Conrado Moreno

Temat przeniesiony do archwium.
1021-1050 z 1283
Wiesz jakie to są namiętne tańce szkoda mówić jak zobaczysz to się przekonasz, że nie zwariowałam.
Nie będę wysyłać na Niego esemesa, chcę żeby odpadł jak najszybciej, ponieważ nie chcę patrzeć jak On się na Nią rzuca w tańcu. Wejdź sobie na oficjalną stronę TZG i obejrzyj sobie urywki z tego programu.Najbardziej boję się tego, żeby on się w Niej nie zakochał, ale naszczęście M.S. jest brzydka i starsza od niego (na oko) o 10 lat.

P.S. Sometimes lif's isn't beautiful.
Wiecie co to trochę dziwne... Jak można zakochać się w kimś kogo się nie zna? To nie miłość, raczej fascynacja wyglądem itp... Zajmijcie się lepiej chłopakami w realu, znajdźcie sobie kogoś a nie żyjcie marzeniami marnując czas na wzdychanie do kogoś, kogo na 99% nigdy nie będziecie mieć. Przecież to bez sensu! A nawet, jeśli się z nim spotkacie, to co mu powiecie? Och, Conrado, kocham cię, chcę być z tobą? Chyba że chcecie go poznać.. Pamiętajcie jednak, ze życie to nie bajka i nawet jeżeli go spotkacie to wszystko może się ułożyć nie po waszej myśli on ma przecież wiele takich fanek...
Ja się w nim zkochałam, wcale nie fascynuje mnie tylko i wyłącznie Jego wygląd, po prostu moim zdaniem ma super charakter i jest facetem jakich w tych czasach mało. Chciałabym mieć takiego chłopaka i jeżeli spotkałabym Go to na pewno niepopisywałabym się przed Nim jak jakaś głupia idiotka tylko poprowadziłabym inteligętną rozmowę.
No wreszcie ktos kto normalnie myśli. popieram cię w każdym zdaniu. beznadziejne zafascynowanie urodą, a nie wievie dziewczyny jaki jest naprwde. Możliwe ze jest taki jak go lansują media, czy jak prezentuje się w telewizji, ale skąd możecie to wiedzieć. Przecież rownie dobrze to mogą być pozory. Zresztą po jakiego grzyba fascynować się kimś, kto jest raczej nieosiągalny (chyba wiecie ze Conrado ma ponoć dziewczynę). Kurka przecież to jest chore. Na pewno jest wokół was wiele równie miłych sympatycznych (ładnych) gostków, tylko trzeba się rozejrzeć, anie ślepo wierzyć w tą swoją platoniczą miłość, że kiedyś tam się go spotka, wzdychać do telewizora mając klapki na oczach i ciumać jego fotki w gazecie - bo znam i takie...

Saludos:-*
Właśnie zacznijcie zyć jak normalne dziewczyny. Ściągnijcie klapki z oczu i rozglądnijcie się za jakimiś fajnymi gostkami w realu
Powtarzam raz jeszcze Ligio- nie można się zakochac w kimś, kogo się NIE ZNA! Widziałaś go, rozmawiałaś z nim, poznałasz go? Nie myśl, że on obnaży przed tobą swoją duszę przy pierwszym spotkaniu. Ludzie sławni bardzo uważają na to, z kim nawiązują znajomości, ponieważ większość to fanatyczni wielbiciele chcący nawiązać z nimi kontakt nie dla samej wartości człowieka, ale dlatego że mają dosłownie obsesję na ich punkcie albo liczy się dla nich tylko rozgłos. Spodziewam się że macie więcej niz 12 lat - a po tym czasie to troszkę dziecinnie liczyć na to, że zdobędziecie Conrado itp. Tylko małe dziewczynki zakochuj się w znanych ludziach "z telewizora".. Naprawdę, wokół jest w cholerę brzydko mówiąc pięknych i wartościowych chłopaków - nie nękajcie Conrado który też na pewno chciałby mieć swoje własne prawdziwe życie prywatne. A jeśli lubisz chłopaków w jego typie to wyjedź do Hiszpanii np. na program au-pair.
Nie ma sensu trwonić czasu na marzenia o nieosiagalnym i cierpiec z tego powodu - bo nie wątpię, dlatego, że nie możesz go mieć i tak naprawde wiesz, że to nierealne jestes często w dołku... Współczuję ci i proponuję odwiedzić Hiszpanię... :)
nie czytałam wszystkich waszych wpisów, znam Conrada osobiście, jest przesympatyczny, a wiele osób odbiera Go inaczej poprzez kreację Jego osoby chośby w Europie.. no i ma świetną siostrę :))
ja jade do hiszpanii za rok :P nie tylko dla facetow, bo ostatnio podobaja mi sie inni hehe, ale dla tego fantasycznego klimatu, dla kraju :))) carpe diem!
Kochałam się w konradzie jak większość dziewczyn tu piszących dopóki nie poznałam chłopaka z krwi i kości:)) i do tego mojego rówieśnika (prawie:)) i uwierzcie mi tacy są o wiele lepsi niż jakieś tam gwiazdy!!! teraz sama śmieje się z tej mojej głupiej "miłości" RAFAŁKU CIEBIE KOCHAM NAJBARDZIEJ!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam:))
A jak Konrad był mały to całkiem nieźle grał w plastikowe kręgle... tyle o Nim wiem:)))
Do Silmarli:Tylko Ci się tak wydaje, ja twierdzę zupełnie inaczej.Ty chyba nic nie wiesz o prawdziwej miłości. Ja go KOCHAM. Nie wiem jak mam Ci to wytłumaczyć po prostu Go kocham.
Ty masz chyba naprawdę 14 lat... :P
ale to Ligii zycie i jej wybory...

a tak w ogole to sie wkurzam bo daja dwa fajne programy w tym samym czasie - europa i taniec, ehhh ale taniec chyba ma powtorki? wiecie keidy?
Też mi sie podoba Conrado Moreno. Wogóle mam straszną słabość do Hiszpanów i latynosów ;)
Masz rację amiga, za męski to on nie jest. Trochę przypomina Leppera po solarce ;) Ale znam Hiszpanów naprawdę fajnych chłopów, więc proszę bez generalizowania, ehhh :)
Ja tam spotkałam się na żywo z nim dwa razy;] Pierwszy raz w Gdańsku jak prowadził jakąś gale na temt UE. Podeszłam, pogadałam, dostałam autograf dla klasy;] Tylko ze sobie postal troche i go 'goryle' zwineli :D znaczy sie ochrona koncertu. A ze sceny pozdrowienia poszly. Potem jak wybierałam się do MAdrytu, musiałam jechać oczywiście do Warszawy, to okazało się że jechał ze mną intercity:P
est bardo sympatyczny i nie można go nie lubić:P Wygląd? No typowy hiszpan ;) Hehehe.. kiedyś może i mi się spodobał jak go zobacyzłam 1 raz, ale po blizszym zastanowieniu sie doszlam do wniosku ze jest za slodki:P
a tu macie linka do autografu, bo kiedys wrzucalam go na strone mojej klasy : http://pzn.one.pl/public/kai/fotos/autograf.jpg
http://pzn.one.pl/public/kai/fotos/cm.jpg


Cały autograf wygląda jak parafka xD
hehehe
a dlugopis ktorym pisal oddalam kolezance, bo podobnie jak niektóre z Was szaleje jak widzi go w tv hahahahahaha
;D


pozdrowionka
a co powiecie na to, ze conrado chodzi ze mna na uczelnie i mam jego adres telefon domowy i komorke?
a co powiecie na to, ze conrado chodzi ze mna na uczelnie i mam jego adres telefon domowy i komorke? i widuje, rozmawiam z nim codziennie?
oj, moglas tego nie pisac, bo zaraz: 1. albo cie ktos zjedzie, ze klamiesz albo cos w tym stylu 2. wielbicielki nie dadza ci spokoju i beda maglowac o nr czy maila :) pozdrowionka :*
zamiast mnie sie czepiac lepiej niech sie przejada do Wawy. Taki duzy budynek co sie nazywa Pałac Kultury. 12 pietro
Kobiety, przestancie sie klocic i wykorzystajcie swoja szanse. Przeczytalam w gazecie ze jutro Conrado ma wyklad na gieldzie jezykowej w agorze o 11. Nie moge sie doczekac. ON JEST BOSKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a nie jest on czasem tak zajety? :) zreszta, po co ja sie w ogole mieszam w ten temat. smieszna ta cala dyskusja jest, prawda lasko69? :)
:P
Oglądałam wczoraj rumbę w wykonaniu Conrado. Chłopak mnie zaskoczył bardzo pozytywnie. Zawsze był dla mnie super przystojnym, nienagannym gentlemanem, dobrze wychowanym mężczyzną mającym szacunek do kobiet itp. Wczoraj pokazał się od strony namiętnego kochanka i to było extra! Babka, która uczyła go tańczyć powiedziała, że bardzo dobrze "zagrał" rumbę, tzn. sponiewierał ją na parkiecie, był władczy, kobieta była dla niego nikim. Bo taka jest rumba. Jednocześnie powiedziała, że w Conrado jest "coś" takiego, że przez cały czas czuła szacunek z jego strony. No i w sumie nie mamy być o co zazdrosne, bo on jej ani w tańcu, ani na treningach, ani po tańcu nie pocałował, nawet w policzek, jak to czyniła większość innych tancerzy. Co prawda ich twarze znajdowały się czasem bardzo blisko siebie, ale nie było tam ani jednego cmoknięcia. Wiem, bo nagrałam sobie Conrado na taśmę i sprawdziłam to jeszcze raz dzisiaj. On jest po prostu wzorem... :)
W soboty o14.00. Zresztą ja wszystkie odcinki zamierzam nagrać na kasetę VHS :)
Marzę, żeby z nim kiedyś tak zatańczyć rumbę - ach...... :)
A widzieliscie moze ostatni odcinek "Tańca z gwiazdami" ?? Sedziowie przyznając mu punkty mowili "łeeee" czy "eeee" i Conrado sie zdenerwowal, bylo bardzo dobrze widac, myslalam ze juz nie wystai na koncu, ciekawe czemu sie tak zdenerwowal.
Ci sędziowie byli po prostu bezczelni. Fakt, że Conrado mógłby to potraktować z uśmiechem, przynajmniej będąc na wizji, ale z drugiej strony mi by było bardzo przykro, gdyby ktoś mnie oceniał w taki sposób. To wyglądało, jakby mu chcieli zrobić na złość. Mam nadzieje, że nasz ulubiony Hiszpan nie zniechęci się przez to i będzie dalej usilnie trenował wszystkie tańce.
Powodzenia Conrado!!
A ja chcę, żeby On jak najprędzej odpadł z tego programu.Mogli mu dać mniej punktów.
O Boże ! tej dziewczynie potrzebny psycholog !!
Temat przeniesiony do archwium.
1021-1050 z 1283

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa