praca huelva truskawki 4

Dobrze napisane popieram Cie forumka w 100 procentach.

opyla sie tachac tam czajnik elektryczny czy nie ma sensu ?

spac nie moge.Jak masz miejsce i chce Ci sie targac dodatkowe kg to zawsze sie przyda.Szybciej wode zagotujesz,jak lubisz pic kawe albo cos cieplego po pracy to sobie wstawisz,bo czasem jak glodne dziewczyny wracaja do domku to (walka)o palniki ktora bardziej glodna ta pierwsza

myśle bardziej pod kątem oszczednosci gazu , torbe mam duza wiec jeszcze nie jedno tam upchne ;p a Ty Forumka wiesz juz kiedy jedziesz ?

podobno w przyszlym tygodniu tak szef powiedzial jak dzwonilysmy z dziewczynami .poczekamy zobaczymy..wolalabym troszeczke pozniej zeby jechac juz na ten w miare wysyp bo takie siedzenie to mnie nie zadowala a zreszta kogo to cieszy.

dokladnie tak ;)

wiadomo ciagnie juz czlowieka.nie powiem jest ta mala niecierpliwosc,ale jak ktos wczesniej napisal lepiej troche dluzej te zlotowki przejadac

eeehhhhh ja tez mam troszke mieszane uczucia wiadomo ale faktycznie wole tez zeby wyjazd byl zdeka pozniej chocby z tego wzgledu ze braknie mi troche kwitu na ta wyprawe wiec musze jeszcze troszke pokombinowac ;) spoko damy sobie rade ;)

Może i trzeba sie liczyć że pracy mało!!, ale nie liczy sie z tym organizator wysyłając -organisując kilkanaście osób, które teraz siedzą 2 tygodnie bo nikt im nie powiedział że pracy mało(jak pisałem wcześniej przez 2 tyg popracowały 10h) a teraz wegetują!!!.

Widzę ze kompletnie nie czytałaś wcześniejszych wpisów!!!
Jak możesz pisać że komuś się nie chce prcować skoro każdy jedzie tam zarobić a nie WEGETOWAĆ. Każdy by chciał pracować jak najwięcej ale wyprzedzają nas inne narodowości, dla twojego przypomnienia:

Moja mama mnie poprosiła żeby napisał na forum i ostrzegł aby sie nie nabierać bo to co się tam dzieje i że pracy nie ma to jest naprawdę PONIŻAJĄCE.
Ona już z koleżankami działają z tą ambasadą i z innymi a Pan wielkie M ... wypioł sie na wszytkich i siedzi sobie teraz w polsce!!!!

Dla twojej i innych wiadomości to adresu nie podaję ze względu na mamę i te dziewczyny które tylko w słuchawce płaczą.
jak wcześniej pisałem pan wielkie m.... obiecywał po przyjezdzie ze bedzie przenosił i będzie praca co przez dwa tygodnie pobytu mojej mamy nazbierało sie 10h bo pracodawca brał po jednej dziewczynie dziennie z jej domku. Mama wraca na dniach więc bedzie chciała na pewno z dziewczynami umieścić wpisy fotki oraz filmy na forum

sory ale ja o pomoc nie prosiłem! może ty się pogubiłaś więc wróć do wcześniejszych wpisów.
A że mama jest w temacie wyjazdów do hiszpani to prawda.

Zostałem poproszony żebym przedstawił sytuacje oraz te naciągane obietnice przez organizatora jakie aktualnie są.
Mama jeździ od wielu lat do hiszpanii ale takiego traktowania i naciąganego kłamstwa nigdy wcześnie nie przeżyła

Aten znowu swoje co za człowiek

dobrze, ze ostrzega w zeszlym roku wiele razy takie sytuacje były.

To jest twój wcześniejszy wpis w którym wyraźnie mnie prosisz o pomoc dla mamy i tylko głupca z siebie robisz wypisując wyżej ze o pomoc nie prosiłeś a ja czytam bardzo dokładnie wszystkie wpisy wiec o co chodzi oszuście bo inaczej Cie nazwać w tym momencie nie moge .

Dzięki takim ludziom jak ty dziewczyny które będą naprawdę potrzebowały pomocy to jej nie otrzymają bo każdy będzie myślał że to następne żarty z poważnych spraw...

Mariuako dzieki za ostrzezenie, przekaz mamie ze spelniles jej prosbe a dycyzje o wyzjezdzie pozostaw nam. p.s moze skonczymy juz to MIALCZENIE z ktorego nic nie wynika ?

ja sie z zgadzam z plum. to ze Twoja mama zle trafila nie znaczy ze my bedziemy miec takiego pecha. i tak narazie siedzimy na dupach i czekamy na marzec i liczymy na to ze wtedy bedzie wiecej pracy wiec nie psuj nam humorow

Tak były nawet dziewczyna z mojego campa się wypowiadała tu na forum która szef po dwóch tygodniach wyrzucił bo się z Marokancem bawiła i do pracy nie chodziła...a później no cóż taki wpisy tu zostawiła że ojej jaki to szef był nie dobry jakie to warunki były opłakane prawdy w tym nie było bo campo było super i nawet kominek miała w domku a ja miałam zwykłą kozę ,skrzynek nie pisali i nikt na nas nie krzyczał a co najważniejsze praca była co dziennie wiec widzisz ze niektóre wpisy dużo odbiegają od prawdy.

morena przepraszam ze pytam ,ale jak bylo tak fajnie i szef nawet nie zapisywal skrzynek to dlaczego w tym roku juz na to kampo nie jedziesz tylko gdzies na nowe kampo?

Juz ci mówię ...dlatego że ma tylko swoje 3 stare dziewczyny a każdego roku bierze nowe... nie wiem czemu bo z miłą chęciom bym tam wróciła...

no tak z tymi szefami to roznie bywa,wszystko zalezy od ich humorow i ich widzimisie.dzieki za odpowiedz.

No jest mi bardzo żal tego miejsca bo wiem ze już chyba nigdy tak dobrze nie trafie ale ciesze się bo moje koleżanki które były ze mną na spotkaniu jada właśnie do niego, więc chociaż one dobrze będą miały...

czesc my z kolezanka jedziemy z UP z torunia moze na poczatku marca, do Huelwy, czekamy na tel.

ja tez czekam na tel.i tez ciagle slysze ze ,,moze.. za tydzien,za dwa i tak sie denerwuje .

Cieszmy się,że jeszcze jesteśmy tu tak naprawdę.. Widać z Waszych wpisów że teraz nie ma się co pchać tam! Nie ma słońca tak? Nie ma pracy.. Czekajmy,póki możemy.. Byłam napalona i jestem dalej ale lepiej raczej poczekać. Piszcie dziewuszki kochane o konkretach ;-) dużo się dowiedziałam od Was i dziękuję serdecznie :-* może z jakąś z Was się spotkam - oby :-D będę czytać i się udzielacz,a cooo hihi,tym czasem spadam na imprezę. Trzymajcie się ;-)

miłej imprezki anusiak:)))))))))))))pOSZŁA BYM TEZ W KO NCU OSTSTKI ALE DPOADŁA MNIE ANGINA A ZA RÓWNY TYDZIEŃ WYJAZD>>>>

A tak na marginesie to jeżdże nie od dziś i zostaw swe uwagi dla siebie , a jak twoja mam a ma problem to do ambasady niech się zgłosi........ ........ .............tonto

a Ty sie w koncu zastanów wypisujac te komentarze czy jestes chlopakiem czy dziewczyna.Bo raz piszesz o sobie jak sie wypowiadasz z koncowka meska a raz odwrotnie.poczytalam te Twoje komentarze i zauwazylam.Mam swoja teorie na ten temat,ale nie wazne

ta butla z gazem na dlugo wystarcza ?