Praca sezonowa przy zbieraniu cytrusów 2012 z Mariem

Temat przeniesiony do archwium.
691-720 z 1069
niby do końca kwietnia mamy wyjechać,coś czuję że pod koniec miesiąca znowu wszystko zwali się na pogodę i każe znowu czekać, dzwonię dziś do hufców o zwrot kasy, szkoda mojego życia na coś co nie jest pewne
Heh. Ja juz dzwonilam. I niestety babka nawet nie chce slyszec, ze Mario powiedzial o podawaniu do Hufcow nr kont, bo ona tego z nim nie ustalała; na koniec (już prawie krzycząc) dodała, że skoro mamy umówione z Mariem te zwroty na konta, to może sami podamy dla niego, bo ona nic nie wie. No i nawet na wszelki wypadek nie chciała zapisać...
Jak nie urok to sraczka!! Jeden zwala na to, a drugie zwala na niego.. i teraz znów mamy czekać pół roku na zwroty? paranoja!!!
Bo to jeden wielki wał!!! Możemy pewnie się pożegnać z tymi zaliczkami!
Nie rozumiem ludzi którzy chcą jeszcz wyjechać,opłaca się to wam na miesiąc i nie wiadomo czy przyjedziecie jeszcze z większymi długami!
OHP organizowało te całe wyjazdy i OHP niech się teraz martwi, do sądu pracy ich podać!
tutaj podaje prognozowaną pogodę na Huelva na 10 dni.widać jasno że pada i pada ciągle!!! http://www.quetiempo.es/prevision/huelva/
jak bedzie padac ciagle to oczywiscie, ze pracy nie bedzie a w dodatku zostal miesiac czasu i nawet jezeli codzien bedzie pogoda sprzyjac to i tak juz jest pozno.
dzis w ohp babka mowila ze te listy co nam poczta wyslali ci ktorzy potwierdzili telefonicznie swoj wyjazd sa na nowej liscie ktora wyslala do maria czy cos takiego bo duzo ludzi zrezygnowalo i ze wyjazd ma byc do konca msc..
Dzwonił ktoś do Maria dziś? Może już cos wiadomo?
Dalej nic nie wiadomo... szczerze wątpie już w ten wyjazd skoro Mario ciągle niby czeka na zamówienie ze stowarzyszenia cytrusów ... ciekawe ile jeszcze tak będzie mówił. W OHP też mi mówią to samo co Mario...... żadnej konkretnej informacji...
hej jestem tu nowa i fajnie że takie forum znalazłam a więc jedzie ktoś z Katowic? ja dzwoniłam do maria setki razy i nawed nie raczy odebrać także na gg pisałam i żadnej odpowiedzi już jest prawie maj . Myślicie że to oszust ? i wystawił nas? Jak bym wiedziała że tyle to trwa to bym sobie tu poszukała pracy a tak to czekam i nic.....
Ktoś jeszcze czeka na wyjazd na cytrusy czy tylko my...?
arche71 Ty też czekasz jeszcze masakra za długo to się ciągnie a z jakiej jesteś miejscowości?
ale widać że z nas sobie nic nie robią ani żadnej wiadomości a ktoś przeciesz musi sobie zaplanować kaske zorganizować i wogóle a to zadługo trwa myślicie że nas wystawił?
Boże..ludzie, nad czym wy się jeszcze zastanawiacie. Przecież od samego poczatku bylo widac jak na dłoni , ze to krętacz. Pisałam o tym w grudniu, od razu po spotkaniu. Tak naprawde zastanawiam się, czy tu trzeba jakiegos specjalnego rozwoju mózgu,zeby widzieć oczywiste sprawy?
Cytat: gaga32
Boże..ludzie, nad czym wy się jeszcze zastanawiacie. Przecież od samego poczatku bylo widac jak na dłoni , ze to krętacz. Pisałam o tym w grudniu, od razu po spotkaniu. Tak naprawde zastanawiam się, czy tu trzeba jakiegos specjalnego rozwoju mózgu,zeby widzieć oczywiste sprawy?

BABY wiedzą...?
my z Dębna, bede czekac ile bedzie trzeba... i nic nikomu do tego...
no może i tak jest ale nie zgodze się z tymi słowami bo każdy ma prawo popełniac błedy a że w Polsce się tak dzieje to kazdy się czegoś chyta .A najbardziej denerwujące jest to że Mario nawed tel nie odbiera.
no mi nic do tego bo ja też czekam i to długo
a skad jestes zdesperowana2? od nas telefony odbierał?
No ja setki razy dzwoniłam i nic i na gg pisałam też nic dziś meila napisałam i czegam na odp z jego strony. Z Zabrza ale załatwialiśmy w Katowicach i z Katowic powinien być wyjazd
a my bylismy na spotkaniu w Gorzowie...
i co powiedział wam jak dzwoniliście?
Mówił: Dalej nic nie wiadomo... Mario ciągle czeka na zamówienie ze stowarzyszenia cytrusów ... W OHP też mi mówią to samo co Mario...... żadnej konkretnej informacji... ... i tak od paru miesięcy...
Czy ktoś już dzisiaj dzwonił do Mario? Coś sie może zmieniło w sprawie wyjazdu?
A mam pytanie czy macie takie nr do Maria 0034/959377287 i nastepny 6[tel]?. Ja narazie nie wiem nic by się zminiło ehhhh.
do Mario: Skoro nie odpisuje Pan na e maile to moze tu na forum powie mi Pan: czy istnieje jeszcze realna szansa na wyjazd na cytrusy i kiedy? Niech mnie Pan nie zbywa jak robił to Pan telefonicznie i prosze o szczera i konkretna odpowiedz jak najszybciej... pozdrawiam
he he
dalej ta sama spiewka
łudzcie sie łudzcie
no a co pozostało innego troche dziwne jest to że w ohp nic nie wiedzą a przecież tam podpisywalismy umowy. I wzioł kase a nie pewne jest wszystko nawed nie raczy odpisać.
zgadzam się z toba... ohp tez nic nie wie a juz czas i pora zeby coś nam wyjaśniono. miało być coś wiadoo o wyjezdzie po świętach i co cisza... cisza ... cisza... tak jakby Mario zapadł się pod ziemie nie odpisuje na meile itp itd...
Temat przeniesiony do archwium.
691-720 z 1069