Emilia ,jakbym pierwszy raz teraz miala jechac i tak bym pojechala,zeby wlasnie sie przekonac jak to tam jest...
chocby skaly sraly :)
jeszcze cos wam napisze...
nie raz rozmawialam z dziewczynami,ktore narzekaly na szefow swoich i warunki i na wszystko...
ale zaraz mowily ,ze za rok i tak do niego przyjada,bo juz go znaja i wiedza czego mozna sie spodziewac...
wiec niektorzy narzekaja chyba tylko dla zasady...