praca huelva truskawki 4

Temat przeniesiony do archwium.
do morena7236 piszesz że byłaś na charce moim szefem był nie jakiś manuel i antonio nie pamietam już nazwiska może sie znamy.Pozdr!!!
hej, a co z tą drugą turą?? skoro nie dzwonili teraz, żeby jechać w niedzielę to kiedy wyjazd mój???? a skąd ten wyjazd?? i skąd tak informacja?? czy to pewne??
Hej ja jadę w niedzielę.Pozdrawiam
Do mario 38 najpierw zadajesz pytania tak jakbys nigdy nie pracował czy pracowalaa po chwili piszesz ze tez gdzies tam pracowales na campani. Na prawie wszystkie twoje pytania sa odpowiedz na tym forum. Wystarczy poczytac jest doslownie wszystko. A ja jedynie w skrucie ci powiem jest ciezko i szalu niema i ludzi po to pchaja sie w to gowno bo w polsce nie ma pracy .
do pauli-jedziesz?? fajnie, a gdzie dokładnie?? i skąd jest autobus? napisz nam co wiesz.proszę;)
do Mario38 ja na czarce nigdy szefem nie byłam...chyba cos pomyliłeś...
A Mamuel motyl i Antonio Młody byli to antoś był szefem a skąd jesteś?
Do adixa
a w Hiszpanii panuje wieksze bezrobocie niz u nas, a i tak widocznie brak chetnych hiszpanów na zbieranie truskawek i dlatego ciagle popyt na tanią siłe robocze z zagranicy a co mobilniejsi hiszpanie pouciekali jak my kiedys do bogatszych panstw pracowac.
A szału na truskawce nie ma, najnizsze wynagrodzenie w hiszpanii, kosztem codziennego bólu pleców i chyba nie tylko pleców i jeszcze gonią jak na akordzie,
Ha ha ha Mario38 sorki teraz doczytałam o co chodzi,stawiaj znaki interpunkcyjne co?a kiedy pracowałes na czarce?pozdrawiam
Zgadza sie bezrobocie u nich jest juz od dawna ale oni sami da sobie winni bo są leniwi i wygodniaccy polak pojdzie do kazdej ciezkiej pracy a hiszpanow trzeba zmuszac za pomoca empleo wiec samo za siebie mowi
Tam w tym czasie była jakas Sylwia z tego co pamiętam Gosia .Wanda.Kamila.Bogumiła. Helka.Kiedy to było może słyszałaś jak zginęła tam jedna dziewczyna a jednea straciła ręke wracały chiba z pracy...
Do morena a ty kiedy tam pracowałas ?bo jeszcze za czasów tego litwina daria ,no ja nie mam dobrych wspomnien praca po trzy godziny a zarobek cieniutki i ja sie zerwałam po niedługim czasie bo to było bez sensu siedziec trzy ,cztery miesiace i zarobic 1000 euro ha ha ha
Tak pamietam znam te wszystkie dziewczyny pare lat z nimi pracowałam a w tamtym roku zmieniłam bo juz dosyć miałam...Kamila,Gosia ,bogucha i Hela pracuja tam nadal...
To musiałaś być rok przedemną ja pierwszy rok byłam tam w 2007...
A Dario pracuje teraz na las pasadillas...
Możliwe z nami mieszkała jeszcze Marta
No Marta tez juz nie pracuje na czarce w tamtym roku lub dwa lata temu tez na pasadillas sie przeniosła...
A ty w którym roku tam byłaś?
DO Morena :Podawałas moze na forum gg. jak cos to sie odezwe ok.
Truskawa89. Tak jadę do Bonares autobus jedzie z Wrocławia.Pozdrawiam
napewno przed tobą dwa lata lub rok
podam ci na prywatnym
Do Morena7236.Dzięki ok .
poszukuje ludzi na truskawki do palos dela frontera pisqac na [gg]
czesc wszystkim czy ktos z podkarpacia wyjezdza do moguer do firmy francisco marquez ja jade pierwszy raz i czy ktos jest w kontakcie z panem Mario kiedy ewentualnie organizowany by byl ten wyjazd bardzo mi zalezy na jakimkolwiek info z gory dziekuje
Cytat: shankal
czesc wszystkim czy ktos z podkarpacia wyjezdza do moguer do firmy francisco marquez ja jade pierwszy raz i czy ktos jest w kontakcie z panem Mario kiedy ewentualnie organizowany by byl ten wyjazd bardzo mi zalezy na jakimkolwiek info z gory dziekuje

shankalWysłałam Ci wiadomośc na priva :)
adixa pisała mi niejaka Lilianna - znasz tą panią? Odp na priv :)) pozdrawiam
Hej :)oczywiście że znam:) mam nadzieję że wszystko jest na dobrej drodze ;:)pozdr
Witam wszystkich:) Ja tu pierwszy raz:) Chciałam się zapytać czy wszystkie osóbki jadą przez OHP? I czy ktoś jedzie może z woj łódzkiego??? Pozdrawiam:)
Czesc część jedzie przez WUP a część przez OHP ale z jednym posrednikiem...
A jeszcze pytanko:) Jak się dowiadujecie o wyjeździe? Mianowicie jaka miejscowość i data wyjazdu?
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Egzaminy

 »

Brak wkładu własnego