praca huelva truskawki 4

dla gagi atrakcyjny facet jest od przedzialu 4000zl :)

akurat ja nigdy nie zwracałam uwagi na zasobność portfela mojego męża

Witam - dzis w TESCO widziałam truskawki z Palos i okolic Huelvy - la matko my takie w lutym wywalaliśmy na śmieci > To może tylko znaczyć jedno , że truskawki chorują z powodu zimnych nocy bo TESCO takich śmieci by nie brał .

Kamila rozmawiałam z moim szefem , niestety tak jak mówiłam nie chce faceta zatrudniac, Ciebie do truskawek powiedział jak najbardziej , ale wiem, że chcecie wyjechac razem.
Co do wyjazdów truskawkowych to pracodawcy czekają na polki tak więc lada dzień powinny zacząc się wyjazdy

dzięki fresowka, jestem wdzięczna, pisałam do Maria i czekamy na cytrusy ;) A tak na wszelki wypadek dalismy radę załatwić sobie wyjazd do Anglii, ale to w połowie kwietnia jesli nie pojedziemy na cytrusy, a mamy zamiar jechać ;) Wymyśliliśmy też jak doczekac wyjazdu, chodzi głównie o sprawy finansowe, już wszystko na spokojnie przemyśleliśmy, decyzje podjęlismy i czekamy, ale jeszcze raz dzięki.

Boreczek ja juz naprawde sie zastanawiam.. bylam dzis w OHP i te panie jak zwykle nic nie wiedza.. pytam sie o wyjazd to mi mowi ze nie wie nic ale ze duzo osob teraz ostatnio powracalo bo pracy niema.. :( to jej mowie ze slyszalam ze do 10-15 dni ponoc ma byc wyjazd a ona ze itrak mi nic nie powie bo nie wie to ja juz tez nie wiem :(

Fresowka to myslisz ze beda juz truskawki? i mimo ze jest tak pozno to opłaci sie jechac??

Ej Kokusia, to przecież żadna nowina, że nic nie wiedzą... na razie trza siedzieć na tyłku i czekać.

Wam to chociaz mówia, że nie wiedza, ja kilka razy dzwoniłam do WUP w Toruniu, żeby zapytać o wyjazdy to wiecie co mi mówią za każdym razem? Że tych pań co się tym zajmują nie ma i mam zadzwonic kiedy indziej. Hmm to dopiero jest dziwne.

Ale wiesz Kamilka, normalnie dupa opada, jak babki w tym pośredniczą, a na najprostsze pytanie rozkładają ręce, robią minę kota ze Shreka i mówią, że nie wiedzą...

mi dzis jeszcze powiedziala zebym jutro zadzwonila bo na waznej naradzie sa i nikt nie moze mi wiecej info udzielic ;D a niech sie gonia :P zastanawiam sie jaki zrobic tort urodzinowy dla mojej 13 letniej siostry.. ma ktos pomysly?;)

Bo na lalke barbi juz jest za duza..

Myślę, że jak ktoś nie ma pracy w Polsce to zawsze opłaca się wyjechac , czasami ludzie zostaja do 15 czerwca , ale przewaznie wyjazdy zaczynają się już po 15 maja (coraz mniej pracy), niektórzy pracodawcy mają jeszcze nekataryny, brzoskwinie przy tym tez mozna zarobic, po truskawkach czesto na nadgodziny biora własnie na nektaryny lub brzoskwinie

to czy zostanie ktos do czerwca zalezy od checi pracownika czy pracodawcy? i czy mozna po truskawkach przeniesc sie na cytrusy??

moja dziewczyna jak jezdzila na cytrusy to jak sie konczyly zbiory to zalatwiala sobie zbiory brzoskwin i nektarynek, przycinke drzew i wracala pod koniec lipca takze dziewczyny nie lamcie sie i na miejscu zawsze da sie dogadac jak szukaja kogos to sie wkrecajcie na cos dodatkowego:)

Hej dziewczyny dostal ktos smsa bo ja dzisiaj dostalam wyjazd 19.03 z wroclawia o 13.30:)

ja dostałam sms na 19.03 wyjazd z wrocławia

ale super żeście dostały,ja nic

My jeszcze nic! ciagle czekamy

dziewczyny a skad jestescie

ja jestem z Mielca

ja blisko wrocławia

ja tez dostalam na 19 marca,dzieki niuni 1[tel]te baby z ohp jak zwykle nic nie wiedza

Ja z chlopakiem z Dębna! Czekamy na wyjazd na cytrusy!

no to załamka znowu nie ma sms

To zalezy od pracodawcy, końcówka zbiorów+ rozbieranie namiotów to ciężka praca dlatego często zostają tylko faceci.Jeżeli pracodawca ma inne owoce do zbiorów to przewaznie pyta kto chce zostac, czasami jest tak, że pracy jest mało, to wtedy pyta kto chce wracac do domu, jak nie ma chetnych może sam wybrac osoby do powrotu. Na miejscu można pytac o inne zbiory, ale od lipca to w okolicach huelva nie ma juz co zbierac, trzeba szukac bardziej na północ.

iwanek sprobujcie na nr z ktorego dostalasmy smsa:5[tel]

ja też jadę 19.03. :-D... w końcu!

Są sms-y więc coś się powli rusza, mysle, że pozostałe dziewczyny tez wyjadą za kilka dni a potem zostaniemy my, czyli cytrusy :)

Ja jade jutro z nowego sącza na wlasna reke z kolezanka :) mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze ... napisalabym co i jak po przyjezdzie ale nie mam kontaktow do dziewczyn z forum zeby choc wska napisac..