praca huelva truskawki 4

Temat przeniesiony do archwium.

n sysia- skąd Ty jesteś?
sysia to jest piekne! :D wstrzelilas sie teraz w klimat :)
jestem Strzelno (kuj- pom) okolica Inowrocławia :))
Cytat: Emilia24bbb
sysia to jest piekne! :D wstrzelilas sie teraz w klimat :)

hehe tak mi się właśnie to znalazło do Waszej pogaduchy o facetach ;D
lece ugotowac jakis obiad do pozniej ":P:d

aha, bo nick masz od liter mojego miasteczka, myślałam, żeś krajanka:)
hehe N od nazwiska sysia od Sylwia :))

A ja wszędzie upatruję rodaków. Fajnie by było jakbyśmy jechały jednym transportem:) Poznać się osobiście
Hej kobitki ależ tu romantycznie się zrobiło no to wam powiem że jestem już 21 lat po ślubie i jest stale jak dawniej wiadomo rożnie bywa ale nie chciała bym zamienić mojego Kajana na żadnego innego...
też szukałam kogoś z okolicy ale nie bardzo hehe :) no może pojedziemy razem te co tu jesteśmy ale się okaże ;D
wczoraj kłótliwie dziś romantycznie, codzień inaczej :D

Kajan? Ale piękne imię...
Dziewczyny to jest wpis jakiejs dziewczyny co nowy watek otworzyła kategoria: Hiszpania / grupa: Życie, praca, nauka
jasic22
dzisiaj, 11:00
witam czytam te wasze opowieści o pracy przy zbiorze truskawek w hiszpanii i zgadzam się z niektorymi wypowiedziami co do pracy to zalezy jak się trafi jeżeli jest dużo osób to pracy jest mniej ale nie jest tak żle jak opisujecie akurat pracowałam parę lat na campie nr.50 i myślę że jest to jedno z lepszych camp pod względem zarobków w Palos praca była codziennie i nadgodziny a warunki dobre przecież to nowa chata a że w polu to przecież wiemy na co się decydujemy pozdrawiam
dziwczyny jakbym trafila na was to mysle ze byloby wesolo,patrzac na to forum,hehe
Ło boże i to jeszcze jak ,widzisz wódeczkę się pije ziółka się zażywa (w pewnym wieku) no i o facetach można pogadać żeby sie odstresować...hehehe
czyli pogadać można na każdy temat, o dupie marynie że się tak wyraże :))
no i tak ma byc, na wesolo i bedzie okej
No widzę że tu wszystkie przykładne gospodynie i o tej porze obiadzik się robi bo taka tu cisza...
hallo!!! gdzie wszyscy??!! wyjechaliscie juz :)
No poszły na obiad i pewnie posnęły...hehe
hahah no ja dopiero wstalam....:) chyba cos z pogoda nie tak
No a ja siedzę tu taka samotna...
:) poczekaj moze ktos sie pojawi :) u mnie jest taka pogoda za oknem ze tylko spac .... ja znow ziewam :) cos mi sie wydaje ze wczoraj ktos pisal ze dzis autobus z hiszpani wraca wiec wieczorkiem powinno sie cos tu dziac
No dziś dopiero z Hiszpanii wyjechał...
Cytat: morena7236
No nie wiadomo jak to jest bo na niektórych polach pracują już prawie codziennie a nie wszystkie wracają bo nie maja pracy niektóre porostu nie dają rady...

Morena, ale to oznacza, że przez ten miesiąc na choćby niektórych polach pracowało się codziennie w pełnym wymiarze?, bo jak stwierdzić ,ze nie daje się rady przy obciązeniu srednio 3-4h dziennie albo co drugi dzien, a z tego co pisała fresówka to w pełnym tempie i wymiarze z uwagi na pogodę jeszcze kampania się nie rozpoczęła..? Skąd wiesz, ze w autokarze tym są dziewczyny ,które nie dają rady? No chyba ,że chodzi ci o jakiś ziąb i cięzkie warunki.
no tak we wczorajszym autokarze do polski te ponad dwadziescia dziewczyn co wraca z pusta kieszenia to pewnie malo robotne byly wedlug was i pewnie na hotel hiltona w tej hiszpani na tych polach liczyly.
Nie wraca ich ponad dwadzieścia jak tu piszesz a tylko cztery.

a teraz jest ktoś? Zawsze mam farta, że jak wejdę to na puste forum...
gaga ja pracuje od 9 stycznia 6 dni w tygodniu i w pelnym wymiarze godzin...
a znam dziewczyne ,ktora pracuje po 4 godz dziennie..
i jak to wytlumaczysz??
u mojego szefa zawsze robi sie cala dniowke,chocby wyrywanie zielska jak truskawki juz nie ma...
Boreczek ja teraz jestem...
ale nie wiem czy o mnie Ci chodzilo hehe
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Egzaminy

 »

Brak wkładu własnego