praca huelva truskawki 3

FRESóWA :::::: FELICIDADES POR VUESTRA BODA:::::::::::::::::::::

Witam.Niestety nikomu nie dawałam numeru telefonu.A co do terminu wyjazdu to nie gorączkuje się bardzo.Raczej zależy mi abym trafiła na obfite zbiory niż czekała na pracę co drugi lub trzeci dzień.No ale oczywiście czekam na wiadomość w prawie pełnej gotowości.Będę zaglądać na forum i czekam na jakiekolwiek wiadomości.

Kiedy będa oferty pracy dla mężczyzn?
Moze coś wiecie dajcie znac
dzieki
Pozdrawiam

witam wszystkich, przed chwila dzwoniła do mnie pani Sylwia z CORy i powiedziała ze mam wyjazd 31 stycznia z Wrocławia o godz 14 ze stacji PKS peron 4. Pisze bo mam wielka prosbe jezeli jest ktos kto jedzie w tym samym dniu prosze dac znac, poniewaz jestem z woj. łódzkiego i nie znam Wrocławia i nie wiem gdzie ta stacja sie znajduje a dokładnie na jakiej ulicy, prosze o pomoc piszcie na forum

Hej Fresówko:).Chcialam się dowiedzieć jak tam wypłacają pieniażki....Raz na tydzien czy raz na miesiac?

pieniadze wypłacaja co dwa tygodnie albo co tydzien zalezy od szefa, albo na konto albo do reki.dwa lata temu jak byłam szef wypłacał w poniedziałki co tydzien do ręki w kopertach bo nie miałysmy załozonych kont.a teraz byłam u innego szefa i wypłacał na konto co 2 tyg.we wtorki akurat.

Witaj Patka.Nie jadę z tobą jestem z innego województwa.Służę pomocą. Dworzec pks we Wrocławiu jest na przeciwko dworca PKP także jeżeli do Wrocławia będziesz jechać pociągiem to wysiądz Wrocław glówny i udaj się do wyjścia do miasta,zresztą wszędzie są strzałki jak się poruszać po dworcu.Jeżeli podróż zaczynasz samochodem trafisz po drogowskazach. Wrocław jest dobrze oznaczony. Niestety nazw ulic nie znam nigdy nie było mi to potrzebne.Powodzenia.

wielkie dzięki Wioletta za informacje napewno sie przyda bo ja nie miałam zielonego pojecia jak mam jechac, pozdrawiam

ja też podpisałam z Cora kontrakt z ALBERTO GARROCHO ROBLES.Wyjazd w połowie lutego. Tak jak ty mam mnostwo pytan. Może napiszesz do mnie na gg ?Mój nr 281204

TEZ JESTEM TEGO CIEKAWA JAK TAM Z WYPŁATAMI CZY RAZ W TYGODNIU CZY RAZ NA MIESIĄC ???

Jestem z Zielonej Góry, byłam na naborze 19 stycznia . Czy ktoś juz jedzie z tego naboru ????????????? Prosze o odpowiedz . POZDRAWIAM WSZYSTKICH TRUSKAWKOWICZÓW

Wszystko zależy od szefa u którego pracujecie!Mogą być raz w tygodniu,co dwa tygodnie i raz w miesiącu.Jeżeli szef założy wam kąta to będą przelewane na nie!Jeśli nie to będziecie dostawać do ręki!Dziewczyny czytajcie forum tutaj znajdziecie odpowiedzi na wszystkie pytania!!!!POZDRAWIAM WSZYSTKIE TRUSKAWECZKI I ŻYCZĘ UDANYCH ZBIORÓW

Tak dziewczyny czytajcie dokładnie forum pamietajcie ze jest praca huelva truskawki 1,2 i 3 tak wiec musicie poszukac, ale znajdziecie sporo info jak tam jest, jak sie zbiera,co zabrac, jak z kasa, kogo unikac , telefony i wiele innych ciekawych informacji.
tak jak dziewczyny pisały wszystko zalezy od pracodawcow jakie beda warunki mieszkaniowe, kiedy szef wypłaca kase czy na konto czy do reki , i tak jak napisała kolezanka raz na tydzien raz na 2 tygodnie a sa i tacy co raz w miesiacu ale pamietajcie zawsze mozecie poprosic o zaliczke powinien Wam dac bo nie kazdy bierze ze soba euro.Robi sie na szczescie coraz cieplej ale pamietajcie ze domki na polu nie sa ogrzewane bierzcie równiez ciepłe rzeczy
pozdrawiam

Witajcie.Jeszcze mam pytanko dotyczące telefonowania.Mam telefon na kartę.Czy sciągac simlocka?Czy mozna tam kupic kartę ,z której bedą w miarę tanie polaczenia do POlski?Czy zabrac polskie karty?Czy ktos wyjeżdza moze 24 lutego z Konina?Pozdrawiam.

Najlepiej i chyba najtaniej to dzwonic z miasteczek z tzw. Locutorio jest ich sporo w kazdym miasteczku.
Mozesz równiez kupic sobie hiszpanska karte ale trzeba miec sciagnietego simlocka taka karta to ok 20 euro starter i pozniej ja ładujesz jak nasze, opłaca sie jak bedziesz dzwonic na karte hiszpanska lub ktos do Ciebie z Polski
A najlepiej to chyba dzwonic z locutorio i miec swoja polska karte w razie potrzeby , pamietaj tylko zeby wylaczyc poczte glosowa

Cześć. Chciałabym się spytać o wyjazdy z Algi do Hiszpanii. Co ile są wyjazdy i jak Alga powiadamia? Umowę podpiszę w Hiszpanii u szefa. Czy ktoś już do Was dzwonił? Słyszałam, że niektórzy muszą wpłacić 50 zł na konto Algi, ale po co, skoro szef wszystko opłaca?

Cześć kochani czekam na wtjazd do hiszpani!Powiedzcie mi jaka jest tam pogoda teraz jak ktoś tam jest!!

Alga dostaje od korporacji info ze np. na 15 lutego potrzebuja 50 dziewczyn , wtedy oni dzwonia i umawiaja przewaznie niestety 2-3 dni przed wyjazdem , nigdy nie wiadomo kiedy strona hiszpanska powie ze maja przyjechac dziewczyny do pracy bo to zalezy od truskawek. Wyjazdy co roku sa od stycznia do konca marca czasami poczatek kwietnia.
Ta opłata to pewnie dojazd do autobusu , w zeszłym roku bylo tak ze autobus był z wałbrzycha a dziewczyny dojezdzaly z katowic i wtedy byla oplata chyba 55 zl ale to bylo z firma bruxo ale mysle ze alga tak samo ma opłaty
Najlepiej zapytac ich co to za opłata

Co do pogody to chyba robi sie coraz cieplej ale pogoda w kratke zapowiadaja ok 14-17 stopni noce zimne

Witam.Z tego co zdążyłym się zorientować Alga pobiera opłatą na: ubezpieczenie na czas podróży oraz rezerwacja i organizacja transportu.Dla mnie jest to niezrozumiałe ponieważ za transport płaci strona hiszpańska a ponadto firmy transportowe obligatoryjnie są ubezpieczone a zatem i osoby podróżujące z nimi też.Co do Algi czytałam wiele niepochlebnych opini(osób podróżujących z nimi).
Także można uznać że firma może chce dorobić na boku kosztem nas kobiet szukających pracy z dala od domu.Ale wpadłam w minorowy ton.Mimo wszystko mam nadzieję, że będzie dobrze,chociaż nie uśmiecha mi się płacić dodatkowo za już opłacony transport.

Alga to posrednik miedzy strona hiszpanska a kobietami nie wolno im pobierac opłat za to, to pewnie wymyslaja "organizacja transportu" hmmm......
Ja raz wracałam z ta firma i nie polecam no ale cóż ..... co macie zrobic jakos trzeba dojechac , ale nie dajcie im sie walczcie o normalne postoje bo nam sie nie chcieli zatrzymywac wcale w nocy co 8 godzin stawali

Helo fresowka mam pytanie znasz Anke króra pracowała w La nini?Póżniej pracowała w tym barze u Francuzki?KtÓry rok jesteś na fresce? ja niestety 4

Znam 3 polki mieszkajace na stałe w hiszpanii ale ani nie znam :)

Napewno jest to polka która ma sklepik z ciuszkami i może Tęcza???Mam pytanko który rok już tam jesteś?

Witam wszystkie truskaweczki!Jedzie ktoś z Łodzi 7 lutego o 10.POZDROWIENIA DLA FRESÓWKI!!!

W jakim miasteczku ma ten sklepik??? od roku jestem na stałe a tak to 4 razy jezdziłam na frese, nie licze roku co wróciłam po kilku tygodniach wtedy truskawka sie zniszczyła i padła :)))

ten sklepik jest na tej samej ulicy co La Ninia a dziewczyna o którą chodzi w ubiegłym roku jak sie konczył sezon urodziła dziecko

wiem!fajna kumpela zawsze zostawiała nam ciuszki!Jesteś już na fresce?Ja czekam na wyjazd ale chyba nie ma za dużo truskawek.U nas już są Rumunki cholera

do fresowki.A gdzie ty jesteś? Bo ja między Mazagon a Palos,koło baru POLEY wpod lasem

Ja jej nie znam moze dlatego ze teraz robie zakupy głownie w Huelva
Mieszkam w Mazagonie