praca huelva truskawki 4

Temat przeniesiony do archwium.
teraz dla kobiet jest od groma ogłoszeń przez normalne pośrednictwa do niemiec i holandi
śmiało czekam na odpowiedzi???
piter08 ! Czy uważasz że Mario jest z urzędu pracy? Czy tylko pomaga w jej znalezieniu osobom nowym! I czy w końcu uważasz że będzie samarytaninem i odwiezie do Polski za darmo??? To osoba która jedzie powinna mieć pieniądze na powrót w razie czego!!!! A nie po ambasadach dzwonić ! Ryzyko zawsze jest wczesnego powrotu! Przykłady powodów powrotów już pisane były więc nie będe sie powtarzał!
Wy nie macie zielonego pojęcia o prowadzeniu firmy! Wy uważacie że wam się należy opieka i inne przywileje! Sami musicie sobie zabezpieczyć powrót finansowo a nie zwalać winę na innych!
prosze o wiadomosci od osób, które czuja sie oszukane [gg]
edyta nie gadaj glupot !!!!
żona "Edyta Eva" pojechala z moją mamą w tamtą niedzielę....z resztą towarzyszyl jej na pksie...

zapewniem, ze to nikt związany z Mario...po prostu istnieją ludzie, którzy nie obwiniają innych za swoją nieudolnosc! jeśli zdarzyło sie ze jakis pracodawca BEZPODSTAWNIE zwolnił lub odesłał jakies Polki...trzeba po prostu wiedziec jak sie zachowac i załatwic taka sprawe....a nie po powrocie żalic sie na forum, i winić za to pośrednika...
Osoby które czują się oszukane ,niech ten problem rozwiążą pisząc do osoby którą uważacie że was oszukała ! W 100% załatwicie problem a nie bijecie pianę . Tak po to jest forum!!! Zgadzam się ale jak byś cie choć trochę wysiłku włożyli w to aby to wyjaśnić ,było by miło
co mozesz powiedziec o prowadzeniu firmy o tym co dzieje sie na naszym rynku
o tym jak mozna utrzymac firme i kilkunastu pracownikow
o tym ze co roku bierze sie uczniow i mimo dotacji sa wieksze szkody niz zyski i doplaty
ile lat prowadzisz dzialalnosc ? widocznie nie jest dobrze z twoja dzialalnoscia jak twoja zona pojechala zarobic "na waciki " bo dopoki mi sie wiodlo dobrze to nikt z moich bliskich nie musial jechac za praca na drugi koniec swiata bo ja mu ja oferowalam
Witaj OLCIA!!:-)))
akurat w hiszpanii ci nikt olcia nie pomoze nie łudz sie, nie byłas a zabierasz zdanie. ja byłam swiadkiem wielu dramatów.
Eulalia już pisałem wcześniej dlaczego tam pojechała ! Jej małpki jej cyrk! Chce niech jedzie!
ojoj...to zależy od czlowieka, i jak się podchodzi do sprawy...jak mówisz byłaś świadkiem wielu dramatów...ale ilu osobom pomogłaś w takiej sytuacji???
w hiszpanii nie byłam...ale na całym świecie ludzie nie różnią się od siebie!
drogi edyto-hehe a czy ja coś wspomniałem o urzędzie??? cos ci oko sie za mocno odvchyliło bo nie pisałem o nim skoro ten cały mario pomaga w znalezieniu tej pracy to jest odpowiedzialny za tych ludzi ponieważ to on jest tak jak sama/sam stwierdziłes posrednikiem pomiędzy pracodawcą a pracownikiem i wrazie potrzeby powinien sie wykazac jak najleprzą oceną sytuaci. popyt/podaż mówi ci to coś? za darmo to nawet w pysk niedostaniesz trzea zasłużyć . a dlaczego powinny miec pieniądze ze sobom ??? aby dac ci i twojemu mariowi zarobic . to napisz teraz otwarcie NIECH KAŻDY KTO WYJEDZIE WEZMIE KASE NA POWRÓT BO MOŻE JUTRO WRACAC;Pa ambasady od tego są tylko ludzie w takiej sytuaci są w amoku i myslą inaczej nie racionalnie tylko panika sie włancza a sytuacia dokłada swojego
;) a wiesz jak sie tam mezatki zachowuja ?;P
a co robisz codziennie na tym forum??? ja na Twoim miejscu szukałabym pracy....
ooo...albo jedź do hiszpanii... pomagać innym za darmo oczywiscie....;) jak sugerujecie, ze p. Msario jest odpowiedzialny za wszystkich pracowników...Ludzie!!! to jakas paranoja...hahh
Najpierw pojedź tam na truskawki, zobacz jak to wyglada, popracuj a później napisz na forum czy dałaś radę.
nie wiem...i nie obchodzi mnie zachowanie innych....jestem indywidualistką i mam to gdzies, bo mam swój rozum...
piter nie gwarantuje ci nikt pracy!!!! Gdzie masz napisane tak! Nikt nie sprawdza czy ty sie nadajesz czy nie ! W praniu wychodzi! Często ktoś sam odchodzi bo nie podoła! Ale zabezpieczyć się musi w razie odwrotu! Sorry
dlatego jade....
a jeśli nie dam rady, to sie po prostu do tego przyznam i nie bede miala zalu do nikogo, bo wiem ze to bardzo...bardzo ciezka praca...
na pewno nikomu nie bede sie przez miesiac zalic....
mam juz prace moja droga na szczescie, a co myslisz ze zajmuje sie tylko uzalaniem nad soba i pisaniu tutaj? jezeli pisze to znaczy ze mam powód do tego.
Cytat: Edyta_Eva
Eulalia już pisałem wcześniej dlaczego tam pojechała ! Jej małpki jej cyrk! Chce niech jedzie!

wybacz,ale ona pisała wczesniej,że jedzie spłacić dług a nie kupowanie wacików.
Ale tutaj się nikt nikomu nie żali tylko pisze jaka jest rzeczywistość
chyba nikt tu nie rozumie co to jest posrednictwo pracy i o ile ktos sie mianuje taka nazwa to jest w pelni odpowiedzialny za ludzi ktorych kieruje do konkretnej pracy
jaki masz powód żeby tu pisać cati28? ...nie udało sie...trudno
Dług spłaciłem za nią ....a ona teraz mi musi to odpracować !
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Egzaminy

 »

Brak wkładu własnego