Praca truskawki Huelva TAK czy NIE wypowiedzi...

Temat przeniesiony do archwium.
1021-1050 z 1228
jest teraz duzo truskawek
warto to poczytać thttp://wiadomosci.wp.pl/title,Kobiety-zbierajace-truskawki-ofiarami-agresji-seksualnej,wid,12364410,wiadomosc.html?ticaid=1dfd4o i to też http://forum.gazeta.pl/forum/w,44,63682627,63682627,Dwie_Polki_cudem_ocalone_z_hiszpanskiej_niewoli.html?
poczytalam ten artykul z 2007 roku ci Bea podalas link.musialy same te polki pojsc z tymi marokancami bo watpie zeby w bialy dzien z ulicy je ktos porwal i zaczal wiezic.albo po nocy gdzies sie szwendaly same .Moze i jestem wredna ze tak pisze ale jak nie pojdziesz nigdzie sama nic ci sie nie stanie
Forumka fakt same poszły, bo chciały lepszą prace i podałam ten link jako przestroge dla innych żeby nie ufac innym i uwazac szuikając prace na własną ręke
więc nic innego jak trzeba tam uwazac na siebie bo o nieszczęście nietrudno.
Bea a nawet tu nie chodzi o samo szukanie pracy.Widzialam tez dziewczyny (moim zdaniem głupie)nie obrazajac nikogo),ktore widzac na oczy pierwszy raz takiego typa ida z nim gdzies na jakas smieszna randke bo uslyszaly jakies durne wyuczone komplementy.A wtedy tez moze stac się nieszczęscie
Tak Forumka,zgadzam sie z Toba...
marokancy zaczepiaja,ale jak nie zwracasz na nich uwagi to daja ci spokoj
jezeli zaczynasz odpowiadac,zacieszac sie to dla nich jest to zacheta...
i widze tez jak sie prowadzaja takie zadowolone z nimi a potem placza...
Hej dziewczyny ...jeśli szukamy prace na własną rękę to nie przez marokańców czy murzynów możemy poprosić o to napotkane polki może u nich na campo szef potrzebuje albo porostu tak jak ja z koleżankami robiłyśmy, chodziłyśmy same po polach i szefów pytałyśmy czy ludzi potrzebuje do pracy i to jest najlepszy sposób...

Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 2:34 pm

Temat postu: mario truskawki huelva UWAZAJCIE!!!
Odpowiedz z cytatem
witam chcialam ostrzec wszytkich przed wyjazdem do hiszpanii przez Mario. dokladnie w tamtym tygodniu pojechalam do huelvy, jak okazalo sie na miejscu trafilam na kamp 50 wokolicy Palos(nikt nie znal dokladnego adresu). warunki mieszkaniowe byly przerazajace, w szczerym polu stal barak, dookola same pole i szkalrnie z truskawkami. w srodku syf nie do opisania, pokoje to male klitki jak cele i pietrowymi lozkami, kuchania mala wszytsko na butle gazowa za ktora trzeba placic. wykapac tez sie nie mozna bylo, bo dziewczyny darly morde, ze szkoda wody!!myslalam, ze nic gorszego mnie nie spota,ale w pracy bylo jeszcze gorzej. zeby dosjc na pole musialam obejsc 3 grozne psy ktore byly przywiazane na lancuchach i rzucaly sie na ludzi. dostalam wozek na truskawki i w rajki!!nie mozna kucac, robic na ugietych nogach, pic wody i sie schylac!!dziewczyny zapierdzielaja jak roboty(norma jest 90 skrzynek truskawek na dzien), to jest nie do ogarnicia!tam gdzie trafilam bylo 2 starych hiszopanow, darli morde, ze robic na prostych nogach cały zcas zapierdziel, bili dziewczyny po rekach szok!!po 2 godz w polu ucieklam z tego obozu!!dobrze, ze bylam z kolezanka, to bylo razniej.to jest nie do opisania!!inne dziewczyny tez uciaklay, wytrzymaly tam 3 tyg i wracaly, zarobily po 150 euro!!chcialam wszytkich przestrzec, naprawde tam sie niczego nie dorobicie, garba siniakow i zrabej psychiki!!kobiety są tam gwalcone okradane bite!!tez wczesniej czytlama na forum o tych sytuacjach, jednak pojechalam, to byl moj blas, stracilam tylko kase na tego skurczybyka mario, to cham i prostak, nie ma szacunku dla ludzi!!dziewczyny nie jedzciwe do tego obozu pracy bo bedziecie uciekac tak jak ja z kolezanka!!! jesli chcialbyscie wiedziec wiecj piszcie na moje [gg] . dorota _________________ Ludzie to prawda byłam tam i tez tak miałam opisujcie tez swoje przezycia . Może twoja historia spowoduje że kolejne osoby zastanowią się zanim oddadzą im swoje pieniądze. Pozdrawiam...
tak, jak przypuszczałam ,traktują ludzi jak zwierzęta!!!!!!a jeśli chodzi o te wpłaty, to nikt kto wyjeżdża na zbiory truskawek nie ma pliku banknotów przy sobie, musi od kogoś pożyczyć. Uczciwie byłoby jeśli ta wygórowana suma 130€ byłaby odcinana po pierwszym przepracowanym miesiącu pracy
Magnolia suma nie jest wygórowana bo przejazd Sindbadem tylko do Madrytu kosztuje 149 euro a do Huelvy masz jeszcze 9 godzin jazdy...
No ,wróciłeś i już Cie niema...
morena7236---->>>czemu jeszcze nie wyjechałaś na truskawki???
posty piszesz od grudnia,a tu niedługo już marzec
bo mam chory pęcherzyk żółciowy a zresztą po co miałam jechać wcześniej jak mało pracy ...jak wyjadę w marcu to dla mnie lajcik.
a jednak to prawda....ci co wcześniej wyjechali nie maja pracy i zostali nabici w butelkę ehhhhh.....
Czy ktoś jest z zachodniopomorskiego a jeszcze nie wyjechał na truskawki.Pozdrawiam
No nie wiadomo jak to jest bo na niektórych polach pracują już prawie codziennie a nie wszystkie wracają bo nie maja pracy niektóre porostu nie dają rady...
Hejka ja jestem z zachodniopomorskiego i czekam wciąż na telefon o wyjeździe. Pewnie nie jestem sama bo z tego co wiem to nie było jeszcze wyjazdu. Jak ktoś będzie coś wiedziaaaaaał to niech napisze. Pozdrawiam
a tak wogóle to dzwonił ktoś do tego Centrum Planowania KAriery zawodowej , tam gdzie było spotkanie. Moze oni coś wiedzą.
Może się dziś coś dowiem to dam znać...
Oki dzięki to czekam na wiadomość na forum:-)
Cześć stokrotka2208 ja cały czas czekam na wiadomość tak jak Ty kiedy wyjazd.Jak będzie z Wrocławia to będe jechała z Białogardu bezpośrdenio do Wrocławia.Mam nadzieje że się spotkamy w autokarze.Moge wiedzieć ile masz wiosenek,bo ja mam 42.A tak pozatym jak byłaś na spotkaniu w
Koszalinie to w tej pierwszej grupie.gdzie Mario się trochę się spóźnił.Będe jeszcze pisała.Pozdrawiam
byłam w zeszłym roku po raz drugi.. pojechałam dopiero 6 kwietnia póżno tak ponieważ jak sie dowiedziałam pan mario czekal az mu sie autobusy zapełnia, moj pracodawca potrzebował nas od marca nie mogł czekac nabrał pracownkow innej narodowosci bo przewoznik np z rumunii nie czeka na pełne autobusy trzeba kilka osob to je wiezie.. ja przez caly marzec slyszalam tylko ze nie ma jeszcze pracy że sa tylko kwiatki. A to byla tyko sciema bo praca własnie jest jak sa kwiatki nie było pełnych autokarów. moj pracodawca musiał wziac nasza grupe bo nie mogł z nas zrezygnowac ot tak sobie. jednym słowem zarobili wszyscy ale nie ja mam szczescie ze wyszlam na 0 po 3tygodniach pracy!!!!!!! naprawde trzeba byc zdesperowanym zeby jechac za 600 pln i nie zwietrzyc podstepu wystarczy te 600 pomnozyc przez np 100 osob wychodzi ładna sumka w 100% do kieszeni p mario. życze wszystkim powodzenia naprawdę.
Pan M nie załatwia nam prace a jezeli juz to szambo nie prace . tylko zarabia na swoim autobusie którym nas ZAWIEZIE ZA 130 Eur W JWDNĄ STRONE I JAK ZŁA PRACA LUB WARUNKI MIESZKANIOWE TO WRÓCIMy ZA NAstępne 100 Eur _ życze miłej wyczecki . Ja juz pozwiedzałam i was ostrzegam zastanowcie się zanim oddad cie im swoje pieniądze. Pozdrawiam...
I co czekasz na oklaski? Czy zebym twój wpis usuneła jak to juz powiedziałas na innej stronie...jestes bez nadziejna i nie chodzi mi o to co cie spotkało w Hiszpani bo nie wiem co tam było i nie bede wnikała ale te twoje wszystkie jadowite wpisy i wogule całosc ...wież co brak słów.
Dzien dobry wszystkim widze że nie tylko mi nerwy puściły na tym forum ..hahaha
wiecie co dziewczyny tak czytał cały czas te forum i aż głowa mi peka od tego co niektóre osoby wypisują, mysle że lepiej by było je zignorować bo po co nam niepotrzebne nerwy ..każda z nas ma swoje prywatne problemy wiec nie potrzebne nam jakieś zmyślone bzdury...dostał ktoś może sms kidy najbliższy wyjazd ? pozdrawiam :D
Cześć iwca. Mam nadzieję, że nie będziemy musiały jechać na drugi koniec Polski , a wyjazd bedzie z Koszaliona. Tak byłam na tym spotkaniu i w pierwszej grupie. A i mam 27 wiosenek:-)
Cytat: morena7236
I co czekasz na oklaski? Czy zebym twój wpis usuneła jak to juz powiedziałas na innej stronie...jestes bez nadziejna i nie chodzi mi o to co cie spotkało w Hiszpani bo nie wiem co tam było i nie bede wnikała ale te twoje wszystkie jadowite wpisy i wogule całosc ...wież co brak słów.
- pisze sie wogóle przez ó i wiesz a nie wież - nie dziwne , że po studiach w polu pracujesz o ile je skończyłaś jak sie chwalisz :D pozdrawiam
edytowany przez morena7236: 01 mar 2012
Cytat: morena7236
Weź sie goń...
- a moje błędy to jest mniejszy problem od ciebie i nie zwracaj się więcej do mnie bo mdłości dostaje.A tak w ogóle to weź idź stąd bo mam Cie dość i nie zaśmiecaj mi tu strony jakimiś głupimi uwagami...
edytowany przez morena7236: 01 mar 2012
hahaha dobre to bea bylo ,coraz smieszniej na tym forum sie robi byle do wyjazdu .
Temat przeniesiony do archwium.
1021-1050 z 1228

« 

Nauka języka

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie