Praca sezonowa przy zbieraniu cytrusów 2012 z Mariem

Temat przeniesiony do archwium.
781-810 z 1069
ja zrobie 1 krok ku temu i proponuje ludziom z olsztyna i okolic spotkanie jakies w celu ustalenia wszystkiego gdzies na neutralnym gruncie np starowka termin mozna tu ustalic jak komu pasuje nam juz nie chodzi tyle o kase a o wywalenie zlosci ktora sie nazbierala przez tych oszustow
to sa czyste kpiny to co oni robia...
u nas w polsce super pogoda, a tam jest tylko 20 st. i deszcze i wg prognozy maja byc, czyli o pomaranczach zapomnijcie. pogoda na terra es "el tiempo "
ja widziałam pogodę długoterminową na huelvie i od maja miało być cieepło ... tylko niech się w końcu mario odezwie do nas a nie ciągle cisza ...
to świadczy tylko żle o nim że o nas nie pamięta i nic nie informuje...
jak już pisałam to wyjazd się odbędzie tylko jeszcze nie wie kiedy cyt mario.A ja się z mężem zastanawiam czy warto czekać jeszcze i wogóle czy jest sens tak jechać
my z chłopakiem jesteśmy z łódzkiego ale bylismy na spotkaniu w OHP w Katowicach,trzeba coś z tym zrobić bo ten Mario robi sobie z nas jaja,kase wziął i co i cisza.Jesteśmy też z a tym żeby jakoś nagłośnić tę sprawę żeby oddał Nam pieniądze.
zdesperowana nawet jesli uda ci sie wyjechac to watpie byscie z mezem cos zarobili chyba ze bedziecie mieli szczescie i tam na miejscu ktos zyczliwy do was reke wyciagnie i zalatwi fajna robote taj jak to ja mialem w londynie ^^ a juz mialem do domu jechac hehe
Ghost_86 no może masz racje a nie chcemy jeszcze więcej stracic. No ja też będe chciała zwrot zaliczki trzeba będzie więcej osób pojechać co umowe w Katowicach podpisywali i mam nadzieje że zwrucą kaske.
POWIEM WAM JEDNO TAK JAK PISAŁEM WCZESNIEJ MAM KOLEŻANKE W HISZPANI KTÓRA MUWIŁA MI ZE TO MOŻE BYC LIPA Z TRUSKAWKAMI. PUZNIEJ PISAŁEM ZE SA SPRAWY ZGŁASZANE DO PROKURATURY O WYŁUDZENIE PRZEZ MARIO PIENIAŻKÓW I TO SPRAWY SPRZED 2 LAT. WIEC POWICIE MI JAK TO MOŻLIWE ZE TAKI KUTA...! MOŻE SOBIE ROBIC CO CHCE W POLSCE. PROSZE PRACA TAK ALE Z GŁOWA. JA TEZ STRACIŁEM ZALICZKE ALE MAM TO WNOSIE JAK JESZCZE RAZ ZORGANIZUJE SPOTKANIE U MNIE W MIESCIE TO POWYBIJAM MU ZĘBY!!! ALE Z TEGO CO WIEM JUZ W POLSCE SIE NIE POKAŻE BO GO ZWINĄ DO PIERDLA A JAK NIE TO KTOS SIE ZNAJDZIE BY MU W....RDOLIŁ .BO KASY NIE ODZYSKAMY!!!! POZDRAWIAM WSZYSTKICH ZE SZKOCJI
i co ludziki?
gdzie ta wasza hiszpania mlekiem i miodem plynaca i z kokosami
bedziecie widziec kokosy ale na drzewach
a prace bedziecie widziec jak swinia niebo
Ludziska !!!! tyle juz tu negatywnych wpisów jest a Wy nadal liczycie na prace u tego KANCIARZA . Znowu masa ludzi wróciła załamanych z truskawek . Też liczyli na szczęscie , że dobrze trafią i zlekceważyli złe opinie - przestrogi tu na forum . Praca w Espa była dobra gdy dotowała Unia E do nas Polaków , teraz tam wielka kicha . A jeżeli juz byscie jechali to żądajcie pokwitowania za przejazd - bo szefowie płacą za przyjazd a on bierze drugi raz od nas ,wiec bedziecie mieli czym sie okazać do szefa i powinien oddać wam kase za przejazd . Pozatym jeżeli nie daja biletów to i podatków nie odprowadzaja nad tym tez trzeba sie zastanowic i sprawdzić to .W masie siła - działajcie w grupie i walczcie o swoje - sprawa jest juz dawno dla prokuratury i duzo osób juz działa w tej sprawie wiec każdy was donos też bedzie odgrywał ważną role . Pozdrawiam - też zostałam oszukana przez tego typa ale ja juz działam a WY ???
ale najciekawsze bylo w tamtym roku jak sie ekipa przejechała do hiszpanii na wycieczke
a mysleli ze jada do moguer do pracy
pani w autokarze pozbierala kase a potem ani kasy ani pracy ani tej pani
a ja ich ostrzegalem ze to wał
nie chcieli mnbie sluchac
piter77 ze mną w lutym wracało ponad 20 kobiet z truskawek załamanych bo nic nie zarobili a co tam przeżyli to głowa boli , ale tylko z 5 oslob weszło na te forum i ostrzegło innych - nie wszyscy znają tę stronke lub chcą jaknajszybciej zapomniec o tym horrorze . Ale ja znam ich historie bo 3 dni jazdy autobusem bardzo nas połączyło .To co przeszli na truskawkach to naprawde można książki napisac .
http://www.hiszpanski.ang.pl/forum/zycie-praca-nauka/207741
poczytaj sobie jacy ludzie byli napaleni na maliny i borowki do hiszpanii
i poczytaj sobie moje posty
to na kilometr smierdzialo wałem
przestrzegalem ich ale oni byli madrzejsi niz ja
pojechali i stracili na tym
debilizm to chyba nasza najwieksza narodowa cecha
Ale do czego już doszło , że w tak zaufanych firmach jak pośrednictwo pracy czy OHP działali tacy oszusci . Niedługo to do obozów pracy będą ludzi wysyłac tak bezkarnie .-ZGROZA !!!!
naiwnych w Polsce nie brakuje
ja po przeczytaniu chocby jednego postu tutaj juz dalbym sobie z hiszpania spokoj
na szczescie znam realia pracy w hiszpani
troche tam lat tam przesiedzialem
tam teraz nie ma czego szukac
ja rozumiem ze kazdy marzy o tym by zarobic poznac ludzi zwiedzic ciekawe miejsca
ale nie hiszpania i nie teraz gdzie obecniei hiszpanie sami maja problem z praca
czasy prosperity w hiszpanii minęły, zycze hiszpanom by uporali sie z tym bezrobociem a co my mamy tam szukac skoro u nich jest teraz taki brak pracy. Naprawde teraz jechac przez takich posredników to ryzyko, chyba ze ktos ma tam stalego szefa i jest pewien pracy, a on wysyla do jakis niepewnych co u nich rotacja jak w ulu bo albo pracy nie ma albo złe warunki i na miejsce wywalonych jada inni nabijając kase posrednikowi.
fakt, ze nikt na wypoczynek nie jedzie i wie o tym, ale jezeli jechac to w pewne miejsce gdzie jest duzo pracy duzo pól, a nie na wycieczke autokarową
no ja po majówce zaczynam działać bo teraz ohp zamkiete ma kur...... jestem taka zła że daliśmy się nabrać no macie racje w hiszpanii krucho z pracą duży kryzys tam a tu nas jeszcze nabrał
ale nabrał teraz, nabierał w zeszłym roku, i dalej bedzie nabierał , bo zawsze sie zdesperowani znajda, a w OHP o bozym swiecie nie wiedzą bo co maja wiedziec jak maja horyzont ograniczony nie dalej jak biurko z ciepłym fotelem jakby sie tam przejechali to by zobaczyli gdzie ludzi wysyłają.
no tak i a do spisania umów pełno chętnych było to się obłowił ehh ale naiwnosc nie popłaca
niektorzy byli przejechali sie i widzieli cały ten syf
doswiadczyli tego na wlasnej skorze
Tam gdzie sa normalni szefowie i praca to hiszpani te pola okopują albo sa juz stali pracownicy . Nas Polakow w najgorsze bagno Mario wciska tam gdzie nikt nie chce pracowac a warunki gorsze niż dla zwierzyny . Bo jego nie interesuje człowiek tylko kasa by sobie domki nad morzem w Hiszpanii w Mazagonie pokupywac - ustawi sie facet i bedzie z turystyki żył jak pan . Tylko pieniądz zabierany od biednych może kiedys być kulą u nogi .
Skoro jest taką dobrze prosperująca firmą jak pisze, czyli cordialca, to dlaczego nie działa tu jako cordialca tylko podszywa sie budzące zaufanie OHP? wiadomo, ze wiecej ludzi zaufa OHP niz jakiejs mało znanej firmie. Ciągle sie będą ludzie nabierac na takie wyprawy i liczyc na łut szczescia ale z kazdym rokiem liczba oszukanych rosnie.....
Ciekawi mnie tylko czy wogóle będzie ten wyjazd. Ja już sobie poradziłam. Mąż znalazł pracę, ale musimy się przeprowadzić. Wolę to niż wieczne czekanie na wyjazd.
no i bardzo prawidlowo
masz racje
Jutro 1 maj a dalej nikt nic nie wie, to chore. Spróbuje odzyskać tą zaliczkę, choć nie nastawiam się na to, że się uda.
tez bym chciała wiedziec czy jest jeszcze szansa na wyjazd, mario milczy nie wiem sama...
http://pracownicysezonowi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=72&Itemid=26
Temat przeniesiony do archwium.
781-810 z 1069