Praca truskawki Huelva TAK czy NIE wypowiedzi...

Forum sie ożywiło :D

Ale szkoda ,że nie dają szybciej znać no ale wiemy na co się godzimy :)
Trzeba czekać chociaż ja juz z siebie wychodzę hehe
A tu nadal cisza i nic nie wiadomo . :D

Cześć dziewczyny ,chciałam sie dowiedzieć czy wyjazdy na zbiory truskawek od Mario sa tylko z Wrocławia.Ja jestem z zachodniopomorskiego i troche daleko mam do Wrocławia,cały czas czeka na wiadomość,kiedy bedzie wyjazd.Wszystkim dziewczynom które już jadą na truskawki życzę szczęśliwej podróży.Gorąco pozdrawiam.

czesc jest moze ktos z Podkarpacia i jedzie na truskawki od Mario do firmy Freslonego 008...???

IWCA - Ja z Pomorskiego jestem i właśnie też się nad tym zastanawiałam czy do Wrocławia trzeba będzie dygać .. trochę lipa w sumie przez 3/4 Polski się przebijać żeby dotrzeć na miejsce .. może dlatego narazie sa wyjazdy z Wrocka a później będą z północy .. Mario mi pisał że w 2 połowie lutego mam jechać .. no ale czeka czekam i nic .. a siedzieć i nic nie robic to też nieciekawie .. no ale czekam:D

Dziewczyny co jadą 25 , powodzenia ! :))

witam wróciłam juz z tych truskawek - wielka porażka - sporo osób juz wraca i w dodatku bez pieniedzy - pozdrawiam

Mogłabys cos blizej opowiedziec dlaczego nie mogłyscie pracowac o co was tak karał

Do bea3211 dlaczego porażka nie bylo co zbierac czy to przez cos innego wróciłas? ja dopiero mam jechac:)

hej szankal czytalam ze jedziesz do grufesa ja tez mam jechac do grufesa 132 tylko narazie jescze nie dostalam smsa pozdrawiam:)

hej justaa21 niewiadomo czy to ma znaczenie teraz co mamy napisane w tych umowach niby mam Moguer a moze wysiąde w jakims innym miescie no bo jak niby mamy to samo to dlaczego ty nie dostałas sms-a

Hej.
Bea3211 dlaczego juz wrocilas? od kogo jechalas i jakim miescie bylas ?

Pozdrawiam.

odp Byłam juz na tych truskawkach - porażka przepracowałam 12,5 godz w czasie 3 tygodni inni roznie /po 6 godz i po 16 godz / ale i tak wszystkie dostałysmy po równo tz 70,82 Eur pisze o campie Finbca Las Malvinas II . Umowe mielismy w OHP podisaną z Francisco Morquez Morquez , Certifigadfo dostalismy od Victoriano Cumbrera Perez a własciwie to pracowalismy u jego syna Davida tz było nas 7 polek z pierwszego rzutu 29 stycznia od maria . Praca była ale nie dla Polek - rumunki , morakacki i murzyni mieli tylko z nami zagrywano raz szły 3 innego dnia następne trzy a innego dnia wszystkie tylko , że pod prace bo tam szef David mówił,że dziś mamy iść spac /całkowita dyskryminacja Polek !!!/ tez były wywalane z pola np, za to , ze zagruba albo że nie ma numerków choc dano jej wózek bez numerkow albo np za kare ale nigdy nie dowiedziałysmy sie za co ta kara . Wracało ze mną ponad 20 osób i z róznych camp wiekszośc z tego samego powodu i bez grosza .

pisze to zebyscie byli przygotowane bo was tez może to spotkac czego nikomu nie życze

" Przedstawiciel plantatorów hiszpańskich pan M...przedstawił warunki pracy.-


Osoby zainteresowane ofertą pracy zostaną zatrudnieni jako pracownicy rolni na czas określony. Czas pracy wynosić będzie 39 godzin tygodniowo, 6 dni w tygodniu po 6,5 godziny dziennie. Pracownik otrzyma wynagrodzenie w wysokości 38,63 Euro brutto /dziennie (37,42 Euro netto/dziennie)."_______ właśnie taki kit nan wcisnieto w punktach OHP. Byłam tam na truskawkach 3 tyg zarobiłam tylko 70Euro a wyjazd kosztował mnie ok 2 tys zł /kasa na przejazd , kasa na przezycie , śpiwór, gumoiwce , itd itd / w dodatku mieszkajac w ochydnych warunkach .Jeżeli nie ma pracy w lutym to po co nas tam wysyła Mario - chce bić kase na wożeniu nas swoim autobusem ??? Jeżeli wraca ponad 20 osób po 3 tyg to juz samo za siebie mówi .

czytajcie mnie na forum praca huelva truskawki 4 - tam bede pisała , lub piszcie mi na priv

czesc bea3211 moglabus mi podac swoj nr gg bo ja za niedługo mam wyjazd i teraz sie tak zastanawiam czy jechac;/

honia20 wysłałam ci wiadomosc na priv _nad napisem WYLODUJ powionnas juz misc ja

WYLOGUJ miało pisac

dzieki... jeszcze nie doszla moze za chwilke bedzie

a mogłabys mi jeszcze raz wyslac ta wiadomosc??

wysłałam - hania20 wyslij mi cos na priv sprawdze czy dochodzi

wyslalam Ci dwie wiadomosci od Ciebie jedna dostalam bea3211

Bea a w jakiej bylas miejscowosc ?

tego właśnie się obawiałam,że może tak być, byle nabić mu kieszeń, a później trzeba radzić sobie samemu.
Dlatego nawet nie poszłam na rozmowę kwalifikacyjną

pisałam juz wyżej gdzie byłam Finca Las Malvinas II to było z 15 km od Moguer i do Palos de la Fronmtera tez ok 15 km u Victoriano Cumbrera Perez a własciwie to pracowalismy u jego syna Davida

Witam, moja koleżanka, która pojechała 18.01. na kontrakcie miała napisane miasto do którego nie trafiła, trafiła do innego miasta do innego pracodawcy niż miała w kontrakcie. Z tego co mi pisała warunki sa takie, że jest po 30 os do jednej łazienki nie wiem jak w domkach, do pracy raz chodzą innego dnia nie bo nie wyrobiły normy na kilogramach i karą jest to, że zostają w domu, oczywiście prądu też nie mają. Polki uciekają stamtąd po dwóch dniach. Także tyle mi narazie napisała.

negro a nie wiesz co to za finka i czy to w moger jest czy w palos?no ale ta twoja kolezanka chyba tam zostala tak i co nie wraca?

Ona jest w Palos.

Firma nazywa się agromalvi.

to ja chyba nie jade.. :(

czy som chetni na truskawki do palos jak tak to pisac na [gg]