Cytat: SettediNove
ja mysle ,ze skoro jej maz byl juz raz w Norwegi! to nauka jezyka angielskiego by jej pomogla,namawiam ja wlasnie do samo nauki i maly moglby rozpoczac nauke w norweskiej szkole..punkt zaczepiena jest ..poprzez jej meza, ktorego nie znam,33 lata to powazny facet..znajde oferte dla niego..i on ja pociagnie z synkiem. Argumentow mam sporo
a ty co nie masz swojego życia ,można pomóc ,doradzić komuś i ten ktoś musi sam cos zmienic w swoim życiu bo ty za przyjacółk życia pokonasz