to nie czaje wlasciwie co ten pan mario ma z tego ze zalatwia nam robote ale w sumie neich sobie ma co chce. ja tylko licze na to ze wyjazd bedzie ze sie czlowiek narobi ale cos zarobi i moze jeszcze przy okazji cos zobaczy :). ja biore tak: z jedzenia to: kawa,herbata,konserwy,pasztety,napoje izotoniczne do rozpuszczania. kostki rosolowe,kotlety sojowe,platki owsiane,przyprawy make do kiszenia barszcu :D. z ciuchow roboczych to gumiaki, adidasy, chustke na glowe, cos na deszcz, dresy, pare koszulek,bluzy, koszula flanelowa rybaczki. z "normalnych"ciuchow to wiadomo bielizne stroj kapielowy krotkie spodenki pare bluzek polar spodnie pizame japonki tenisowki. przybory higieniczne to wiadomo. suszarke, slownik, cos na oparzenia. mala apteczke. ladowarke. spiwor poduszke okulary reczniki scierki cos na owady i to tyle z takich wazniejszych. moze cos sobie przypomnisz :)