OK,jeśli to nie on, to w sumie nieładnie,że nas ignoruje.
Korona by mu z głowy nie spadła, gdyby napisał parę słów,
chyba, że specjalnie zależy mu na tym, ąby zniechęcać do siebie ludzi.
Powtarzam-nie takie gwiazdy jak on piszą do swoich wielkicieli/ek.
Uważam, że kultura wymaga, żeby dał jakś znak, o ile to nie był on, ten Konrad_