Praca truskawki Huelva TAK czy NIE wypowiedzi...

Temat przeniesiony do archwium.
781-810 z 1228
dziewczyny jak bylam 5 lat temu w palos to byl przypadek ze polki trafily na pole do baraku bez wody a na pytanie jak maja sie myc szef pokazal na kaluze i zaczal sie smiac,potem cala grupa przeniosla sie na inne pole i dotrzymaly do konca kampani,ale mam nadzieje ze to odosobniony przypadek,ja prawde mowic boje sie tylko na jakie towarzyst,wo trafie,no i zeby nikt mnie nie okradl bo to roznie bywa,jak wtedy bylam to bylo okej,domki czyste,woda na gaz ogrzewana,pokoje po 4 osoby itd,spoko bylo.a co do Maria,to faktyczniie nie dostalam zadnego dowodu wplaty na te 30 euro i mam nadzieje w autobusie nie bedzie jaj bo sie wk....ze tak naiwnie dalam sie zrobic w h...kiedys jechala prze Alga Bus i nic nie placilam ,potem nam odciagali z wyplaty
Tez jezdzilam z algą stare dzieje i tez nic nie placilam
Cytat: smolczykm
czy jedzie ktoś z okolic Łodzi???
Hej! Ja jestem z Łodzi i wybieram się pierwszy raz w tym roku na truskawki z mario.

Cytat: Margarita27
Cytat: smolczykm
czy jedzie ktoś z okolic Łodzi???

Hej! Ja jestem z Łodzi i wybieram się na truskawki. Czekam tylko na tel od Mario.
Cytat: adixa
Tez jezdzilam z algą stare dzieje i tez nic nie placilam
Ho spora grupa ludzi jezdziła z Alga swojego czasu ja równiez i tez nic nie płaciłam ale skończzyło sie to przez nasza wsumie głupote.Juz pisałam wczesniej o tej sprawie dlaczego szefowie przestali nam płacic za bilety w tamtą stronęotóż dlatego że dziewczyny miały opłaconą podróż a potem uciekały do swoich byłych szefów no a co sie z tym wiąże sponsorzy byli stratni ponieważ nie mieli ani pracownika ani kasy,chociaż wiem że jeszcze niektórzy sponsorują przejazd...
ja mam potwierdzenie wpłaty 30 euro. płaciłam na poczcie i mam ten papier przy sobie. umowa co prawda jest wydrukowana ale już kiedys podpisywałam taką umowe apropo pracy na zlecenie z firmą która mieściła sie 300 km ode mnie i żeby nie jechać tak daleko to umowę miałąm wysłaną mailem podpisałąm ją zeskanowałam i odesłałąm również mailem i było ok. przetłumaczyłam tą umowę z j. hiszpanskiego i jest tam dużo niewiadomych bo nie ma określonej stawki itd ale ktoś pisał tu na forum że na miejscu podpisuje się drugą umowę.
pani w ohp dałą mi karteczki z różnymi numerami "telefonów alarmowych" (do ohp, do warszawy itd) i powiedziała żebym jedną zabrała ze sobą na wyjazd a resztę rozdała rodzinie gdyby były problemy lub brak łączności ze mną i zapewniałą ze oni wtedy będą interweniować. nie wiem czy w to wierzyć.. ale zakładam że skoro to nie jest prywatna firma która z dnia na dzień moze zamknąć lokal i zniknąć z powierzchni ziemi to nie moze składać deklaracji bez pokrycia tym bardziej że od lat te wyjazdy są organizowane. szczerze mówiąc mimo wszystko mam ogromne obawy bo to pierwszy mój taki wyjazd i pierwszy do hiszpanii. są w tym wszystkim niejasności.. też miałąm lekką paranoję, nawet podejrzewałam ze osoby pozytywnie wypowiadające się na forum są podstawione i w sumie nadal mam obawy czy tak nie jest.. na wszelki wypadek najlepiej wziąć ze sobą kase na powrót. tylko czy da się tak od razu wrócić? tego nie wiadomo
Powiem Ci tak w tajemnicy tylko nikomu nie mów Wszystkie jestesmy podstawione...
dzieki na info :/
No ja tez mimo to ze jade do MASIA:)) hehe..........
widzę że niezła panika się robi tutaj odnośnie tych wyjazdów na truskawki:-)

dobrze by było w końcu tam jechać i mieć "święty spokój" przynajmniej z tymi fobiami niektórych osób z forum;

sprawdzałam jednak pogodę w internecie w okolicach Huelvy i niepokoi mnie tamtejsza temperatura - bo w nocy jest tam teraz -1 do -3, mam nadzieję że truskawki nie namarzną i będzie co zbierać od marca mam nadzieję:-)
Hej truskawki sa w namiotach to w jakis sposob izoluje je od takiego chlodu
wiem że truskawki sa pod foliami - wprawdzie w dzień jest tam temperatura ok. 16 stopni, ale dobrze by było żeby w nocy była temp. plusowa - bo wtedy szybciej wyjedziemy i prędzej będzie coś zbierać:-)
Nie martwcie sie,bedzie co zbierac.
Jezeli jakies przymarzna to te od zewnetrznej strony i niewiele,
od poniedzialku juz maja wzrosnac temp,aby tylko ten weekend przezyc i bedzie dobrze :)

Warunki u kazdego szefa roznia sie,takie przypadki ktore opisuje jedna z forumowiczek to sporadyczne przypadki,wystarczy miec nr do ambasady ,zadzwonic tam,albo udac sie do biura i wszystko sie wyjasni.
Przez 10 lat jak tu mieszkam i pracuje,to moze slyszalam o 2-3 takich przypadkach
ale to tez zalezy kto czego oczekuje ,
Nie wiem czy slyszeliscie,ze wczoraj w lesie w Palos podpalono szalas w ktorym mieszkalo 3 polakow,kobieta z mezczyzna i 15-letnia corka
dziewczynce udalo sie uciec,a matka z ojczymem sploneli...
maja juz sprawce,jakis murzyn to zrobil.

A... znalazłam i to forum (bo dla zainteresowanych jest jeszcze jedno)...
Dziewczyny z Sącza - ja i moje 2 znajome się wybieramy, ponoć jest alternatywa że z Wrocławiem pojedziemy. W razie co - moje GG 4[tel]
a kiedy Wrocław jedzie?? Mario zdradzał już jakiś termin?? teraz podobno Toruń ma jechać... ehhh to czekanie jest najgorsze...:-/

Pisałam do P. Mario na GG. Odpisał po 2 dniach i zalecał cierpliwość...
Cytat: adixa
No ja tez mimo to ze jade do MASIA:)) hehe..........
do MASIA CA..też jedziesz cordialką przez p.Mario) pozdrawiam
Margarita27 Ja jestem z okolic Łodzi:) A jedziesz przez UP czy indywidualnie ?? I wiesz coś może o jakimś terminie wyjazdu??
Do Tosia:))
Nie jade z Mariem MAsia ma swoje autokary :))pozdrawiam
Cytat: smolczykm
Margarita27 Ja jestem z okolic Łodzi:) A jedziesz przez UP czy indywidualnie ?? I wiesz coś może o jakimś terminie wyjazdu??

Narazie nic nie wiem. Mario do mnie dzwonił jak był wyjazd 29 lutego ale ja wtedy nie mogłam jechać. A teraz czekam. Ja byłam na spotkaniu w OHP we Wrocławiu 12 stycznia. A Ty?
Znaczy się 29 stycznia...
Cytat: Margarita27
Znaczy się 29 stycznia...

To jest mój nr gg 4[tel]:) Odezwij się jak będziesz mogła :)
30 lutego?? a od kiedy jest taki dzień w kalendarzu?? :-P

Poza konkursem - pijana - na innym forum wytykasz innym błędy "forum z idiotom". Ktoś musi Cię uświadomić, skoro tak cenisz poprawną polszczyznę, jak się pisze wyraz "chętny"....
hmm, ciekawie tu :)
edytowany przez Cristobalito: 11 lut 2012
no się dzieje nie ma co :)
MIAŁEM KONTAKT Z MARIO I WYJAZD NAJSZYBCIEJ NA CYTRSY BEDZIE W MARCY JAK SIE OCIEPLI. NIE ZBIERAJA TERAZ BO JEST ZA DUZA WILGOTNOSC POWIETRZA I CYTRUSY SIE SZYBCIEJ PSUJA
Cytat: rafa77
MIAŁEM KONTAKT Z MARIO I WYJAZD NAJSZYBCIEJ NA CYTRSY BEDZIE W MARCY JAK SIE OCIEPLI. NIE ZBIERAJA TERAZ BO JEST ZA DUZA WILGOTNOSC POWIETRZA I CYTRUSY SIE SZYBCIEJ PSUJA
rafa77 to nie ten wątek ale niech bedzie...hehehe
?????????aha
Temat przeniesiony do archwium.
781-810 z 1228

« 

Nauka języka

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie