praca huelva truskawki 3

Temat przeniesiony do archwium.
1411-1440 z 2830
Sporo dziewczyn jedzie do swojego szefa na tzw telefon.Szef dzwoni, mówi kiedy maja byc i dziewczyny jada na własna reke.Wychodzi to oczywiscie taniej, moje kolezanki rezerowaly bilety na samolot i koszt to 300 zł w dwie strony.
Wiem ze oprocz algi startowała jakas firma która chciala organizowac wyjazdy dla dziewczyn , ale nie wiem jak to sie zakonczylo.Bo oczywiscie chodzi o kase, w polsce euro stoi nisko i nie opłaca im sie jechac za 100 euro.
Mało jest jeszcze pracy, ale juz troszke dziewczyn przyjechało
pozdrawiam
Słuchaj fressowka mam prosbe w ubiegłym roku z bratowa i kuzynka byłysmy na campie miedzy Mazagonem a Palos u wspaniałego szefa i gdy odjezdzałysmy wszystkie pytano nas o ten rok oczywiscie chciałysmy jechac ale do tej pory nikt nie dzwonił .Kontaktowałysmy sie z dziewczynami ktore jezdza tam od kilku lat tez jeszcze cisza,a w tym roku z naszego woj Warm-maz umowy podpisywali z Cory my byłysmy z Ajgi gdybym ci podała namiary na szefa sprawdziłabys dla Nas co i jak?
Napisz na [email] lub [gg]
do Starss i Perelka
Miałam sie na ten temat nie wypowiadac, bo siostry wiedza i tak wszytsko najlepiej, ale nie lubie jak ktos pisze ze ktos pisze bzdety i wprowadza ludzi na forum w bład a sam sie myli.
Odnosnie wypłacania pieniazków to MOZNA W POLSCE.Caja,elmonte najpopluraniejsze banki daja takie mozliwosci.Oczywiscie w bankomatach nie wypłacicie w euro.Ale ja teraz bedac w polsce wypłacałam w bankomacie złotówki z hiszpanskiej karty bo lepszy byl przelicznik niz w kantorach.
Nikt Wam nie poradzil w hiszpanii zeby dac szefowi numer polskiego konta wysłał by tam pieniadze, nie poradził bo teraz wszyscy na forum widza, jakie jestescie chamskie i złosliwe.
Wspólczuje Wam ze trafiliscie na takie warunki ale na takie warunki trafia 90% dziewczyn a niektóre na jeszcze gorsze.
pozdrawiam
>Nikt Wam nie poradzil w hiszpanii zeby dac szefowi numer polskiego
>konta wysłał by tam pieniadze, nie poradził bo teraz wszyscy na forum
>widza, jakie jestescie chamskie i złosliwe.
>Wspólczuje Wam ze trafiliscie na takie warunki ale na takie warunki
>trafia 90% dziewczyn a niektóre na jeszcze gorsze

nie tylko ja i moja siostra dowiadywalysmy sie na temat wybrania pieniedzy w polsce inne dziewczyny z naszego campa tez i nasza manichera! powiedziala nam ze nie ma takiej mozliwoscie i taka wiadomosc ona otrzymala od szefa/podobno/i przekazala nam to a to ze nie mialysmy zadnego kontaktu z szefem to juz nie nasza wina,a zabiegalysmy bardzo o rozmowe z nim to nas zbywano a tak nie powinno byci kobieto zastanow sie skoro jest taka mozliwosc to po co te kobiety maja tulac sie 4000km po pieniadza zastanow sie skoro jestes taka wszechwiedzaca.ciekawa jestem czy nadal pracujesz na zbiorach czy masz stala prace w hiszpanii i stac cie na to by jezdzic z hiszpanii do polski po to tylko zeby sobie pieniadze wybrac..ciekawa jestem tez w jakim banku polskim masz konto skoro lepiej ci przelicza euro niz kantory?bo zazwyczaj bank sprzedaje po jak najnizszej cenie!!..."Nikt Wam nie poradzil w hiszpanii zeby dac szefowi numer polskiego konta..."ciekawi mnie ten fakt jak mialam sobie zalozyc konto w polskim banku skoro przebywalam na terenie hiszpanii??? a poza tym wszycy byli przekonani ze pieniadze beda dostawac do reki lub w w postaci przelewu na te nieszczesne konta hiszpanskie..nie potrzebuje wspolczucia osby nie szczerej ktora najpierw przytakuje a pozniej jak stwierdza ze jest najmadrzejsza to wymysla od chamskich i zlosliwych..skoro 90% dziewczyn trafia na tak zle warunki to czemu tego nie opisuja czarno na bialym,i kolejne pytanie czemu ohp lub pup nie sprawdzaj wrunkow do jakich wysylaja te kobiety one tam przyjezdzaja pracowac a nie na wczasy /co prawda nie wszystkie /..
A Ty jak zwykle swoje..... dziewczyno..... konto mam w hiszpanskim banku elmonte, mój maz w caja.Bedac teraz w Polsce na swieta
wypłacalismy w bankomatach euronetu.Moja mama mieszka w Polsce , ma moja druga karte i wypłaca z banku bph kiedy tylko chce, wypłaca w zł
bo wieksze kwoty wypłaca w euro w kasie.
ciekawi mnie ten fakt jak mialam sobie zalozyc konto w polskim banku skoro przebywalam na terenie hiszpanii???...... takie konto w Polsce mogli Wam otworzyc rodzice, znajomi.
........nie potrzebuje wspolczucia osby nie szczerej ktora najpierw przytakuje..... Ja Wam? kiedy dziewczyno?
poczytaj sobie dokładnie posty praca huleva truskawki,praca huelva truskawki 2, i 3
Fresówko mnie natomiast irytuje to,ze ludzie bedacy na zbiorach truskawek wcinaja sie ze swoimi przezyciami w zbiory mandarynek !Juz nie raz pisalam,ze jezeli ktos nie byl na zbiorach na jakich byl dany foromowicz to lepiej by bylo zeby sie wypowiadal tylko i wylacznie na swoj temat na temat tego gdzie byl i gdzie pracowal na jakich zbiorach czy to byly truskawki,pomarancze itp.I nie pisze tu ,ze wszystko wiem najlepiej bo chyba Ty sprawiasz takie wrazenie ,ze to Ty wiesz najlepiej wszystko na temat hiszpanii od podstaw.Ja pisze tylkko to co przezylam i nie potrzebuje zadnego wspolczucia ... :))
Ja nie bylam na truskawkach wiec sie nie wypowiadam jak to robia inni pisze,ze byli na truskawkach,ale na cytrusach nie.a co poniektorzy bedac tylko na zbiorach na truskawkach sa tak wszechwiedzacy,ze pisza o wszytkich zbiorach jakie sa mozliwe w hiszpanii kapletnie nie wiedzac nic na ten temat odnasz sie do wszytkiego jednym wyjazdem.nie wiem czy akurat Ty byłas na zbiorach pomaranczy,mandarynek,oliwek,truskawek itp ??Że jestes tak wszechwiedzaca na ten temat.I NIE NIENAWIDZE JAK KTOS MI PISZE,ZE PISZE TYLKO I WYLACZNIE BZDURY NIESPRAWDZONE!I NIE WPROWADZAM LUDZI W BLAD BO PISALAM WCZESNIEJ GDZIE TRAFILYSMY DO JAKIEGO MIASTA WIEC TO JEST PRZESTRAGA DLA INNYCH ZEBY ZASTANOWIL SIE PRZED WYJAZDEM CZY WARTO.Wiec lepiej nie sadz bys ty nie byla sadzona ... z Faktami sie nie dyskutuje.
Wszechwiedzaca Fresowko
ciekawi mnie to,ktory pracodawca pprzeleje Ci pieniadze na nie Twoja konto.Z regoly jest tak i nawet w banku Ci to powiedza(o ile masz konto w normalnym banku a nie w banku podworkowym),ze pracodawca nie chetnie przeewa pieniadze na konto ,ktore nie nalezy do jego pracownkia.
Fresowko,ale Twoja złota mysl na temat otworzenia konta przez znajomych jest wrecz nie powazna zeby nie napisac głupia.
Widziałam wiele, wiele razy jezdziłam na plantacje gdzie były złe warunki pracy.Ale były to przewaznie warunki mieszkaniowe,
problemy z wypłacana kasa i problemy miedzy soba.Zdarzały się sytułacje ze dziewczyny miały ciezka prace.Kazda praca przy zbiorach jest ciezka.
W truskawkach pracuje się w namiotach w ciagu dnia nagrzewanych czasami do 70 stopnii,do tego bagna, woda czasami po kolana.
Ja wiem jak wyglada praca przy pomaranczach i mandarynkach, wiem jakie bolesne sa kolce.Moj szef na szczescie brał do pracy tylko mezczyzn,my pracowałysmy w truskawkach.
Jeden dzien dał i popalic ja wiem ze jest ciezko.
Tak jak pisałam rózno sa szefowie jedni cudowni a inni koszmar.Zawsze pisałam żeby dziewczyny trzymały się razem , bo w grupie zdziała się wiecej.
Z ta Wasza kasa jest nieciekawie , gdybyscie wczesniej wpadły tutaj to wiedziałybyscie ze trzeba wezwac gwardie i wtedy szef Wam wszystko wypłaci.Chociaz nie
napisałyscie dlaczego Wam nie wypłacił?.
Pisałyscie ze nie znacie szefa a kontrakt miałyscie? tam pisze nazwa firmy , która Was zatrudnia korporacja?.Czesto jest tak ze szefa nie ma na plantacji.
Koniec pracy powinnen wygladac tak, ze dostajecie swiadectwo pracy i pieniazki.Jezeli Wam nie wypłacil do konca z jakiegos powodu nie napisałyscie jakiego
to nie postapił uczciwie.Dzwonilyscie w tej sprawie do maria?
ja mam takich znajomych którym moge zaufac
Moj byly szef ostatnia moja pensje przelał na konto mojego taty BANK BPH , wszystko zalezy od szefa.

perelko w kwesti banku nie bede sie z Toba kłocic bo to nie o to chodzi.Ja wiele razy wypłacałam z hiszpanskiej karty w Polsce, jak wiesz wyzej wpisywaly sie dziewczyny które tez to robiły......... Wszytskie bankomaty euronetu i bph maja taka mozliwosc.Napewno bedzie mial santander bo to hiszpanski bank a oodziały ma juz w polsce
Fresowko my osobiscie na warunki panujace na naszym campie nie nazekalysm nigdy wrecz przeciwnie byly swietne warunki,ale co nam po warunkach jezeli inne kobiety nie mialy nawet 60 centow na chleb.
Moja siostra bedac na truskawkach nie miala wysmienitych warunkow ,ale miala pieniadze zawsze na czas i znala i widziala swojego szefa bo byl 2 razy dziennie na polu.Owszem pracuje się w namiotach w ciagu dnia nagrzewanych
czasami do 70 stopnii,do tego bagna, woda czasami po kolana,smrod i wpadajace muchy do ust.a nawet zdazyly sie weze gdzie mialy taka sytuacje gdzie hiszpanski manicher zabil weza.

Na naszym Campie nie bylo kobiet solidarnych byly tylko podrzegaczki oczywiscie nie wszystkie.
Jak przyszlo co do czego to podrzegaczki chowaly glowy w piasek jak strusie.
Nam akurat wyplacono pieniadze ,ale co to bylo grosze ... nam natomiast chodzi o kobiety ktorym kazano przyjechac za miesiac po wyplate.sama bylam swiadkiem gdzie jednej kobiecie manichera powiedziala ,ze ma pryzjechac za miesiac po pieniadze.Co do Maria wolalabym sie nie wypowiadac bo jest on oplacany przez pracodawcow i broni tylko i wylacznie ich interesow.Do Maria dzownilysmy wraz z nasza wspolokatorka i innymi kobietami,ale telefon milczal i tak samo do Eweliny Brody.Pozniej mario powiedzial nam na polu gdzie przybyla dlegacja z polski bo my dzwonilysmy o poprawwe warunkoch pracy i placy na naszym campie nawet zrobilysmy z nasz wspollokatorka liste kobiet ktore sa za tym by zmienic to ... na 100 bobiet przebywajacych wpisalo sie 46kobiet z czego inne sie zestrachu rzomyslay i wypisywaly z listy a rozmawiajac z innymi kobietami mowily ,ze by sie jeszcze raz wpisaly na ta liste.
prace zaczynalysmy od 10.00 z czego zawsze od 9.00 siedzialysmy na krawarznikach czekajac na autobus. dnia kiedy przybyla delegacja gdy dowiedzialy sie manichery ,ze delegacja z polskki przyjezdza w tym samym dniu co przyjazd delegacji dostalysmy kontrkty,co ponikeotre pracowaly nawett bez numeru NIE.
Fresowko co do tego postu nie zrozumialas mnie . nie chodzi mi >ja mam takich znajomych którym moge zaufac . o zaufanie Twoich przyjacilo tylko o to,ze gdy pojdzie taka osoba do banku i powie ,ze jest Twoja znajoma i ze chcialaby ci otworzyc konto bo ty przebywasz na dzien dzisiejszy w hiszpanii to nie wiem czy pracownkik banku przyjalby to z usmiechem na twarzy bo raczej by na to nie przystal.

Gdybym wiedzial wczesniej o istnieniu tego forum napewno niektorych bledow bym nie popelnila,ale czlowiek uczy sie na bledach i nie jest nie omylny. i nie wchodze tu ja i moja siostra tylko po to zeby sie wymadzac tylko zeby dowiedziec sie czegos wiecej na przyszlosc.
Jezeli chodzi o konto to nie miałam na mysli ze ktos otwiera konto na Ciebie, tylko na siebie, i tam pracodawca hiszpanski bez problemu przeleje kase, wiem bo ja to osobiscie sprawidziłam.
Jezeli chodzi o druga Twoja wypowiedz to jedno jest pewne tam gdzie dziewczyny sie razem nie trzymaja nie bedzie nic dobrego.Bo gdyby Wasza 100 powiedziała ze jest zle to mysle ze mario nie miałby wyjscia.
Znam stułacje gdzie dziewczyny bardzo zle rafiły ale cała 50 sie uparla i mario im znalazł nowe miejsce, ale były wszytskie.Bo on pewnie uwazał ze nie chce Wam sie pracowac i tyle.
Ten numer nie, brak kontraktów to niestety norma dla hiszpanskiego pracodawcy
Droga Fresowko jesli dalej chcesz ciagnac temat kont to jest twoja wypowiedz z dnia tzn jej niewielka czesc:29 Gru 2007, 11:46..."A z ta kasa to tez nie ciekawa sytułacja,kasy w Polsce nie da się wybrac , bo dziewczyna się otwiera zwykłe konto z kartami bankomatowymi albo ksiazeczkami."
Ta wypowiedz dotyczyła zwykłych kart do bankomatu lub "ksiazeczek".
W tym roku tzn w zeszłym w okresie swiat osobiscie sprawdziałam ze mozna wyciagnac.
Sporo dziewczyn ma konto "ksiazeczkowe" a takich bankomatów nie ma w polsce,i głownie o to mi chodziło.Teraz wiem ze dziewczyny od roku dostaja juz normalne karty.
aj kaska dałas ciała hahahha żartuje oczywiscie, bo kto jak kto, ale Ty wiesz duzo.Dawniej szef dawał nam zwykłe karty albo te ochydne ksiazeczki teraz sa juz normalne i mozna wybierac kase w Polsce.
pozdrawiam Cie kasiu, odezwij sie na gg
hmm szczerze mówiąc to nie ma czasami sensu tłumaczenie tu czegokolwiek. Bo i tak powiedzą, że nie tak, tu przeciez każdy lepiej wszystko wie!!!
:]
Jeśli chodzi książeczki - to podobno (nie sprawdzałam tego osobiście) na warszawskim lotnisku Okęcie znajduje się jeden bankomat, w którym można wybrać pieniądze za pomocą książeczek.
Fresówka lepiej nie zawracaj sobie głowy tym tematem, bo siostry pracowały na wszystkich zbiorach w Hiszpanii, na każdym campie i po prostu wszystko wiedzą najlepiej.
I ostatnia kwestia - otwieranie konta. JEST możliwość otwarcia konta w polskim banku będąc za granicą. Wiem, ponieważ pracowałam w banku. Jest to trochę bardziej skomplikowane niż podczas pobytu w kraju, ale możliwe.
A już z całą pewnością jest możliwość wybierania pieniędzy z hiszpańskiego konta w bankomacie w Polsce. I tak na przyszłość siostry - o takie rzeczy pyta się w banku a nie u manichery.
Jumisia
''Fresówka lepiej nie zawracaj sobie głowy tym tematem, bo siostry
>pracowały na wszystkich zbiorach w Hiszpanii, na każdym campie i po
>prostu wszystko wiedzą najlepiej.'' co za jad w Twojej wypowiedzi przechodzisz sama siebie .NIE WKLADAJ MI TAKICH SLOW W USTA BO TEGO NIE POWIEDZIALAM A TYM BARDZIEJ NIE NAPISALAM,ZE WIEM BO BYLAM NA KAZDYCH ZBIORACH.NAJWIDOCZNIEJ TY BEDAC NA ZBIIORACH TRUSKAWEK OPISUE WSZYTKIE ZBIORY NA JAKICH NIE BYLAS.OPIERASZ SIE TYLKO I WYLACZNIE ZBIORAMI Z TRUSKAWEK I TAK PISZESZ W KOLO MACIEJE ...
''Jeśli chodzi książeczki - to podobno (nie sprawdzałam tego osobiście)
>na warszawskim lotnisku Okęcie znajduje się jeden bankomat, w którym
>można wybrać pieniądze za pomocą książeczek.'' podobno to miala byc wysoka blondynka... jak juz sprawdzisz to napisz konkrety ...
szczerze mowiac co nie napisze czlowiek to ktory byl w danym miejscu to zle bo pisze to co go spotkalo,ale gdzie tam inni najlepiej wiedza co juz maja obywatelswto hiszpanskie i plynie w ich zylach krew hiszpanska.jedna drugiej przytakuje i zadowolonie jest.
Jumisio najwidoczniej jestes wszechwiedzaca na temat hiszpanii,kultury,życia pracy i t p .
A na przyrzyszłosc swoje madrosci zyciowe pozostaw dla swoich dzieci,o ile juz ich nie masz ...
To wszytko w tym temacie i temacie kont .
Qj dziewczyny,dziewczyny.I znowu te pyskówki słowne.Po co wam to?Tylko wam się ciśnienie podnosi.Każda z was była w Hiszpanii w innym miejscu,miała innego szefa,inne warunki mieszkaniowe,inne warunki pracy.To co jednej się podoba nie musi się podobać innej.Piszcie tylko o konkretach,aby inne dziewczyny czegoś się dowiedziały,albo aby je ostrzec.Polak jest jak niewierny Tomasz-jak nie zobaczę to nie uwierzę.Chciałabym podziękować freskówce.Napisałać na tym forum wiele cennych informacji,pomogłać wielu osobom.Nie przejmuj się gdy ktoś cię obraża-nie warto.
Kasiu!
Daj sobie spokój, bo tu jakieś "buraki" albo "dzieci neostrady" się na to forum dostały i cobyś nie napisała, to będzie źle - one wiedzą wszystko najlepiej i najlepiej też potrafią obrażać wszystkich innych forumowiczów.
W dodatku nie potrafią czytać ze zrozumieniem tego, co inni piszą - bo gdyby umiały, to by wyczytały zarówno z mojego, jak i z innych postów, że aby wybrać pieniądze z konta w bankomacie w Polsce, wcale nie trzeba w danym banku mieć założonego konta. I to, że przelicznik z Euro na PLN jest korzystniejszy (tzn. po kursie międzybankowym) też do nich nie dociera - jeśli wolą wybierać w Euro i później sprzedawać to Euro w kantorach ze stratą dla siebie - to ich sprawa.
Niech sobie zakładają własne forum i niech się tam dalej zagryzają na amen.
Bo tutaj na tym forum większość jest normalna (i oby tak pozostało) i jest tu po to aby podzielić się swoimi doświadczeniami i służyć innym swoją pomocą a nie napadać na siebie i wyzywać się od najgorszych.
Kasiu - robisz dobrą robotę i nie przejmuj się takimi "burakami".
Jutro napiszę o podatkach, bo jedna z moich koleżanek już się na tym "przejechała" i wlepili jej 5000 zł kary, za to że rozliczała się razem z mężem i w zeznaniu nie wykazała swoich zarobków w Hiszpanii.
Komputeryzacja obejmuje już coraz więcej dziedzin - nie tylko banki (co jest z korzyścią dla nas) ale i wszelkie pozostałe urzędy (w tym skarbówkę).
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
nie będe sie juz produkowac na forum bo to co pisze do poniektorych nie trafia/widocznie nie potrafia czytac ze zrozumieniem/ Shakira masz szczescie ze nie znam Cie osobiscie bo za ta wypowiedz.."Daj sobie spokój, bo tu jakieś "buraki" albo "dzieci neostrady" się na
>to forum dostały i cobyś nie napisała, to będzie źle - one wiedzą
>wszystko najlepiej i najlepiej też potrafią obrażać wszystkich innych
>forumowiczów.
musiala bys dozywotnie pracowac w hiszpanii na operacje twarzy nie bede z toba wchodzic w dyskusje bo sama siebie pograzasz przeczytaj sobie moje wpisy na forum a potem dyskutuj /kazdy przezyl cos innego,my akurat nie mialysmy takich mozliwosci z zalozeniem konta i calymi tymi sprawami i zastanow sie czy jak by byla taka mozliwosc ja piszesz wszechwiedzaca shakiro to kobiety nie musialy by teraz wracac do hiszpanii po swoje ciezko zarobione pieniadze/koncze temat kont piszcie sobie co chcecie/myslisz ze zlapalas Pana Boga za nogi i grasz teraz wielka hiszpanke wszystko wiedzaca/i nie zycze sobie zadnych obelg pod moim adresem bo ja ci nie ublizam.A buraka i dziecie neostrady to moze ty masz na utrzymaniu,ale ja sie do nich nie zaliczam i raczej ty jestes nie normalna..ja dziele sie swoimi informacjami to wy wkladacie mi dziecko na sile do brzucha zastanow sie co piszesz ...zastanow sie moze to TY tworzysz bajkopisarstwo!
Shakiro wlasnie przez takie osoby jak Ty ludzie za granicami Polski postrzegaja polakow jako zlodzieji,tania sile robocza jako zwyczajne robole wstyd mi ze osoba taka jak ty psuje opinie innym...ktorzy chcieli by sprobowac czegos innego..(pracy za granica)
Dziewczyny te rozmowy-pyskówki do niczego nie prowadza.My jestesmy po jednej stronie, Wy po drugiej.Kazda ma inne zdanie i koniec.Powinnysmy sie trzymac razem, zwłaszcza w Hiszpanii , bo prez te 3-6 miesiecy jestesmy zmuszone zyc ze soba.Hiszpanscy pracodawcy zawsze mi sie pytaja, dlaczego polki sie wzajemnie nie lubia? a rumunki sa jak siostry, nie potrafie im na to odpowiedziec :(((

Do wszystkich nowych dziewczyn , które pierwszy raz wyjezdzaja zróbmy liste o czym powinny wiedziec.....
* jak juz tutaj wejda powinny dokładnie przeczytac forum (sa 3 czesci)
* kupic rozmówki polsko-hiszpanskie
* i miec moj numer gg hahahhaha zartuje , ale jak tylko ktos potrzebuje pomocy i bede w stanie to pomoge, chociaz teraz nie bedzie mi łatwo, bo jak niektóre wiedza spodziewam sie dzidzusia
pozdrawiam
aha Shakira napisz co z tym skarbowym , bo czasami dziewczyny pytaja a ja juz nie jestem za bardzo w temacie.
droga fresowko teraz nie moge ci nie przyznac racji ale nie potrafie zostawic bez echa obelg pod moim adresem...koncze temat..bo szkoda zdrowia:)...pa
czy ktos wie cos o firmie Eurokontakt z Wroclawia?bo znalazlam ich oferte pracy w hiszpanii przy truskawkach od lutego i nie wiem czy mam wyjechac.to moj nr.[gg] prosze o kontakt jak ktos wyjezdzal przez ta firme
SHAKIRA napisz prosze jak najwiecej o tym rozliczeniu podatku z Hiszpani.CZy to musi byc przetlumaczone i czy wykazane w zlotowkach.Dobrze ze wspomnialas bo ja tez myslalam ze jezeli w Hiszpani potracali nam podatek to tutaj juz nie musze tego wykazywac.Pozdrawiam.
Temat przeniesiony do archwium.
1411-1440 z 2830

 »

Pomoc językowa