie... ale trzeba czekac.
ale numer to teraz jeszcze jest kasting ale bez nas biora jak chca
jak to casting ? gdzie tak pisze?
ej słuchajcie dzwoniłam do ohp-u w zielonej i babka mi powiedziała że te co dostały kontrat to pojdą na pewno tylko w swoim czasie. mnie też już to denerwuje.
ps z zielonej podpisano 162 kontrakty na stronie przeczytalam
teraz pojechalo 25 kobiet a wczesniej nie wiem ile ;////
z tego co wiem kontrakt nie wiele znaczy,zależy tylko od hiszpańskich pracodawców. Ile jeszcze osób będa potrzebowali do pracy
kryzys kryzysem ale Mario jakby nie było chciaz powinien nas poinformowac czy jedziemy czy tez nie, bo ile mozna czekac w niepewnosci :(((((((((
Kinia w zielonej było 122 osoby... ta reszta co zostało podana to 40 osób z gorzowa
Współczuje wam, do większości pracodawców i większych firm w moim regionie przyjechali już ostatni pracownicy. Wszyscy już pracują. Są truskawki i jest ich sporo. Jest ładna pogoda, choć jak na marzec to jest chłodno.

Moja rada jeżeli nic z tego nie wyjdzie to bierzcie na celownik duże i poważne firmy i czekajcie od kiedy można się zapisywać do pracy na przyszłość. Jeżeli komuś na czymś zależy to niestety ale samemu trzeba drążyć temat a nie siedzieć w domu i czekać na telefon. Wiem że tak jest łatwiej i takie są zasady rekrutacji, ale sami widzicie że wielka lipa z tego wychodzi.

Z tego co czytam to jest wiele dziewczyn które bardzo poważnie podchodzą do pracy i z pewnością odnalazły by się w Hiszpanii. Dlatego nie rozumiem dlaczego bezpośrednio nie zwróciłyście się do pracodawców którzy bezpośrednio organizują rekrutacje w Polsce. Myślę że dziś już dawno pracowały byście tutaj w Andaluzji.

Napiszę tylko że ja swój wyjazd planowałem około 9 miesięcy, o pracę zwróciłem się bezpośrednio do właściciela firmy, mailem. Napisałem w języku angielskim i pierwsza odpowiedź była odmowna, choć do dzisiaj tego nie rozumiem widząc jacy ludzie są przyjmowani do pracy. Za którymś mailem dostałem odpowiedź że jestem trochę natrętny, coś w tym stylu. Później dostałem warunkową zgodę itd aż do dnia wyjazdu i pierwszego dnia pracy.

Pewnie ktoś zaraz napisze ŁATWO CI MÓWIĆ, ale wykażcie ODROBINĘ INICJATYWY !!!

pozdrawiam, na termometrze 18,5'C (godzina 16ta)
No to teraz mnie pocieszyłeś....przeczuwam, że z mojego wyjazdu nici :(((((
juz powoli zaczynam sobie szukac jakis innych saksów
wiecie moze czy z krakowa juz dziewczyny pojechaly?? jest ktos na forum z krakowa??
z białegostoku też nie było wyjazdów. z tego co tu wszyscy piszą to prawie nikt z ohp nie pojechał czyli może faktycznie wyjazdy sie odbędą, oni orienacyjnie wiedzą chyba ile bedą potrzebować pracowników wiec po co mieliby tylu ludzi w o angażować?? nie rozumiem ich postepowania;/
Na początku roku wprowadzono jakieś ulgi podatkowe dla pracodawców zatrudniających Hiszpanów. W naszej firmie zawsze bardzo mało Hiszpanek zbierało truskawki, a teraz zrobili 2 grupy. Przybyło też Hiszpanów przy wszelkich innych pracach. Ale wszyscy wiedzą że Hiszpanie nie pracują zbyt rewelacyjnie.

Nie mam pojęcia dlaczego jeszcze nie jedziecie. Truskawki są, więc jest praca. Wiadomo że w maju się skończą, więc w kwietniu nie za bardzo jest po co ściągać pracowników z drugiego końca europy.
dzwoniłam do ohp i powiedzieli,że Mario dzwonił i obiecał,że do końca miesiąca wyjedziemy.Proszą o cierpliwość.Więc jest jeszcze nadzieja.
Temat przeniesiony do archwium.
2311-2340 z 2830

 »

Pomoc językowa