Praca sezonowa przy zbieraniu cytrusów 2012 z Mariem

Temat przeniesiony do archwium.
541-570 z 1069
daj spokój Ewelina, szkoda gadać
Ja niczego takiego nie dostałam... ktoś leci sobie w kulki z nami
ciekawe czy wszystkim będą proponować
pewnie nie ma dużo pracy dla wszystkich przy tych cytrusach i dlatego tak to dzielą????ciekawe co z tego wyjdzie???
do mojej dziewczyny również dzwonili czy nie chciałaby sama wyjechać a później by,m do niej dołączył :P Sobie jaja robią dobrze ze moja od razu odmówiła. jak tu ktoś już napisał jeśli jechać to tylko parami i tyle :)
jesli bede cos wiedział konkretniejszego to dam znac pozdrówka i oby juz te cytrusy ruszyły !!!
Do mnie też dzwonili, i również się nie zgodziłam. Jakbym chciała jechać sama na truskawki to bym się zapisała na truskawki... Bez faceta się nie ruszam nigdzie, szczególnie, że się człowiek tego forum naczytał. Pani z OHP powiedziała, że nie będzie namawiać, bo w następnym tyg ponoć maja znać już dokładny termin wyjazdu na cytrusy. Oby.. I ona mi mówiła, ze te truskawki i maliny czy tam borowki to na 3 miesiące, a póżniej partner miałby dojechać. Gdzie tu sens? Po tym czasie to juz te cytrusy się skończą. No ale cóż. Czekamy dalej.
jak można odzyskać te 30euro ( z partnerem 60) ktoś wie?
Do nas nikt nie dzwonił i czekamy zobaczymy co z tego wyjdzie. Ciekawe czy ktoś się na cos takiego zdecyduje. My bylismy zapisani na cytrusy i na cytrusy chcemy jechac....
Witam. Czy ktoś jedzie z Białegostoku na zbiór malin i borówek 19 kwietnia z Wrocławia? Ktoś wie coś więcej na ten temat?
Mój chłopak dzwonił dziś do ohp w Białymstoku i mówili, że na maliny jedzie sie gdzieś na 3 miesiące i jadą tylko panie, a panowie dopiero po tych 3 miesiącach dojadą na cytrusy. To jest tylko propozycja, nieobowiązkowe. Ale lepiej jechać odrazu razem na cytrusy bo więcej się zarobi. Termin wyjazdu na cytrusy będzie podany w następnym tygodniu. Mario powiadomi sms-em. Ale jak przyjdzie sms to lepiej jeszcze zadzwonić do ohp, tam konkretnie odpowiedzą na temat wyjazdu.
Oby tak było i wkoncu zebysmy pojechali na te cytrusy.
Dla mnie nikt nie proponował wyjazdu na dodatkowe, znaczy maliny, borówki, truskawki...
Byłam na spotkaniu w Olsztynie.

Cytat: gochaj1
jak można odzyskać te 30euro ( z partnerem 60) ktoś wie?

Wiesz, ja też już o tym myślę, znaczy chłopak jeszcze ma maleńką nadzieję na ten wyjazd.
I ja już obiecałam w tym też sobie, że czekam do przyszłego tyg na jakieś konkrety od nich, potem spróbuje odzyskać te wpłacone 30E (podobno: jako gwarancja wyjazdu).
Wiem, że to nie będzie łatwe. Ja zacznę od zgłoszenia do OHP, jak to nie podziała to zwrócę się do władz. A wtedy im więcej osob, tym łatwiej odzyskać.

Ale to mówię, dopiero za ok. tydz. jak się okaże, że to wciąż jest odkładane.
edytowany przez Orangena: 13 kwi 2012
może i masz rację, też może poczekam, tylko mój facet w gorącej wodzie kąpany i ciągle chodzi za mną i jęczy kiedy wyjazd, a co ja ? biuro informacyjne? też nie wiem kiedy. A skoro Ella456 pisze że będzie coś wiadomo w przyszłym tyg to spróbuję go zmusić by poczekał
Hehe. No to masz się z nim, co? :)
U mnie tylko rodzina wciąż suszy głowę, kiedy i kiedy? A ja wciąż muszę mówić, że po tym dniu i po tym będzie wiadomo; i tak już od stycznia. A ich zamartwione twarze, wydają się być coraz bardziej przerażające.
Jeszcze o tyle mam dobrze, że Mój sam wertuje to forum i kontaktuje się z Mariem.
Niestety wciąż żadnych konkretnych informacji, wciąż tak jak każdemu, mówią żeby cierpliwie czekać. A mnie to już nawet nie tyle co wkurza, ale męczy.
Żeby człowiek wiedział, to by się w to nie wciskał, a jeśli już to znalazłby sobie coś na te 3-4 m-ce, ale czy nasze życie kogoś obchodzi? Wiele razy się nie tyle co przekonaliśmy, co nawet zostaliśmy w tym upewnieni, ale coż - brak pieniędzy potrafi zmusić do wielu głupot, nawet poświęceń.
To prawda. Zgadzam się z Toba. To wszystko jest bardzo męczące...
A z tym wyjazdem na maliny. Nie pchałabym się tam, i każdej odradzam. Samotna Polka(i nie tylko) nie jest tam dobrze traktowana, to nie mit, czy plotka, to fakt.
Przez niektóre "bałwany" i "puszczalskie" mamy niezłą opinię na całym świecie.
edytowany przez Orangena: 13 kwi 2012
ja swojej tez bym nie puscil to chyba logiczne a oni takimi propozycjami lamia juz wszelkie warunki tego smiesznego kontraktu...
A jaki Ty/Wy kontrakt dostałeś/dostaliście?
Z tego co się dowiedziałam, te papierki (nie przetłumaczone nam na j.polski) nie mówią nic konkretnego o tym, że mamy zbierać cytrusy, czy coś.
A z resztą już podejrzane było, że kazali nam się podpisać tylko imieniem i nazwiskiem oraz datą urodzenia, no i to chyba tyle od nas chcieli (+ te 30E).
edytowany przez Orangena: 13 kwi 2012
no to wogole bylo chore.. luzie (w tym my) tam obecni popisywali na luzie bo kazdy myslal ze jak to prowadzone jest przez OHP to bedzie luzik...zreszta dziewczyna jezdzila 5lat w tym 2 razy przez ohp i nigdy nie bylo zadnej wtopy przesuniec itp..raz tylko bylo ze dostala smsa rano jakos o 9 ze o 13 jest wyjazd... czy to bylo normalne?xd w 4godz wszystko ogarnac?dobrze ze wyjazd byl z olsztyna hehe
Dokładnie tak było. OHP to przecież poważna instytucja, nie pozwoli sobie na potknięcia. A tu masz babo placek :P
Wiesz co Ghost_86? Z tego co tu opowiadasz, to chyba staliście z nami w kolejce. Pamiętam z Twojego opisu taka parę. Twoja dziewczyna jest dużo niższa od Ciebie? I macie oboje ciemniejsze włosy? Tak tylko pytam :)
edytowany przez Orangena: 13 kwi 2012
No i co ktos jedzie na te maliny...?
chyba w maliny;)
Dzwoniłam niedawno do Mario i mówił że w przyszłym tygodniu bedzie miał info co do wyjazdu... poczekamy zobaczymy ile w tym prawdy...
no dokladnie ona taka malutka jest xd ja stamtad kojarze 3pary aby choc bylo ich z 30 ^^
hmmm... kolejny tydzień dobiega końca, a my wciąż mamy czekać.
edytowany przez Orangena: 14 kwi 2012
Jak w tym tygodniu nic sie nie dowiemy to ja chyba podziekuje.
Chyba powinnismy wkoncu sie czegos konkretnego dowiedzieć poczekamy zobaczymy jak bedzie...
Powinnismy to juz jechac... Wiedziec to mielismy w tym tygodniu. No ale poczekamy kolejny tydzien zobaczymy.
czuję że lipa z tym będzie, nawet już nie chce mi się nigdzie dzwonić z pytaniami
Zgadzam się z Tobą Kamila. Mam dużą nadzieje że wkońcu pojedziemy i nie będą tego przeciągać w nieskończoność ...
Temat przeniesiony do archwium.
541-570 z 1069